Mam znajomego Niemca żonatego z Polką i od lat mieszkającego w Polsce. Mówi lepiej po polsku niż nie jeden polak a mimo to ostatnio usłyszał "wypitalaj z mojego kraju" bo akurat rozmawiał po niemiecku przez telefon. Po tym jak usłyszał czystą polszczyzną "ale gdzie mam iść? Ten kraj to też mój dom" naziolkowi się system zawiesił i już nic nie powiedział
Mam znajomego Niemca żonatego z Polką i od lat mieszkającego w Polsce. Mówi lepiej po polsku niż nie jeden polak a mimo to ostatnio usłyszał "wypitalaj z mojego kraju" bo akurat rozmawiał po niemiecku przez telefon. Po tym jak usłyszał czystą polszczyzną "ale gdzie mam iść? Ten kraj to też mój dom" naziolkowi się system zawiesił i już nic nie powiedział
Odpowiedz