Normalne, osiągalne, u wielu ludzi działa od lat. Działało u jeszcze większej ilości.
Jakich czasów dożyliśmy, że coś takiego nie tylko jest wyśmiewane, ale w dodatku fakt wyśmiewania jakoś szczególnie nikogo nie zaskakuje. Smutne.
Ta to by dla mnie idealna byla. Moje kobiety zawsze byly karierowiczyki itd. (jedna nawet ciaze przerwala, zeby to jej studiow zaocznych nie popsulo...), podczas kiedy ja chcialem miec tylko kochajaca kobite, ktora sie zajmie domem, a w przyszlosci naszymi dziecmi...
Jest jeden istotny powód dlaczego taki podział jest "staromodny" i aktualnie dla większości ludzi po prostu nieosiągalny. Dawniej nikt nie zabierał pracującemu mężowi 50 czy 70% wypracowanego dochodu w formie wielu różnych podatków. Teraz w większości przypadków jedna osoba po prostu nie jest w stanie utrzymać 4 czy 5 osobowej rodziny na przyzwoitym poziomie. No chyba, że będą ciągnąć na maksa z wszystkich możliwych form pomocy socjalnych, ale to jest dzisiaj a za 5 lat może już nie być - średnio bezpieczne myśląc długofalowo.
Druga sprawa - załóżmy, że plan jest na 3kę dzieci... po 10, max 12 latach wszystkie idą do szkoły? I co z matką / żoną? Bez żadnego doświadczenia, wiedzy, umiejętności... no chyba, że przez resztę życia będzie opiekunką / pomocą domową.
Słyszałem, że jakiś rolnik szuka żony. Może niech startuje.
OdpowiedzA po kilku latach jak już będzie wspólny dom, samochody, kilka wycieczek - cyk, rozwodzik i podział majątku :) sprytny plan :)
OdpowiedzNormalne, osiągalne, u wielu ludzi działa od lat. Działało u jeszcze większej ilości. Jakich czasów dożyliśmy, że coś takiego nie tylko jest wyśmiewane, ale w dodatku fakt wyśmiewania jakoś szczególnie nikogo nie zaskakuje. Smutne.
Odpowiedzi dobrze jej szowinistce co chce kobiety w domu zamykac jako inkubatory i zmywarki do garow
OdpowiedzTa to by dla mnie idealna byla. Moje kobiety zawsze byly karierowiczyki itd. (jedna nawet ciaze przerwala, zeby to jej studiow zaocznych nie popsulo...), podczas kiedy ja chcialem miec tylko kochajaca kobite, ktora sie zajmie domem, a w przyszlosci naszymi dziecmi...
OdpowiedzJest jeden istotny powód dlaczego taki podział jest "staromodny" i aktualnie dla większości ludzi po prostu nieosiągalny. Dawniej nikt nie zabierał pracującemu mężowi 50 czy 70% wypracowanego dochodu w formie wielu różnych podatków. Teraz w większości przypadków jedna osoba po prostu nie jest w stanie utrzymać 4 czy 5 osobowej rodziny na przyzwoitym poziomie. No chyba, że będą ciągnąć na maksa z wszystkich możliwych form pomocy socjalnych, ale to jest dzisiaj a za 5 lat może już nie być - średnio bezpieczne myśląc długofalowo. Druga sprawa - załóżmy, że plan jest na 3kę dzieci... po 10, max 12 latach wszystkie idą do szkoły? I co z matką / żoną? Bez żadnego doświadczenia, wiedzy, umiejętności... no chyba, że przez resztę życia będzie opiekunką / pomocą domową.
Odpowiedz