Oj tak, żyjemy pod rządami krwawego reżimu.
-Organizacje opozycyjne manifestują wszędzie gdzie chcą, a na dowód prześladowań wstawiają zdjęcia odartego przez faszystów naskórka na kciuku
-Opozycyjny polityk po niewykonywaniu poleceń policji, do czego zobowiązuje prawo o zgromadzeniach, jest przez policję przenoszony, gdzie zwykły kibic na meczu wyjazdowym jest przez policje pałowany pod byle pretekstem
-Kaczor-dyktator jest nagrany, jak tłumaczy się, że prawo nie pozwala mu rozporządzać dowolnie pieniędzmi fundacji, a także jak twierdzi, że prawo nie pozwala na zbudowanie przez jego fundację wieżowca w centrum stolicy, a opozycyjna gazeta sprzedaje te doniesienia jako "BOMBA która zmiecie rząd"
-tłumy na lotniskach po wyborach
@Sweter: Taśmy prawdy - opozycja krytykuje: Jak my mamy zaszkodzić PiSowi jak nawet na taśmach nagranych z ukrycia Kaczyński działa zgodnie z obowiązującym prawem.
@REALista100:
@Sweter:
Te taśmy to była kompromitacja, zwłaszcza rozmowa Sienkiewicz-Belka. Już nawet nie chodzi o to, o czym gadali, jestem świadom, że takie polityczne "dile pod stołem" są na porządku dziennym. To była kompromitacja dlatego, że minister spraw wewnętrznych rozmawiał o takich rzeczach w publicznym miejscu i dał się nagrać. Taki człowiek ma stać na straży bezpieczeństwa wewnętrznego?
@Sweter: A czy przypadkiem w polskiej konstytucji nie ma zapisu o tym że "NIKT nie może być bezprawnie podsłuchiwany i nagrywany"? Skoro tak, to dlaczego zleceniodawcy podsłuchów nie tylko nie siedzą ale nawet rządzą w kraju? To ma być demokratyczne państwo, gdzie przewagę w wyborach zyskuje się publikując nielegalne nagrania oczerniające przeciwników politycznych?
@cassper: ale ci co podsłuchiwali w Sowa i Przyjaciele już dawno siedzą, a ci co Kaczyńskiego podsłuchali to chyba nikomu nie chciało ich się ścigać, bo te taśmy jedyne co pokazały to, że Kaczyński działa zgodnie z obowiązującym prawem...
@REALista100: Kto siedzi? Jakiś kelnerzyna czy manago z knajpy a nie prawdziwi beneficjenci tych podsłuchów czyli politycy. To że posadzono jakiś kozłów ofiarnych, nie znaczy wcale że nastała nagle sprawiedliwość, bo na podsłuchach, najlepiej wyszli ci który je zlecili, ni ci co nagrywali i ci są dalej bezkarni
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 sierpnia 2019 o 10:28
@REALista100: Poza tym, porównanie nie jest słuszne bo Kaczyńskiego nagrano podczas wypowiedzi w tłumie i skierowanej do większej liczby przypadkowych słuchaczy(z tym że samych sympatyków pis) a więc poniekąd publicznej, natomiast nagrania u sowy były podsłuchami prywatnych rozmów w 4 oczy, w miejscu gdzie rozmówcy oczekują raczej dyskrecji, czego nie mogą oczekiwać w tłumie na wiecu
@cassper: po pierwsze zleceniodawcą nagrań był właściciel kopalni węgla prawdopodobnie na zlecenie Rosjan (masz tutaj link https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/1762482,1,afera-tasmowa-kto-stal-za-kelnerami.read), także twoja teoria o nagranie na zlecenie PiSu upada, a teraz kwestia nagrań Kaczyńskiego - nie wiem o jakiej wypowiedzi w jakiej przestrzeni publicznej mówisz, ale to co zostało ujawnione na temat budowli wieżowca było nagrane w biurze Kaczyńskiego, w którym gadał w cztery oczy z głównym inwestorem budowli i to on to nagrał.
Zainteresuj się trochę tematem zanim zaczniesz się na jego temat wypowiadać, bo teraz działasz jak PO: trzęsienie ziemi w Ameryce to wina PiSu, susza w Polsce na bank przez PiS itd...
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 sierpnia 2019 o 13:30
@REALista100: Nie wiedziałem że mówisz o wieżowcach. Myślałem że mówisz o ostatnio podsłuchanej wypowiedzi pierwszego sekretarza na zlocie w zbuczynie: https://natemat.pl/281457,kaczynski-podsluchany-w-zbuczynie-co-mysli-o-marszach-rownosci
A wracając do sowy - taaa, uważaj bo uwierzę w to co pisze polityka. Tu cytat z wiki: "tygodnik „Polityka” był organem prasowym Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, miał być tubą propagandową przemian". Czasy się zmieniają ale przyzwyczajenia nie i tygodnik dalej jest tubą propagandową, tylko że teraz rządu pisu. Oczywiście że takie rozwiązanie sprawy jest wygodne dla władzy i szczerze wierzę, że odpowiednie służby zadbały, żeby wszystko wystarczająco wiarygodnie wyglądało. Ale nie bez powodu matematyka to królowa nauk, a logika jest dziedziną matematyki. Logika w wypadku podpowiada: łżą psie syny, bo "is fecit, cui prodest" - ten zawinił kto korzysta. A niewątpliwym zwycięzcą w tej "aferze podsłuchowej" został pis i po prostu nie jestem w stanie uwierzyć że nie mieli z całą sprawą nic wspólnego
@cassper: znaczy ja ci podałem artykuł z Polityki bo to był pierwszy link który się nasunął, ale wiele portali pisało podobnie. Poza tym bądźmy szczerzy podsłuchiwanie bez pozwolenia jest złe bez dwóch zdań, ale spójrz na to co oni mówili o Polsce i o Polakach i za to nikt ich nie ukarał, bo byli podsłuchani nielegalnie, ale pokazali prawdziwe oblicze partii. Dobrze, że ludzie się dowiedzieli i wyciągnęli z tego konsekwencje w czasie wyborów.
Był jeszcze jeden podsłuch co gadali ze sobą ludzie od stacji paliwowych i wtedy to był czas, że paliwo było blisko 6 zł za litr i co im powiedział Tusk po wyborach, gdy było wiadomo, że wygrał? Że teraz benzyna może być nawet i po 7 zł. Tak się martwił o obywateli.
@REALista100: No fajnie, tylko co ma piernik do wiatraka? Czas PO minął a PiS robi dokładnie to samo co poprzednicy i tłumaczą się tym że "oni też kradli". A kiedyś mówili "wystarczy nie kraść"
@cassper: tylko, że PiSu nikt nie przyłapał jak odwalali taką akcje jak PO, a przez to 8 lat zrobili sporo to i długo czasu zajmie naprawa, no bo przecież logiczne że jeśli PO zrobiło coś źle to PiS zanim naprawi nie będzie za to głowy nadstawiał tylko będzie mówił Polakom kto jest winny. Tak jak obecnie z prądem to nie wina PiSu, że Kopaczowa podpisała niekorzystną umowę dla Polski przez, którą ceny wzrosły, wskazali winnego, albo z Kuchcińskim - Tusk też latał, wylatał za więcej i nikt mu nie kazał za to płacić ani nie żądał dymisji.
@REALista100: oj naiwny wyznawco pisu, przejrzyj na oczy! "Tusk też latał, wylatał za więcej i nikt mu nie kazał za to płacić" - no jak to nikt mu nie kazał płacić? Pisowcy omal się nie zapluli na śmierć jak sprawa wyszła na jaw tylko że nie udało im się nic ugrać bo ten zwiał do brukseli. "to PiS zanim naprawi" - pis niczego nie naprawi. Pis potrafi tylko psuć bardziej, co pokazali już nie raz. "obecnie z prądem to nie wina PiSu, że Kopaczowa podpisała niekorzystną umowę" - i znowu peło to peło tamto. A kto broni morawieckiemu podpisać nową, lepszą umowę? Z resztą, po co nam jakieś umowy - uwolnijmy branżę energetyczną a prądu będzie aż nadto. Ale tego rząd pisu nie zrobi bo za dużo obiecał górnikom i nie może dopuścić żeby w Polsce była czysta energia - tylko wungiel. Gdzie te autostrady, gdzie te promy, gdzie te lotniska i porty... Pis jest dobry tylko w obiecankach i robieniu propagandy ale jak przychodzi do podsumowania osiągnięć to wyglądają blado, nawet przy złodziejskim peo. Ja w żadnym wypadku nie bronię po i ich nie popieram ale o pisie mam jak najgorszą opinię i uważam że oni tylko szkodzą Polsce a nie ją naprawiają. Mam też dość coiągłego słuchania "bo za po to było..." bo to nie jest usprawiedliwienie dla niszczenia i zawłaszczania kraju.Zdaję sobie jednak sprawę jak dobrzy są w uprawianiu propagandy i ukrywaniu niewygodnych faktów dlatego mają tylu wiernych wyznawców. Z resztą pal licho ich nieudolność w rządzeniu. Najbardziej w pisie wkurza mnie ich buta i zupełny brak samokrytyki - czego idealnym przykładem była afera z samolotami. Nie w tym problem że latał, tylko w tym że nie widzi nic w tym złego i jedyne czego żal to że dał się przyłapać
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 sierpnia 2019 o 17:46
@cassper: po pierwsze zrobienie jak mówisz czystej energii to nie jest coś co można zrobić w rok czy nawet 10 lat. To wymaga zmiany całej infrastruktury energetycznej (która obecnie jest nastawiona na węgiel) i wtedy to nie sprawi, że będzie taniej, bo ktoś te koszty będzie musiał zwrócić, a że mamy dużo węgla to lepiej produkować energie z surowca, który jest na miejscu niż płacić za coś co będzie trzeba sprowadzać, bo wtedy będzie drożej.
Mówisz, żeby Morawiecki podpisał lepszą umowę? Nie da się. To co Kopaczowa podpisała to jest umowa między nami, a Brukselą, nazywa się to pakiet energetyczno-klimatyczny i najlepsze co się dało wtedy zrobić to po prostu tego nie podpisywać (bo można było), ale Tusk zadzwonił do Ewy powiedział, że pani Merkel kazała i Ewa podpisała. Z resztą PO to najlepiej wszystko by sprzedało Niemcom by żyło się lepiej.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
16 sierpnia 2019 o 18:20
@REALista100: A ty znowu powtarzasz ze po to że po tamto. Jak katarynka. I jak tu prowadzić rzeczową dyskusję jak każdy argument sprowadza się do "za po"... Co do węgla, to może i mamy go sporo ale za to niskiej jakości i bardzo skażony. Należało by się więc zastanowić czy opłaca sie go eksploatować bo cena surowca to nie wszystko, spójrz też na cenę środowiskową.
@Sweter: Proszę cię, nie szukaj we mnie trola. Ja nie agituję w niczyim imieniu i nie czerpię z tego korzyści. Jestem niezadowolony z rządu i wyrażam to otwarcie. Przynajmniej do póki jest jako taka wolność słowa będę to robił i nie ma to nic wspólnego z trolingiem a jedynie wypływa z głębi zatroskanego o Polskę serca.
@cassper: ale to ja nie rozumiem jak ma wyglądać rzeczowa rozmowa? Ty podajesz tezę ja ją obalam używając do tego argumentów a że gadamy o polityce najlepszym argumentem jest ten, który pokazuje jaki błąd wykonał rząd, a że wtedy rządziło PO to w tym momencie to ich wina.
Zapytałeś czemu nie produkować czystej energii napisałem, że infrastruktura nie jest gotowa, a koszt jej zmiany jest zbyt duży. Wysunąłeś tezę, żeby Morawiecki podpisał lepsza umowę to ci odpowiedziałem czemu nie może tego zrobić.
Węgiel skażony czy nie, nie ma innej infrastruktury co napisałem ci już w komencie wyżej, dlatego konieczne jest korzystanie z niego albo kupienie prądu od Niemców co sprawi, że za prąd zapłacimy więcej niż obecnie i będziemy zależni od innego kraju i to w momencie kiedy wcale nie musimy być.
@REALista100: Ale dlaczego infrastruktura do alternatywnej energii nie jest gotowa? Bo w tym kraju prawo jest bardzo nieprzychylne obywatelom chcącym zainwestować w oze. Nie mam teraz czasu ani ochoty szukać przykładów ale jak chcesz to sobie poszukaj jakie przeboje mają ludzie chcący wejść w branżę energetyczną lub chociaż oszczędzić na własnym domu. Świetnym przykładem była pewna gmina(nie pamiętam teraz ale jak poszukasz to zapewne znajdziesz) która z własnych pieniędzy wybudowała farmę solarów wartą coś ponad 10 milionów. Nie mogli jednak sami obsługiwać przesyłu energii bo tego zabraniają przepisy a stawki po jakich zgodziła się rozliczać energa(czy inny operator, nie pamiętam serio ale nie zmyślam, kilka miesięcy temu o tym czytałem) były zupełnie nieopłacalne dla gminy. Tak oto gmina pozostałą z elektrownią która stoi i nie zarabia. Chcieli ja sprzedać za symboliczną złotówkę, pod warunkiem że operator będzie dostarczać prąd dla gminy ale i na to nie ma chętnych bo każdy wie że nie przeskoczy przepisów. W normalnym kraju, to prywatni inwestorzy powinni produkowac czystą energię ale u nas się nie da ze względu na prawo. W tym rząd mógłby wiele zdziałać ale nie chce bo, jak już pisałem za dużo obiecał górnikom. Dla porównania w Niemczech, na każdym prawie wolnostojącym domu są solary a przy domu wiatrak. Jadąc w stronę berlina, mijamy tysiące jak nie miliony wiatraków - które żeby było śmieszniej, produkowane są w Polsce. U nas prawo jest nieprzychylne OZE i rząd nie tylko nie robi nic aby to zmienić ale jeszcze robi pod górkę tym którzy walczą o zmiany. A wysokie ceny zwala na pakiet klimatyczny, którzy w założeniu miał właśnie wspomagać OZE a zwalczać brudną energię - a więc robi to co powinien tylko biedny polski rząd nie może lub nie chce się dostosować i woli płakać że go bruksela bije
@REALista100: " lepiej produkować energie z surowca, który jest na miejscu niż płacić za coś co będzie trzeba sprowadzać, bo wtedy będzie drożej." Dlatego palimy weglem sprowadzonym z rosji
Wygląda jak ten psychol-lewak z "Change my Mind" Stevena Crowdera - "Insane Anti-Trump Protester goes BERSERK on Crowder! | Change My Mind" na youtube.
@Szaki: ta, to właśnie ten tinfoil. Bardzo rzeczowe i merytoryczne argumenty przedstawił Stevenowi - to była dobra dyskusja na poziomie. W 2 części rozmów bełkocze w tle przez megafon, strasznie potrzebuje atencji.
niech spróbuje z takim transparentem stanąć pod domem właścicieli trumpa to wtedy popełni takie samobójstwo że najstarsi koronerzy w usa nie widzieli...
Mamy też pełną wolność i można kogoś zabić lecz nikt nie gwarantuje tej wolności po uczynku.
OdpowiedzOj tak, żyjemy pod rządami krwawego reżimu. -Organizacje opozycyjne manifestują wszędzie gdzie chcą, a na dowód prześladowań wstawiają zdjęcia odartego przez faszystów naskórka na kciuku -Opozycyjny polityk po niewykonywaniu poleceń policji, do czego zobowiązuje prawo o zgromadzeniach, jest przez policję przenoszony, gdzie zwykły kibic na meczu wyjazdowym jest przez policje pałowany pod byle pretekstem -Kaczor-dyktator jest nagrany, jak tłumaczy się, że prawo nie pozwala mu rozporządzać dowolnie pieniędzmi fundacji, a także jak twierdzi, że prawo nie pozwala na zbudowanie przez jego fundację wieżowca w centrum stolicy, a opozycyjna gazeta sprzedaje te doniesienia jako "BOMBA która zmiecie rząd" -tłumy na lotniskach po wyborach
Odpowiedz@Sweter: Taśmy prawdy - opozycja krytykuje: Jak my mamy zaszkodzić PiSowi jak nawet na taśmach nagranych z ukrycia Kaczyński działa zgodnie z obowiązującym prawem.
Odpowiedz@REALista100: @Sweter: Te taśmy to była kompromitacja, zwłaszcza rozmowa Sienkiewicz-Belka. Już nawet nie chodzi o to, o czym gadali, jestem świadom, że takie polityczne "dile pod stołem" są na porządku dziennym. To była kompromitacja dlatego, że minister spraw wewnętrznych rozmawiał o takich rzeczach w publicznym miejscu i dał się nagrać. Taki człowiek ma stać na straży bezpieczeństwa wewnętrznego?
Odpowiedz@Sweter: A czy przypadkiem w polskiej konstytucji nie ma zapisu o tym że "NIKT nie może być bezprawnie podsłuchiwany i nagrywany"? Skoro tak, to dlaczego zleceniodawcy podsłuchów nie tylko nie siedzą ale nawet rządzą w kraju? To ma być demokratyczne państwo, gdzie przewagę w wyborach zyskuje się publikując nielegalne nagrania oczerniające przeciwników politycznych?
Odpowiedz@cassper: ale ci co podsłuchiwali w Sowa i Przyjaciele już dawno siedzą, a ci co Kaczyńskiego podsłuchali to chyba nikomu nie chciało ich się ścigać, bo te taśmy jedyne co pokazały to, że Kaczyński działa zgodnie z obowiązującym prawem...
Odpowiedz@REALista100: Kto siedzi? Jakiś kelnerzyna czy manago z knajpy a nie prawdziwi beneficjenci tych podsłuchów czyli politycy. To że posadzono jakiś kozłów ofiarnych, nie znaczy wcale że nastała nagle sprawiedliwość, bo na podsłuchach, najlepiej wyszli ci który je zlecili, ni ci co nagrywali i ci są dalej bezkarni
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 sierpnia 2019 o 10:28
@cassper: Kruk krukowi oka nie wykole.
Odpowiedz@REALista100: Poza tym, porównanie nie jest słuszne bo Kaczyńskiego nagrano podczas wypowiedzi w tłumie i skierowanej do większej liczby przypadkowych słuchaczy(z tym że samych sympatyków pis) a więc poniekąd publicznej, natomiast nagrania u sowy były podsłuchami prywatnych rozmów w 4 oczy, w miejscu gdzie rozmówcy oczekują raczej dyskrecji, czego nie mogą oczekiwać w tłumie na wiecu
Odpowiedz@cassper: po pierwsze zleceniodawcą nagrań był właściciel kopalni węgla prawdopodobnie na zlecenie Rosjan (masz tutaj link https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/1762482,1,afera-tasmowa-kto-stal-za-kelnerami.read), także twoja teoria o nagranie na zlecenie PiSu upada, a teraz kwestia nagrań Kaczyńskiego - nie wiem o jakiej wypowiedzi w jakiej przestrzeni publicznej mówisz, ale to co zostało ujawnione na temat budowli wieżowca było nagrane w biurze Kaczyńskiego, w którym gadał w cztery oczy z głównym inwestorem budowli i to on to nagrał. Zainteresuj się trochę tematem zanim zaczniesz się na jego temat wypowiadać, bo teraz działasz jak PO: trzęsienie ziemi w Ameryce to wina PiSu, susza w Polsce na bank przez PiS itd...
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 sierpnia 2019 o 13:30
@REALista100: Nie wiedziałem że mówisz o wieżowcach. Myślałem że mówisz o ostatnio podsłuchanej wypowiedzi pierwszego sekretarza na zlocie w zbuczynie: https://natemat.pl/281457,kaczynski-podsluchany-w-zbuczynie-co-mysli-o-marszach-rownosci A wracając do sowy - taaa, uważaj bo uwierzę w to co pisze polityka. Tu cytat z wiki: "tygodnik „Polityka” był organem prasowym Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, miał być tubą propagandową przemian". Czasy się zmieniają ale przyzwyczajenia nie i tygodnik dalej jest tubą propagandową, tylko że teraz rządu pisu. Oczywiście że takie rozwiązanie sprawy jest wygodne dla władzy i szczerze wierzę, że odpowiednie służby zadbały, żeby wszystko wystarczająco wiarygodnie wyglądało. Ale nie bez powodu matematyka to królowa nauk, a logika jest dziedziną matematyki. Logika w wypadku podpowiada: łżą psie syny, bo "is fecit, cui prodest" - ten zawinił kto korzysta. A niewątpliwym zwycięzcą w tej "aferze podsłuchowej" został pis i po prostu nie jestem w stanie uwierzyć że nie mieli z całą sprawą nic wspólnego
Odpowiedz@cassper: znaczy ja ci podałem artykuł z Polityki bo to był pierwszy link który się nasunął, ale wiele portali pisało podobnie. Poza tym bądźmy szczerzy podsłuchiwanie bez pozwolenia jest złe bez dwóch zdań, ale spójrz na to co oni mówili o Polsce i o Polakach i za to nikt ich nie ukarał, bo byli podsłuchani nielegalnie, ale pokazali prawdziwe oblicze partii. Dobrze, że ludzie się dowiedzieli i wyciągnęli z tego konsekwencje w czasie wyborów. Był jeszcze jeden podsłuch co gadali ze sobą ludzie od stacji paliwowych i wtedy to był czas, że paliwo było blisko 6 zł za litr i co im powiedział Tusk po wyborach, gdy było wiadomo, że wygrał? Że teraz benzyna może być nawet i po 7 zł. Tak się martwił o obywateli.
Odpowiedz@REALista100: No fajnie, tylko co ma piernik do wiatraka? Czas PO minął a PiS robi dokładnie to samo co poprzednicy i tłumaczą się tym że "oni też kradli". A kiedyś mówili "wystarczy nie kraść"
Odpowiedz@cassper: tylko, że PiSu nikt nie przyłapał jak odwalali taką akcje jak PO, a przez to 8 lat zrobili sporo to i długo czasu zajmie naprawa, no bo przecież logiczne że jeśli PO zrobiło coś źle to PiS zanim naprawi nie będzie za to głowy nadstawiał tylko będzie mówił Polakom kto jest winny. Tak jak obecnie z prądem to nie wina PiSu, że Kopaczowa podpisała niekorzystną umowę dla Polski przez, którą ceny wzrosły, wskazali winnego, albo z Kuchcińskim - Tusk też latał, wylatał za więcej i nikt mu nie kazał za to płacić ani nie żądał dymisji.
Odpowiedz@REALista100: oj naiwny wyznawco pisu, przejrzyj na oczy! "Tusk też latał, wylatał za więcej i nikt mu nie kazał za to płacić" - no jak to nikt mu nie kazał płacić? Pisowcy omal się nie zapluli na śmierć jak sprawa wyszła na jaw tylko że nie udało im się nic ugrać bo ten zwiał do brukseli. "to PiS zanim naprawi" - pis niczego nie naprawi. Pis potrafi tylko psuć bardziej, co pokazali już nie raz. "obecnie z prądem to nie wina PiSu, że Kopaczowa podpisała niekorzystną umowę" - i znowu peło to peło tamto. A kto broni morawieckiemu podpisać nową, lepszą umowę? Z resztą, po co nam jakieś umowy - uwolnijmy branżę energetyczną a prądu będzie aż nadto. Ale tego rząd pisu nie zrobi bo za dużo obiecał górnikom i nie może dopuścić żeby w Polsce była czysta energia - tylko wungiel. Gdzie te autostrady, gdzie te promy, gdzie te lotniska i porty... Pis jest dobry tylko w obiecankach i robieniu propagandy ale jak przychodzi do podsumowania osiągnięć to wyglądają blado, nawet przy złodziejskim peo. Ja w żadnym wypadku nie bronię po i ich nie popieram ale o pisie mam jak najgorszą opinię i uważam że oni tylko szkodzą Polsce a nie ją naprawiają. Mam też dość coiągłego słuchania "bo za po to było..." bo to nie jest usprawiedliwienie dla niszczenia i zawłaszczania kraju.Zdaję sobie jednak sprawę jak dobrzy są w uprawianiu propagandy i ukrywaniu niewygodnych faktów dlatego mają tylu wiernych wyznawców. Z resztą pal licho ich nieudolność w rządzeniu. Najbardziej w pisie wkurza mnie ich buta i zupełny brak samokrytyki - czego idealnym przykładem była afera z samolotami. Nie w tym problem że latał, tylko w tym że nie widzi nic w tym złego i jedyne czego żal to że dał się przyłapać
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 sierpnia 2019 o 17:46
@cassper: po pierwsze zrobienie jak mówisz czystej energii to nie jest coś co można zrobić w rok czy nawet 10 lat. To wymaga zmiany całej infrastruktury energetycznej (która obecnie jest nastawiona na węgiel) i wtedy to nie sprawi, że będzie taniej, bo ktoś te koszty będzie musiał zwrócić, a że mamy dużo węgla to lepiej produkować energie z surowca, który jest na miejscu niż płacić za coś co będzie trzeba sprowadzać, bo wtedy będzie drożej. Mówisz, żeby Morawiecki podpisał lepszą umowę? Nie da się. To co Kopaczowa podpisała to jest umowa między nami, a Brukselą, nazywa się to pakiet energetyczno-klimatyczny i najlepsze co się dało wtedy zrobić to po prostu tego nie podpisywać (bo można było), ale Tusk zadzwonił do Ewy powiedział, że pani Merkel kazała i Ewa podpisała. Z resztą PO to najlepiej wszystko by sprzedało Niemcom by żyło się lepiej.
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 sierpnia 2019 o 18:20
@cassper: W sumie niezły troll. Ja się zczaiłem jak przeczytałem, że Polityka to tygodnik prorządowy xD
Odpowiedz@REALista100: A ty znowu powtarzasz ze po to że po tamto. Jak katarynka. I jak tu prowadzić rzeczową dyskusję jak każdy argument sprowadza się do "za po"... Co do węgla, to może i mamy go sporo ale za to niskiej jakości i bardzo skażony. Należało by się więc zastanowić czy opłaca sie go eksploatować bo cena surowca to nie wszystko, spójrz też na cenę środowiskową. @Sweter: Proszę cię, nie szukaj we mnie trola. Ja nie agituję w niczyim imieniu i nie czerpię z tego korzyści. Jestem niezadowolony z rządu i wyrażam to otwarcie. Przynajmniej do póki jest jako taka wolność słowa będę to robił i nie ma to nic wspólnego z trolingiem a jedynie wypływa z głębi zatroskanego o Polskę serca.
Odpowiedz@cassper: ale to ja nie rozumiem jak ma wyglądać rzeczowa rozmowa? Ty podajesz tezę ja ją obalam używając do tego argumentów a że gadamy o polityce najlepszym argumentem jest ten, który pokazuje jaki błąd wykonał rząd, a że wtedy rządziło PO to w tym momencie to ich wina. Zapytałeś czemu nie produkować czystej energii napisałem, że infrastruktura nie jest gotowa, a koszt jej zmiany jest zbyt duży. Wysunąłeś tezę, żeby Morawiecki podpisał lepsza umowę to ci odpowiedziałem czemu nie może tego zrobić. Węgiel skażony czy nie, nie ma innej infrastruktury co napisałem ci już w komencie wyżej, dlatego konieczne jest korzystanie z niego albo kupienie prądu od Niemców co sprawi, że za prąd zapłacimy więcej niż obecnie i będziemy zależni od innego kraju i to w momencie kiedy wcale nie musimy być.
Odpowiedz@REALista100: Ale dlaczego infrastruktura do alternatywnej energii nie jest gotowa? Bo w tym kraju prawo jest bardzo nieprzychylne obywatelom chcącym zainwestować w oze. Nie mam teraz czasu ani ochoty szukać przykładów ale jak chcesz to sobie poszukaj jakie przeboje mają ludzie chcący wejść w branżę energetyczną lub chociaż oszczędzić na własnym domu. Świetnym przykładem była pewna gmina(nie pamiętam teraz ale jak poszukasz to zapewne znajdziesz) która z własnych pieniędzy wybudowała farmę solarów wartą coś ponad 10 milionów. Nie mogli jednak sami obsługiwać przesyłu energii bo tego zabraniają przepisy a stawki po jakich zgodziła się rozliczać energa(czy inny operator, nie pamiętam serio ale nie zmyślam, kilka miesięcy temu o tym czytałem) były zupełnie nieopłacalne dla gminy. Tak oto gmina pozostałą z elektrownią która stoi i nie zarabia. Chcieli ja sprzedać za symboliczną złotówkę, pod warunkiem że operator będzie dostarczać prąd dla gminy ale i na to nie ma chętnych bo każdy wie że nie przeskoczy przepisów. W normalnym kraju, to prywatni inwestorzy powinni produkowac czystą energię ale u nas się nie da ze względu na prawo. W tym rząd mógłby wiele zdziałać ale nie chce bo, jak już pisałem za dużo obiecał górnikom. Dla porównania w Niemczech, na każdym prawie wolnostojącym domu są solary a przy domu wiatrak. Jadąc w stronę berlina, mijamy tysiące jak nie miliony wiatraków - które żeby było śmieszniej, produkowane są w Polsce. U nas prawo jest nieprzychylne OZE i rząd nie tylko nie robi nic aby to zmienić ale jeszcze robi pod górkę tym którzy walczą o zmiany. A wysokie ceny zwala na pakiet klimatyczny, którzy w założeniu miał właśnie wspomagać OZE a zwalczać brudną energię - a więc robi to co powinien tylko biedny polski rząd nie może lub nie chce się dostosować i woli płakać że go bruksela bije
Odpowiedz@REALista100: " lepiej produkować energie z surowca, który jest na miejscu niż płacić za coś co będzie trzeba sprowadzać, bo wtedy będzie drożej." Dlatego palimy weglem sprowadzonym z rosji
Odpowiedz@Sweter: mistrzowie zajeżdżają lewicą, nic na to nie poradzisz ;)
OdpowiedzWygląda jak ten psychol-lewak z "Change my Mind" Stevena Crowdera - "Insane Anti-Trump Protester goes BERSERK on Crowder! | Change My Mind" na youtube.
Odpowiedz@Szaki: ta, to właśnie ten tinfoil. Bardzo rzeczowe i merytoryczne argumenty przedstawił Stevenowi - to była dobra dyskusja na poziomie. W 2 części rozmów bełkocze w tle przez megafon, strasznie potrzebuje atencji.
Odpowiedzniech spróbuje z takim transparentem stanąć pod domem właścicieli trumpa to wtedy popełni takie samobójstwo że najstarsi koronerzy w usa nie widzieli...
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: samobójstwo Epsteina przyćmiewa nawet naszego seryjnego samobójce.
OdpowiedzMyślę, że KKK przy słowie "dick" też się do czegoś odnosi. Więc demot nawet nie do końca oddaje wolność słowa w USA.
Odpowiedz@jankoholik: Chodzi ci oczywiście o Katechizm Kościoła Katolickiego?
OdpowiedzW USA jest wolność słowa dopóki nie uraża ona nietykalnych grup, np. czarnoskórych.
Odpowiedzw polsce to samo, polowa kraju pluje na krola a on ma na nich wyj ebane
OdpowiedzWolność słowa a odpowiedzialność za swoje słowa to dwie różne rzeczy.
Odpowiedz