Wiecie co jest zgodne z naturą? Dzieciobójstwo (sroki, krokodyle), kanibalizm (szympansy, rekiny) zabijanie potomstwa innych samców (goryle), gwałty zbiorowe (delfiny, kaczki)... Natura jest fantastycznym źródłem inspiracji do naśladowania ;)
@martwonetka: A ja bym jeszcze dodał gwałt, porwania dzieci i homoseksualizm w jednym.
Oraz. Homoeksualizm w celach pokazania wyższości.
I. HAREMY po przepędzeniu/zabiciu innych chętnych samców.
A a właśnie, zapomniałbym. Jeszcze całodzienna prokrastynacja mężczyzn w związkach gdzie kobiety robią wszystko i jeszcze dają dupy kilkadziesiąt razy dziennie.
Patrząc na to z tej strony można równie dobrze powiedzieć, że osiągnięcia cywilizacyjne takie jak medycyna, szkolnictwo czy technologie też są nienaturalne i w tym wypadku należy opuścić swoje miejsce zamieszkania i udać się do pobliskiego lasu czy jaskini by można było spędzić swoje życie całkowicie naturalnie.
pani chyba nie słyszała o albatrosach albo kawkach - kawki są o tyle fajne że łączą się w pary monogamiczne, ale w przypadku kiedy samica awansuje w hierarchii stada, to zmienia partnera na takiego który odpowiada jej nowej pozycji.. nie ma czegoś takiego jak "naturalne zachowania" - wszystko co może się wydarzyć, prędzej czy później się w naturze wydarzy.
Natomiast ludzie - ludzie stworzyli coś większego niż jednostka - system społeczny który stoi ponad jednostką i jej potrzebami - wręcz ją ogranicza i wykorzystuje - zmuszając ją de facto poprzez normy społeczne a czasem bezpośrednio siłą do robienia rzeczy które nie leżą w jej naturze a nawet interesie ale służą rozwojowi społeczeństwa (od podatków, poprzez monogamię (która faktycznie nie jest naturalna dla naszego gatunku) na wojnach kończąc) .. dlatego w przypadku człowieka nie da się przykładać miarki "naturalności" bo cały rozwój ludzkości to właśnie odchodzenie coraz dalej i dalej jednostki od tego co naturalne (coś jak kury w kurniku - pomagają "ludzkości" iść na przód same żyją coraz lepiej, ale nie ma to nic wspólnego z ich dobrem, rozwojem czy naturą"
1. Wszystko, co jest możliwe w naturze, jest naturalne. Oczywiście koncepcja 'prawa naturalnego' wywodzi się z filozofii arystotelejsko-chrześcijańskiej. Ma to być zaimplementowana w bycie w ujęciu dystrybutywnym naturalnej dążności tegoż bytu do jej 'realizacji'. Jak na przykład noworodek, jako entelechia człowieka, dąży do tego, by stać się człowiekiem. Z tego też wyszła idea "nienaturalności" homoseksualizmu. Cóż, księży zmusza się do uczenia filozofii, choć z niej nic nie rozumieją :(.
Nie zmienia to oczywiście faktu, że homoseksualizm nie jest ok według ojców kościoła :)
2. Ludzie to zwierzęta. Im wyżej małpa wspina się, tym lepiej widać jej ogon.
Czy tylko ja przeczytałem pornografia?
OdpowiedzNie zawsze sięgam po zachowania zgodne z naturą, ale jeśli to już robię, zawsze zaczynam od dobrej poligrafii.
OdpowiedzUprawiałbym poligrafię z tą luciditygone.
OdpowiedzSą gatunki zwierząt, które łączą się ze sobą na całe życie. Pewno tego nie wiedział.
Odpowiedz@parkinson: Np. modliszki. Całe życie samca, ale zawsze.
OdpowiedzWiecie co jest zgodne z naturą? Dzieciobójstwo (sroki, krokodyle), kanibalizm (szympansy, rekiny) zabijanie potomstwa innych samców (goryle), gwałty zbiorowe (delfiny, kaczki)... Natura jest fantastycznym źródłem inspiracji do naśladowania ;)
Odpowiedz@martwonetka: A ja bym jeszcze dodał gwałt, porwania dzieci i homoseksualizm w jednym. Oraz. Homoeksualizm w celach pokazania wyższości. I. HAREMY po przepędzeniu/zabiciu innych chętnych samców. A a właśnie, zapomniałbym. Jeszcze całodzienna prokrastynacja mężczyzn w związkach gdzie kobiety robią wszystko i jeszcze dają dupy kilkadziesiąt razy dziennie.
OdpowiedzPatrząc na to z tej strony można równie dobrze powiedzieć, że osiągnięcia cywilizacyjne takie jak medycyna, szkolnictwo czy technologie też są nienaturalne i w tym wypadku należy opuścić swoje miejsce zamieszkania i udać się do pobliskiego lasu czy jaskini by można było spędzić swoje życie całkowicie naturalnie.
Odpowiedzpani chyba nie słyszała o albatrosach albo kawkach - kawki są o tyle fajne że łączą się w pary monogamiczne, ale w przypadku kiedy samica awansuje w hierarchii stada, to zmienia partnera na takiego który odpowiada jej nowej pozycji.. nie ma czegoś takiego jak "naturalne zachowania" - wszystko co może się wydarzyć, prędzej czy później się w naturze wydarzy. Natomiast ludzie - ludzie stworzyli coś większego niż jednostka - system społeczny który stoi ponad jednostką i jej potrzebami - wręcz ją ogranicza i wykorzystuje - zmuszając ją de facto poprzez normy społeczne a czasem bezpośrednio siłą do robienia rzeczy które nie leżą w jej naturze a nawet interesie ale służą rozwojowi społeczeństwa (od podatków, poprzez monogamię (która faktycznie nie jest naturalna dla naszego gatunku) na wojnach kończąc) .. dlatego w przypadku człowieka nie da się przykładać miarki "naturalności" bo cały rozwój ludzkości to właśnie odchodzenie coraz dalej i dalej jednostki od tego co naturalne (coś jak kury w kurniku - pomagają "ludzkości" iść na przód same żyją coraz lepiej, ale nie ma to nic wspólnego z ich dobrem, rozwojem czy naturą"
OdpowiedzJuż widzę wiewiórkę napierdzielającą banery przy ploterze :o
OdpowiedzArgument z natury! Zwierzęta w naturze też walczą na kły o dominację w stadzie, uprawiają też kanibalizm. ŻYJMY W ZGODZIE Z NATURĄ!
Odpowiedz1. Wszystko, co jest możliwe w naturze, jest naturalne. Oczywiście koncepcja 'prawa naturalnego' wywodzi się z filozofii arystotelejsko-chrześcijańskiej. Ma to być zaimplementowana w bycie w ujęciu dystrybutywnym naturalnej dążności tegoż bytu do jej 'realizacji'. Jak na przykład noworodek, jako entelechia człowieka, dąży do tego, by stać się człowiekiem. Z tego też wyszła idea "nienaturalności" homoseksualizmu. Cóż, księży zmusza się do uczenia filozofii, choć z niej nic nie rozumieją :(. Nie zmienia to oczywiście faktu, że homoseksualizm nie jest ok według ojców kościoła :) 2. Ludzie to zwierzęta. Im wyżej małpa wspina się, tym lepiej widać jej ogon.
OdpowiedzU wielu gatunków zaobserwować można także zjadanie własnego kału. Polecam autorce spróbować - zaszkodzić już i tak nie zaszkodzi.
Odpowiedz