Prawdopodobnie nauczyciele już nie będą strajkować we wrześniu. Krótko mówiąc, rząd nieźle ich rozegrał :).
Teraz partia rządząca z blokiem opozycyjnym prześciga się na obietnice socjalne (stała 13 emerytura, 500 + na planowane dziecko, 1kk zł miesięcznie dodatku dla każdego, cokolwiek!), gdy na rzeczywiste potrzeby pieniędzy nie ma (to jest pensje dla swoich pracowników, jakimi niewątpliwie są nauczyciele, policjanci czy lekarze i dodatek na zaktywizowanie niepełnosprawnych - co szczególnie szokuje w kontekście tych doniesień o dodatkach dla matek; niektóre wyciągają po 6 koła miesięcznie wszystkich tych socjali. Zanim jeszcze ktoś powie, że nauczycielom wfu itd. się nie należy... Zrozumcie - im lepsza płaca, tym lepsi pracownicy, a im lepsi pracownicy, tym w tym wypadku lepiej wyedukowany naród... A im lepiej wyedukowany naród, tym potencjalnie wyższy wzrost gospodarczy). Overall tracimy wszyscy na popisach naszych polityków (no, nie licząc uśmiechów na twarzach naszych bombelków :)).
Mało kto wie, że pan minister Stanisławek jest specjalistą onkologiem, doktorem habilitowanym nauk medycznych, który praktykował m.in. w Norwegii - dlatego zapewne gdyby chciał znaleźć prace za granicą, to by bez problemu znalazł.
Prawdopodobnie nauczyciele już nie będą strajkować we wrześniu. Krótko mówiąc, rząd nieźle ich rozegrał :). Teraz partia rządząca z blokiem opozycyjnym prześciga się na obietnice socjalne (stała 13 emerytura, 500 + na planowane dziecko, 1kk zł miesięcznie dodatku dla każdego, cokolwiek!), gdy na rzeczywiste potrzeby pieniędzy nie ma (to jest pensje dla swoich pracowników, jakimi niewątpliwie są nauczyciele, policjanci czy lekarze i dodatek na zaktywizowanie niepełnosprawnych - co szczególnie szokuje w kontekście tych doniesień o dodatkach dla matek; niektóre wyciągają po 6 koła miesięcznie wszystkich tych socjali. Zanim jeszcze ktoś powie, że nauczycielom wfu itd. się nie należy... Zrozumcie - im lepsza płaca, tym lepsi pracownicy, a im lepsi pracownicy, tym w tym wypadku lepiej wyedukowany naród... A im lepiej wyedukowany naród, tym potencjalnie wyższy wzrost gospodarczy). Overall tracimy wszyscy na popisach naszych polityków (no, nie licząc uśmiechów na twarzach naszych bombelków :)).
OdpowiedzMało kto wie, że pan minister Stanisławek jest specjalistą onkologiem, doktorem habilitowanym nauk medycznych, który praktykował m.in. w Norwegii - dlatego zapewne gdyby chciał znaleźć prace za granicą, to by bez problemu znalazł.
OdpowiedzI tak kiedyś wyjadą więc równie dobrze mogą to zrobić teraz.
Odpowiedz