ale niedouczony kmiot - żeby nie nauczyć się polskiego przed spotkaniem z tak wielkim człowiekiem, jakby nie to że już nie ma komu, to bolek pewnie by za karę na niego doniósł
@zpiesciamudotwarzy: Przyganiał kocioł garnkowi.
"Sierot", który nie potrafi poprawnie i logicznie napisać ani jednego zdania po polsku czepia się Wałęsy, że ten nie mówi poprawną polszczyzną.
Lechu przynajmniej jest autentyczny. O tym, że odegrał olbrzymią rolę w walce z komuną nawet nie warto wspominać.
No ale małe zakompleksione "wujki" nie znające historii i realiów lat 80-tych XX wieku ciągle bredzą o Bolku.
Słyszałem anegdotkę, że przed spotkaniem Wałęsy z Clintonem zaproponowano pracę pewnej tłumaczce do tłumaczenia z polskiego na angielski. Powiedziała "Ok, ale kto będzie tłumaczył z Wałęsowego na polski?"
ale niedouczony kmiot - żeby nie nauczyć się polskiego przed spotkaniem z tak wielkim człowiekiem, jakby nie to że już nie ma komu, to bolek pewnie by za karę na niego doniósł
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: Przyganiał kocioł garnkowi. "Sierot", który nie potrafi poprawnie i logicznie napisać ani jednego zdania po polsku czepia się Wałęsy, że ten nie mówi poprawną polszczyzną. Lechu przynajmniej jest autentyczny. O tym, że odegrał olbrzymią rolę w walce z komuną nawet nie warto wspominać. No ale małe zakompleksione "wujki" nie znające historii i realiów lat 80-tych XX wieku ciągle bredzą o Bolku.
OdpowiedzAkurat tłumacz opowiadał, że wolał Wałęsę z prostymi zdaniami, niż Kwaśniewskiego, którego wielokrotnie złożone zdania nie miały sensu.
OdpowiedzSłyszałem anegdotkę, że przed spotkaniem Wałęsy z Clintonem zaproponowano pracę pewnej tłumaczce do tłumaczenia z polskiego na angielski. Powiedziała "Ok, ale kto będzie tłumaczył z Wałęsowego na polski?"
Odpowiedz