Baba ma 33 lata, jej 16 letnia córka (dajmy na to Karynka) jest w ciąży, Karynka posmakowała truskawkę, a zatem stwierdzenie "moja ciężarna córka posmakowała truskawkę" celnie oddaje rzeczywistość, czy to tak ciężarnie zrozumieć?
Co za debilne baby, nie wiem która bardziej, matka czy córka. Owoce w sklepie nie są do darmowej degustacji, tylko do sprzedaży i każdy myślący człowiek to wie. A przyjdą takie roszczeniowe, głupie i bezczelne typiary i myślą, że im się za darmo należy.
Przecież ciąża to nie choroba XD
OdpowiedzBaba ma 33 lata, jej 16 letnia córka (dajmy na to Karynka) jest w ciąży, Karynka posmakowała truskawkę, a zatem stwierdzenie "moja ciężarna córka posmakowała truskawkę" celnie oddaje rzeczywistość, czy to tak ciężarnie zrozumieć?
OdpowiedzCo za debilne baby, nie wiem która bardziej, matka czy córka. Owoce w sklepie nie są do darmowej degustacji, tylko do sprzedaży i każdy myślący człowiek to wie. A przyjdą takie roszczeniowe, głupie i bezczelne typiary i myślą, że im się za darmo należy.
OdpowiedzDej mam cienrzarnom curke
OdpowiedzJak widzę chora, przez ch, a nie prawilnie przez h, to mi się wydaje że błąd ortograficzny... Też tak macie?
Odpowiedz