Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Rzeczy takie jak:

Dodaj nowy komentarz
avatar banan113
0 2

Globalne ocieplenie to wina czlowieka, a pedofilia, zoofilia czy homo-niewiadomo to nie choroby... A ziemia jest plaska xd

Odpowiedz
avatar Sromotnik
0 2

To facet już nie może wyjść za faceta? Czy to nie przypadkiem dyskryminacja par homoseksualnych? xd

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
-2 4

fajne jest to, że gdyby ktoś uważający się za istotę myślącą wziął sobie do ręki taką zwykłą ulotkę z takiej zwykłej szczepionki i przeczytał możliwe skutki uboczne wypisane tam przez producenta to by się nieźle zdziwił :) (że jest tam wymieniony m.in. autyzm - bo to że one powodują autyzm, zabijają i upośledzają, to nikt się nie spiera, kwestia jest tylko skali zjawiska - czy jest większe czy mniejsze niż skutki uboczne chorób na które są stosowane) Rzecz w tym, że producenci szczepionek sami napędzają tą gównoburze i podział, żeby człowiek który wątpi w bezpieczeństwo szczepionki czuł się jak przygłup - ale jednocześnie jak pójdzie do sądu to nie dostanie nic, bo przecież producent na opakowaniu napisał że to niebezpieczne

Odpowiedz
avatar banan113
2 4

@zpiesciamudotwarzy: jak szczepionka moze powodowac chorobe w przeszlosci? Co na to fizyka?

Odpowiedz
avatar dranjam
1 3

@zpiesciamudotwarzy: W ulotce jakiej szczepionki konkretnie wymieniony jest autyzm jako efekt uboczny? Szczepionki nie powodują autyzmu, taką narrację w Internecie prowadzi propaganda Putina, Kaja Godek, i Ty.

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
-1 3

@dranjam: innymi słowy obrażasz mnie putina i jakąś kaje, ale ulotki nie czytałeś tylko po prostuy WIESZ bo jakby w ulotce było napisane to przecież jaki sens miałaby ta kłotnia? nie? to weź sobie przeczytaj ulotkę :)

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
-1 3

@zpiesciamudotwarzy: Pierwsza z brzegu Kiedy nie stosować szczepionki PENTAXIM:  jeśli u dziecka wystąpiła encefalopatia (uszkodzenie mózgu) w ciągu 7 dni po poprzedniej ************ to chyba sugeruje że szczepionka mogła mieć związek z uszkodzeniem mózgu - tylko oczywiście nie wprost - bo przecież "nie ma podstaw aby stwierdzić że powodują autyzm" rozumiesz czym się różni zdanie "nie powodują autyzmu" od "nie ma podstaw aby stwierdzić że powodują"? to tak jak polityk przed komisją śledczą "nie miałem podstaw aby zakładać że pieniądze są przeznaczane niezgodnie z ustawa"

Odpowiedz
avatar dranjam
-2 2

@zpiesciamudotwarzy: Mylisz, w zasadzie wszystko. Autyzm nie jest chorobą nabywaną, nie ma możliwości zachorowania na autyzm w wyniku przyjęcia szczepionki, to nie jest opinia, tylko naukowo udowodniony fakt. Encefalopatia to nie autyzm, to choroba, którą można nabyć na bardzo wiele sposobów, również w konsekwencji przyjmowania szczepionki, ale nadal NIE JEST to autyzm. Mieszanie w sprawę "polityka" przed "komisją śledczą" jest już kompletnie niedorzeczne, biorąc pod uwagę, iż komisje śledcze w dużej większości są polityczne, i zazwyczaj, wbrew faktom, przedstawiają konkretne aspekty danej sprawy, żeby było co w mediach pokazać, tak jak Ty teraz. Nie ma drugiej osoby na Mistrzach, która tak bardzo jak Ty mija się z faktami.

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
0 2

@dranjam: ????????????????????????????????????? od kiedy to autyzm nie jest chorbą nabywaną? No chyba że przyjmiemy taką wykładnie - "autyzm to stricte nazwa dla zespołu wrodzonego - ergo - szczepionki co by nie robiły - tak zdefiniowanego - autyzmu spowodować nie mogą".. No to chyba że tak. Natomiast "autyzm" o którym się mówi w kontekście szczepionek to szerokie pojęcie na ZMIANY jakie zachodza w zachowaniu dziecka po przyjęciu szczepionek - tzw. zachowania ze "spectrum autyzmu" czy też po prostu zachowania autystyczne. To zupełnie inna definicja - WSPÓŁCZESNA, bo fakt - w czasach Freuda uznano że autyzm jest wrodzony (lobby "madek" już wtedy było silne i postulat freuda jakoby jedną z przyczyn autyzmu było zaniedbanie dziecka, został zbojkotowany, i "politycznie poprawnie" uznano że autyzm jako taki jest wrodzony, a jak dziecko nie było autystyczne od urodzenia, to albo choroba miała opóźniony zapłon albo to inne zaburzenie ze spectrum autyzmu... Wracając do szczepionek... Autyzm czyli uposledzenie funkcji poznawczych i rozwojowych u dziecka powoduje wiele czynników - tak samo jak wiele jest postaci autyzmu - od tego klasycznego do po prostu zaburzeń z elementami autystycznymi (wsólcześnie autyzm jest "modny" więc wiele dzieci zbyt pochopnie jest klasyfikowanych jako autystyczne, niemniej jednak COŚ im dolega - przeważnie jest to związane z nieprawidłowym funkcjonowaniem mózgu.. Stwierdzenie "szczepionka powoduje autyzm" jest oczywiście nieprecyzyjne, ale jest uproszczeniem - bo to co się naprawdę dzieje to to, że szczepionka UPOSLEDZA/USZKADZA organizm układ odpornościowy a przede wszystkim mózg - JEDNYM z wielu objawów tego uszkodzenia są właśnie zachowania autystyczne, ale jest WIELE innych - czasem niewidocznych gołym okiem - czasem przypisywanych innym zdarzeniom (śmierć łóżeczkowa, alergie, niskie IQ, podatność na choroby, mnóstwo mnóstwo rzeczy może się przytrafić dziecku w które wstrzykniesz chemikalia - głownie dlatego że dziecko się rozwija - rośnie..) i tak - dziecko dostaje też chemię z innych źródeł. Tak - za większośćprzypadków autyzmu odpwoiedzialne są matki pijące i palące w ciązy, nadużywające innych substancji, źle się odżywiające, czy w końcu zaniedbujące dziecko w okresie rozwoju czy dające mu niezdrowe jedzenie - to mniej więcej 75% aktualnie chorych dzieci - ALE nie zmienia to faktu że za postałe kilkadziesiąt odpowiedzialne są szczepionki (plus potęgują efekt uposledzenia dla tych wczesniejszych 75% bo szkodliwość się sumuje)... Dlatego szczepionki nie powinny być OBOWIĄZKOWE - powinny być powszechne, ale jeśli jakiś rodzic nie chce ryzykować, to pownien mieć do tego prawo.. O to toczy się dyskusja, a nie o to, czy szczepionki powodują "autyzm" czy nie powodują

Odpowiedz

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 18 września 2019 o 16:06

avatar dranjam
0 0

@zpiesciamudotwarzy: Autyzm to autyzm, jest wyłącznie wrodzony. Jak chcesz wyskakiwać z "współczesną definicją autyzmu", to wytłumacz mi czemu popierasz taki nonsens, natomiast jesteś jednocześnie przeciwny "nowoczesnej definicji płci".

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
-1 1

@dranjam: teraz to już się bawisz w polityka - to jak zdefiniujemy autyzm to tylko umowna definicja - Przynjamniej do czasu aż faktycznie poznamy przyczyny i mechanizmy autyzmu - jak narazie "autyzm" to tylko umowne określenie na jakieś zjawisko którego nie rozumiemy.. NA przykładzie - angina to konkretna choroba wywołana konkretnymi bakteriami, wiemy co ją powoduje, wiemy jak się rozwija i jak ją leczyć.. natomiast biegunka to ogólne okroślenie na zespół zjawisk wywołanych przeróżnymi rzeczami i przebiegjących na przeróżne sposoby.. diagnoza "ma pan biegunke" jest zupełnie bezwartościowa - bo tyle to sam wiesz... Autyzm to taka biegunka - badacze po prostu nazwali "chorobę" dotykającą niektóre dzieci, ale na razie nie wiedzą co i dlaczego... To że uznano że jest wrodzony to tylko uznano - po prostu przegłosowano, bo tak naprawdę nie mamy pojęcia co to jest i skąd się bierze... WIEMY natomiast że sporo dzieci PO SZCZEPIENIACH zaczyna "mieć biegunkę" (czyli zachowania autystyczne) nie wiemy skąd, dlaczego itp ale WIEMY NA MILION PROCENT że szczepienie jest jednym z czynników - musimy więc zadać sobie pytanie czy jest ono warte ryzyka.. a jako obywatel świadomy, musisz sobie też zadać pytanie, czy fakt że jesteś ZMUSZANY do szczepienia nie świadczy o tym, że być może szczepionki celowo są tak robione żeby były trujące - ponieważ są obowiązkowe KAŻDE dziecko je dostaje, a ponieważ dziecko jest zbyt małe żeby zauwazyć ZMIANĘ w zachowaniu, można taką szczepionką manipulowac naprawdę wieloma rzeczami.. Okej, to science-fiction, ale nie masz pewności czy nauka nie osiągneła już takiego poziomu że można w sposób kontrolowany ograniczać inteligencję, decyzyjność czy podatność nie naiektóre choroby... Wszyscy dobrze wiemy, że to świety gral dla rządów i elit - mozliwość pełnej kontroli nad "motłochem" Wszyscy wiemy, że gdy tylko to "wynajdą" to rządzy nie będą się wahac tyego użyć - dlaczego więc taki bulwers kiedy ktoś mówi że być może już to mają, a szczepionki podawane w pierwszych dniach życia są idealnym nośnikiem..?

Odpowiedz
Udostępnij