Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Opakowania

Dodaj nowy komentarz
avatar FrozenMind
1 3

Spryskanych celem zapobiegnięcia procesowi gnicia i pleśnienia?

Odpowiedz
avatar Frogy0
0 0

Na babcie macajace pomidory

Odpowiedz
avatar cassper
0 2

Bardzo dobry pomysł i w wielu miejscach(małe bazarki) funkcjonuje od zawsze w ten sposób. Bardziej mnie zastanawia, czy przez przerzucenie supermarketów na liście bananowca, nie będzie w przyszłości jakiegoś problemu z niedoborem bananowców

Odpowiedz
avatar Borsuk231
0 0

@cassper: To dię będzie sadzić więcej bananowców, nie ma problemu. Będzie popyt na bananowca -> bananowiec podrożenie -> zwiększy się podaż bananowca, bo jednak przedsiębiorcy potrafią liczyć i się zorientują że to opłacalne

Odpowiedz
avatar cassper
0 0

@Borsuk231: Wszystko pięknie ładnie, tylko zastanowiłeś się choć przez chwilę jakie wymagania ma bananowiec? Jak często daje plon, jak długo musi rosnąć? Otóż pomogę ci - bananowiec ma bardzo szczególne wymagania klimatyczne i może być uprawiany tylko w wybranych strefach klimatycznych oraz glebowych. Do tego bananowiec potrzebuje minimum 2 lat żeby coś z niego skorzystać. Po przekwitnięciu pęd bananowca obumiera więc jest to jednorazowa uprawa. W miejscach do tego odpowiednich, już istnieją plantacje bananowca i nie bardzo jest gdzie tworzyć nowe plantacje. Z racji powolnego wzrostu, zbiory nie mogą być co roku a więc dla utrzymania stałych dostaw potrzeba 2 krotnie większych plantacji. Dodatkowo, bananowiec wyjaławia glebę i w miejscach po plantacjach nic już szybko nie wyrośnie. Dlatego fajnie się ten pomysł sprawdza na bazarach ale boję się że kiedy przerzucą się na to wielkie markety, może być z tego większa szkoda dla ekosystemu niż pożytek gdyż zwiększenie powierzchni plantacji bananowca wpłynie negatywnie na równowagę w ekosystemie a w konsekwencji doprowadzi do wymarcia gatunków endemicznych na terenach nowych plantacji. Ja też jestem wolnorynkowcem i uważam że rynek najlepiej reguluje się sam ale wiem też że tam gdzie wchodzą ogromne pieniądze, nie ma miejsca na sentymenty i nikt nie będzie się przejmował karczowaniem naturalnych dżungli pod nowe plantacje bananowca

Odpowiedz
avatar Dawid_M
2 2

@cassper: A po co babanowce? Mało to jest dużych liści w różnych krajach świata? ;)

Odpowiedz
avatar cassper
1 1

@Dawid_M: Nie każda roślina się nadaje. Mogą być zbyt kruche liście albo toksyczne. Ewentualnie wydzielać nieprzyjemny zapach lub szybko się psuć. Dodatkowo, te rośliny nie są uprawiane na tak wielką skalę jak banany. gdyby zaś miały być uprawiane, to wracamy do tego samego problemu - koncerny nie zawahają się karczować dżungli pod nowe uprawy lub przekształcać aktualne uprawy mniej opłacalnych produktów, co w efekcie zaburzy równowagę w ekosystemie lub gospodarkach biednych państw. oczywiście uważam że pomysł wykorzystania liści jest jak najbardziej dobry, ostrzegam jedynie do czego może doprowadzić wymuszanie takich działań na marketach. Stopniowe przechodzenie, z własnej woli a nie wymuszone przepisami, na taką formę opakowań będzie korzystne. Gwałtowne przejście, wymuszone przepisami, doprowadzi do zachwiania ekosystemu, gdyż mówiąc o marketach, mówimy o miliardach ton potrzebnych na zaspokojenie potrzeb wielkich sieci. Wyprodukowanie tych ton liści, na pewno nie pozostało by obojętne dla środowiska i gospodarki

Odpowiedz
avatar kyllan
0 0

@cassper: Chyba trochę histeryzujesz, na razie nie widzę nic o wymuszaniu takiej zmiany, a skoro supermarkety na to poszły, to prawdopodobnie te liście miały wartość bliską odpadom. Jeżeli ten sposób się spopularyzuje, to cena liści wzrośnie i może tylko ekskluzywne lub właśnie najtańsze sklepy będą to stosować, a reszta pozostanie przy papierze i plastiku.

Odpowiedz
avatar Dawid_M
0 0

Tyle że takie produkty wytrzymają góra 2 dni, a potem oklapną.

Odpowiedz
Udostępnij