Szczerze, to brzmi jak tzw. "łaknienie spaczone". Najprawdopodobniej cierpi na niedobór jakiegoś mikro-/makroelementu (obstawiałbym wapń) i podświadomie usiłuje go sobie suplementować. Zamiast pisać na "anonimowych" powinien to skonsultować z lekarzem.
kamień nazębny
OdpowiedzSsij gruz cyganie.
OdpowiedzSzczerze, to brzmi jak tzw. "łaknienie spaczone". Najprawdopodobniej cierpi na niedobór jakiegoś mikro-/makroelementu (obstawiałbym wapń) i podświadomie usiłuje go sobie suplementować. Zamiast pisać na "anonimowych" powinien to skonsultować z lekarzem.
Odpowiedz