Ja, gdy miałem gówniany router, jak się wkurzyłem, to zastosowałem 3 metodę. Sprzęt na którym można było smażyć, przez pół godziny nie był zbyt gorący, żeby go dotknąć (jak na niego sukces)
@ZONTAER o popatrz nie wpadłem na to. Myślałem, że to, że część z wiatrakami można odkręcić od karty i wyjąć każdy wiatrak z osobna to tylko taki patent do szpanowania przed laskami nerdami.
@Dawid_M myślę, że większy udział w braku rotacji wiatraka może mieć sierść psa niż opcja, o której nigdy nie słyszałem więc nie miałbym szansy jej włączyć.
Haha XD z 10 lat temu miałam komputer stacjonarny i też chłodziłam ja w nr 2, jak coś się odjaniepawliło z mojej strony to nie było szlabanu na komputer tylko na wentylator, bo łatwiej było do piwnicy wynieść XDD
Komputery poskładane randomowo ze złomu, a później "ten Windows się ciągle zawiesza"... :P
OdpowiedzA ja trzecią i nie działało :(
OdpowiedzJa, gdy miałem gówniany router, jak się wkurzyłem, to zastosowałem 3 metodę. Sprzęt na którym można było smażyć, przez pół godziny nie był zbyt gorący, żeby go dotknąć (jak na niego sukces)
OdpowiedzOdkąd padł mi jeden wiatrak na karcie graficznej cały czas obok mojego kompa stoi wentylator biurowy.
Odpowiedz@gomezvader: Wiesz, wiatraczki można wymienić.
Odpowiedz@gomezvader: A przypadkiem nie masz trybu półpasywnego? Wtedy wiatrak się nie kręci.
Odpowiedz@ZONTAER o popatrz nie wpadłem na to. Myślałem, że to, że część z wiatrakami można odkręcić od karty i wyjąć każdy wiatrak z osobna to tylko taki patent do szpanowania przed laskami nerdami. @Dawid_M myślę, że większy udział w braku rotacji wiatraka może mieć sierść psa niż opcja, o której nigdy nie słyszałem więc nie miałbym szansy jej włączyć.
OdpowiedzPo co się męczyć z polewaniem, lepiej włożyć od razu do pełnego akwarium, które będzie jednocześnie obudową. No i prąd dobrze się przewodzi.
Odpowiedz@Dawid_M: Podkręcanie sprzętu "na Neptuna"
Odpowiedz@Dawid_M: https://obrazki.elektroda.pl/64_1287337778.jpg
Odpowiedz@Zowk_Sjookoski: Kurna, a już myślałem, że opatentuję :/
Odpowiedzale gdzie tu mistrz? Czemu admini wrzucaja takie dna? Nie ma nic ciekawszego?
OdpowiedzHaha XD z 10 lat temu miałam komputer stacjonarny i też chłodziłam ja w nr 2, jak coś się odjaniepawliło z mojej strony to nie było szlabanu na komputer tylko na wentylator, bo łatwiej było do piwnicy wynieść XDD
OdpowiedzNiech spróbuje trzeciej metody z zasilaczem pod prądem ( zasilacz obowiązkowo z białej listy ). Wtedy powiem że jest kozak.
Odpowiedz