Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

W obecnych czasach...

Dodaj nowy komentarz
avatar eswu3
1 1

Teraz, dzięki wspaniałemu rządowi, doszło jeszcze wyzywanie od biorców 500+

Odpowiedz
avatar gomezvader
0 2

Zabawne, że najbardziej taką kobietę zlinczują inne kobiety.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
2 2

Zgodnie z aktualnymi statystykami GUSu około 1/4 Polek w wieku 20-34 lat ANI nie pracuje, ANI nie uczy się. Zatem jest to zjawisko niepokojąco powszechne.

Odpowiedz
avatar zxcvbnm2
2 2

Tu nie chodzi o brak ambicji, czy lenistwo, ale osobiście uważam że duża część kobiet z takimi marzeniami ma bardzo nierealistyczne wyobrażenie o tej pracy. Mam wręcz wrażenie, że niektóre kobiety mają wyobrażenie o niechodzeniu do pracy podobne jak dzieci o tym jak by było fajnie, gdyby nie musiały chodzić do szkoły. W grę wchodzą zaś podobne trudności, brak kontaktu z rówieśnikami, monotonia, ryzyko braku pieniędzy w przyszłości. Nie biorą pod uwagę: - poczucia osamotnienia jakie wywołuje siedzenie w domu przez cały dzień z malutkimi dziećmi, dla niektórych nawet spotkania z innymi matkami i jeden wieczór w tygodniu spędzony ze znajomymi, mogą po prostu nie wystarczyć. - tego że facet musi naprawdę sporo zarabiać żeby to się udało, utrzymanie conajmniej czterech osób, wynajęcie opiekunki(przynajmniej na ten jeden wieczór w tygodniu) i do tego jakaś poduszka finansowa(konieczna, bo jeśli straci pracę, to cała rodzina nie ma co jeść)Pięćset plus łagodzi ten problem, ale skoro autorka dopiero planuje rodzinę, to pewnie zniknie zanim w ogóle doczeka się dzieci. - tego jak wykańczająca jest praca z której nie wychodzisz, ale którą musisz wykonywać niemal ciągle dzień i noc. Zwłaszcza wtedy kiedy jesteś z nią sama, bo mąż ma własną pracę i nie bardzo ma ochotę jeszcze pomagać w twojej(powinien, ale wielu mężczyzn tego nie robi) - wypadków losowych. Niech mąż zachoruje i przejdzie na rentę, albo umrze, albo się rozwiodą. Nagle stoi przed koniecznością podjęcia pracy, bez doświadczenia i wykształcenia, która wyżywi nie tylko ją ale i dzieciaki. W tym ostatnim wypadku, jeśli w ogóle dostanie opiekę nad dziećmi, alimenty nie zaspokoją ich wszystkich potrzeb, więc problem i tak zostaje. - tego że jeśli trafi na mężczyznę tyrana, bardzo trudno będzie jej się wydostać ze związku bez własnych pieniędzy. Jestem jak najbardziej za tym żeby ludzie mogli decydować, czy chcą pracować normalnie czy w domu, ale żeby to zadziałało trzeba wiele rzeczy wziąć pod uwagę.

Odpowiedz
avatar ZONTAR
2 2

W sumie cenię zarówno takie kurki domowe, które zajmą się ogniskiem domowym i wszystkim, co do życia potrzebne jak i samorealizujące się kobiety w najróżniejszych zawodach, w których dążą do sukcesu. Nie toleruję za to usilnego robienia kariery tam, gdzie jej nie ma. 10 lat doświadczenia za najniższą krajową to żadna kariera niezależnie od tego jak bardzo się nie lubi stać na kasie czy zamiatać korytarze. Niby każda praca nie hańbi, ale w niektórych przypadkach jest mniej warta od zajmowania się domem. Jak inaczej można powiedzieć o osobie, która zarabia jedynie tyle, aby zapewnić opiekę dla dziecka?

Odpowiedz
Udostępnij