Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Nóż

Dodaj nowy komentarz
avatar Zowk_Sjookoski
5 5

Od kiedy injekcja dwutlenku węgla tworzy bąbel powietrza?

Odpowiedz
avatar cieczpara
1 1

@Zowk_Sjookoski: od momentu kiedy jest wielkości piłki do kosza

Odpowiedz
avatar pslodo
1 1

No niby sprytne, ale po każdym dźgnięciu trzeba zmienić nabój. To by zadziałało w filmach ze Stathamem, gdzie napastnicy podchodzą pojedynczo, grzecznie czekając na swoją porcję wpier...lu.

Odpowiedz
avatar Nightwolf_Starlight
2 2

@pslodo: Wg komentarzy na YT jest to nóż dla płetwonurków, w razie ataku rekina.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 1

@pslodo: Broń taka używana przeciwko ludziom łamie przepisy i by została prawnie zabroniona w większości bardziej cywilizowanych krajów.

Odpowiedz
avatar pslodo
3 3

@Trokopotaka: Zwykły nóż do obierania ziemniaków użyty przeciwko ludziom też łamie przepisy. Gangsterzy z cywilizowanych krajów pewno się dość mocno tym przejęli. Wszak to niegrzecznie używać nielegalnej broni przeciwko dżentelmenom z konkurencyjnego gangu :)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 1

@pslodo: Nie do końca o to chodziło mi. Istnieją różne przepisy dotyczące broni. Broń uznana za niehumanitarną trafia na czarną listę. Dla przykładu, wspomniane przez Ciebie noże do obierania ziemniaków, wojskowe czy jakieś surwiwalowe itp. o prostym ostrzu są bronią dopuszczalną i samo posiadanie ich jest dozwolone. Ale już np. noże o skręconym spiralnie ostrzu (bądź kilku ostrzach), które służą stricte do dźgania i pozostawiają głębokie i porozrywane rany, które trudno jest opatrzyć i zatamować z nich krwawienie, są bronią zakazaną w wielu krajach i za samo posiadanie takiej zabawki można nabawić się kłopotów. I właśnie się zastanawiam, czy taki sam los nie czeka tego noża na rekiny. Więcej o takich broniach: https://www.youtube.com/watch?v=fL_xT1nzBgU

Odpowiedz

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 2 sierpnia 2019 o 22:08

avatar pslodo
0 0

@Trokopotaka: Hehe, doskonale zrozumiałem o czym napisałeś i zgadzam się, że my szare żuczki będąc przydybanym na posiadaniu zakazanych przedmiotów, napytalibyśmy sobie sporo biedy. Taki złodupiec, który traktuje zapisy kodeksów karnych i międzynarodowych umów jako zbiór luźnych przemyśleń i sugestii jakichś oszołomów z Genewy, ma delikatnie mówiąc w dupie czy nóż którym aktualnie wydłubuje flaki z handlarza prochami z konkurencyjnego gangu, nie jest aby zakazany i czy ma atest bezpiecznej pani domu. Dla niego istotne jest, aby jego konkurent był możliwie najbardziej martwy, a jego buty możliwie najmniej zachlapane krwią. Oczywiście te regulacje mają sporo sensu, bo dzięki nim zwykły psychopata nie może sobie kupić noża do zamrażania flaków przeciwnika ot tak na OLX. Z drugiej strony, jakiś dostęp zawsze będzie. Nikt nie sprawdza czy terrorysta, który wjeżdża ciężarówką w tłum ludzi na festynie ma prawo jazdy na ciężarówkę i czy miał zapięte pasy. Wszak chodzi o to żeby go potem dorwać i potorturować trochę aż wykorkuje, a nie żeby wlepić mu mandat. Źli ludzie tak mają. Czeczeniec sprzedający giwery na granicy z Gruzją nie sprawdza czy jego klienci mają ważne pozwolenie na broń.

Odpowiedz
Udostępnij