Oczywiście że szpiegują. Zróbcie prosty test, umówcie się z jakimś znajomym że cały dzień będzie pisać o chęci zakupy np mikrofalówki. Nie szukajcie ich w google czy na fb ale piszcie o tym w wiadomościach. Za jakiś czas wam wyskoczą reklamy.
Ja miałem lepiej. Gadałem w kuchni w pracy z kumplem o sprzętach AGD. Chciał poznać moją opinię o suszarkach i pralko-suszarkach, bo od dawna mam porządna suszarkę i sobie chwalę. Tylko w rozmowie wspomniałem o modelu AEG z pompą ciepła, bo to jedyna taka pralko-suszarka. Chwilę później na kompie reklamy dokładnie tej pralki. Wtf? Podsluchujo?
@ZONTAR: Miałam podobnie. Wstąpiłam do sklepu meblowego pooglądać fotele, o jeden z modeli pytałam sprzedawcę, który coś tam sprawdził na stronie sklepu. Nic nie kupiłam, nie podałam swoich danych i nawet nie mam smartfona, tylko zwykłą komórkę bez wifi. I jaka była pierwsza reklama, którą zobaczyłam po powrocie do domu i odpaleniu kompa? Dokładnie tego fotela, który mi się spodobał! Wtff? O_o
U mnie też była akcja. Konto na fejsie mam od 4 lat, ale nigdy nie wstawiałem profilowego, używałem go do przeglądania postów na facebooku, bo czasem chciałem coś przeczytać, a wnerwiało mnie ich namolne proszenie o zarejestrowanie się na serwisie. Po jakimś czasie dodałem znajomych itd. Na jednym koncercie kolega zrobił zdjęcie ze mną i wokalistą naszego ulubionego zespołu, po czym wrzucił je na swoją oś czasu i oznaczył mnie z imienia i nazwiska. Miesiąc później brat wrzucił zdjęcie naszej drużyny z biegu na którym było 5 osób. Najechałem na swoją twarz i facebook pyta czy chcesz oznaczyć siebie(tak/nie)... najechałem na twarz kolegi, a tam czy chcesz oznaczyć osobę (podaj imię i nazwisko). Od tamtej pory wiedzą jak wyglądam, mimo iż nigdy nie wrzucałem swojego zdjęcia.
Kilka lat temu (albo i dawniej) gdy mialem facebook przez tydzień to przychodziło mi ciągle na maila "osoby które możesz znać" i były tam osoby, których nie znałem i nie miałem pojęcia kim są. Lub "ten ktoś też jest na fecebooku" to dobrze tylko kim kuźwa jest ten ktoś?
Nie pamiętam już nawet jaki nick tam miałem.
Kto lub co to jest "ciotka jolka matka innych z opola" ? Czy to nowa postać z GoT?
OdpowiedzOczywiście że szpiegują. Zróbcie prosty test, umówcie się z jakimś znajomym że cały dzień będzie pisać o chęci zakupy np mikrofalówki. Nie szukajcie ich w google czy na fb ale piszcie o tym w wiadomościach. Za jakiś czas wam wyskoczą reklamy.
Odpowiedz@NinjaAssassin: nie czytało się regulaminów, co?
Odpowiedzbo dodał do znajomych kogoś kogo zna i proponuje mu teraz jego znajomych?
OdpowiedzJa miałem lepiej. Gadałem w kuchni w pracy z kumplem o sprzętach AGD. Chciał poznać moją opinię o suszarkach i pralko-suszarkach, bo od dawna mam porządna suszarkę i sobie chwalę. Tylko w rozmowie wspomniałem o modelu AEG z pompą ciepła, bo to jedyna taka pralko-suszarka. Chwilę później na kompie reklamy dokładnie tej pralki. Wtf? Podsluchujo?
Odpowiedz@ZONTAR: Telefon z Androidem nagrywa cały czas i wysyła do Google.
Odpowiedz@ZONTAR: Miałam podobnie. Wstąpiłam do sklepu meblowego pooglądać fotele, o jeden z modeli pytałam sprzedawcę, który coś tam sprawdził na stronie sklepu. Nic nie kupiłam, nie podałam swoich danych i nawet nie mam smartfona, tylko zwykłą komórkę bez wifi. I jaka była pierwsza reklama, którą zobaczyłam po powrocie do domu i odpaleniu kompa? Dokładnie tego fotela, który mi się spodobał! Wtff? O_o
OdpowiedzU mnie też była akcja. Konto na fejsie mam od 4 lat, ale nigdy nie wstawiałem profilowego, używałem go do przeglądania postów na facebooku, bo czasem chciałem coś przeczytać, a wnerwiało mnie ich namolne proszenie o zarejestrowanie się na serwisie. Po jakimś czasie dodałem znajomych itd. Na jednym koncercie kolega zrobił zdjęcie ze mną i wokalistą naszego ulubionego zespołu, po czym wrzucił je na swoją oś czasu i oznaczył mnie z imienia i nazwiska. Miesiąc później brat wrzucił zdjęcie naszej drużyny z biegu na którym było 5 osób. Najechałem na swoją twarz i facebook pyta czy chcesz oznaczyć siebie(tak/nie)... najechałem na twarz kolegi, a tam czy chcesz oznaczyć osobę (podaj imię i nazwisko). Od tamtej pory wiedzą jak wyglądam, mimo iż nigdy nie wrzucałem swojego zdjęcia.
Odpowiedz@Hatam: no ale wrzucił Twój kolega, a Ty pozwoliłeś się oznaczyć
OdpowiedzKilka lat temu (albo i dawniej) gdy mialem facebook przez tydzień to przychodziło mi ciągle na maila "osoby które możesz znać" i były tam osoby, których nie znałem i nie miałem pojęcia kim są. Lub "ten ktoś też jest na fecebooku" to dobrze tylko kim kuźwa jest ten ktoś? Nie pamiętam już nawet jaki nick tam miałem.
Odpowiedz@zerco: niesamowite...
OdpowiedzOrać w pisdu fejsy i inne takie gówna. Ja dla pewności nawet nie mam internetu ani telefonu.
Odpowiedz