Z wielu powodów jest to niemożliwe:
- Nikt nie stosował by elektrycznego pastucha przy zwierzętach wodnych.
- Elektryczny pastuch to 1 Hz impulsy, nie powinny porazić nikogo innego.
- Elektrycznego pastuch odruchowo by puściła, nie byłoby "wydrrrrrrrra".
- Nie stosuje się ich w zoo.
- Jeśli się nie mylę, to porazić powinno tylko tych gdzie doszło do przeskoku iskry, a więc głównie pierwszego i ostatniego. (Po przewodniku płynie różnica potencjałów (Wolty) nie natężenie (Ampery). Natężenie jest pobierane z pola elektromagnetycznego wokół przewodnika).
@karakar: A więc tak.
Nie wiem jak to wygląda na wybiegu zwierząt wodno-lądowych, ale podejrzewam, że to zależy od wyglądu wybiegu.
Nie wiem jak jest napięcie.
"Wydrrrrra" mogło powstać w postaci okrzyku. Porażenie na D odskok, krzyk.
We wrocławiu jest lub był pastuch na wybiegu małp.
Rzeczony pastuch złapałem kiedyś jako szczeniak by ciągiem przez kilka osób yebło naszą wychowawczynię. Zadziałało.
Z wielu powodów jest to niemożliwe: - Nikt nie stosował by elektrycznego pastucha przy zwierzętach wodnych. - Elektryczny pastuch to 1 Hz impulsy, nie powinny porazić nikogo innego. - Elektrycznego pastuch odruchowo by puściła, nie byłoby "wydrrrrrrrra". - Nie stosuje się ich w zoo. - Jeśli się nie mylę, to porazić powinno tylko tych gdzie doszło do przeskoku iskry, a więc głównie pierwszego i ostatniego. (Po przewodniku płynie różnica potencjałów (Wolty) nie natężenie (Ampery). Natężenie jest pobierane z pola elektromagnetycznego wokół przewodnika).
Odpowiedz@karakar: A więc tak. Nie wiem jak to wygląda na wybiegu zwierząt wodno-lądowych, ale podejrzewam, że to zależy od wyglądu wybiegu. Nie wiem jak jest napięcie. "Wydrrrrra" mogło powstać w postaci okrzyku. Porażenie na D odskok, krzyk. We wrocławiu jest lub był pastuch na wybiegu małp. Rzeczony pastuch złapałem kiedyś jako szczeniak by ciągiem przez kilka osób yebło naszą wychowawczynię. Zadziałało.
Odpowiedz