@panisko: Właśnie też się zastanawiam nad prawdziwością tych historii. Nie bywam w Biedronce za często, bo straszny tam syf (ciasny labirynt z palet), ale mam tam upatrzonych kilka rzeczy, które kupuje w większej ilości od razu jak już tam jestem, zapełniając często większość wózka. Z tego też powodu praktycznie zawsze załapię się na minimum jedną naklejkę. Nigdy ich nie biorę, bo dla mnie te pluszaki to chińska tandeta (serio, te maskotki są po prostu brzydkie) i tu następuje puenta...
Przez wszystkie serie świeżaków, gówniaków, cośtamdziaków nigdy nikt nie walczył o moje niezabrane nalepki, zaledwie jeden jedyny raz ktoś kulturalnie zapytał czy może je wziąć i obyło się to bez żadnych awantur w kolejce (innym razem jedna z pracy zapytała czy jej przyniosę jak mam zbędne, ale to nie ten temat). W pozostałych przypadkach gdy ktokolwiek zostawia nalepki, następna osoba nawet nie pyta czy może je zabrać. Nigdy nie widziałem awantury o brak nalepek, wykłócania się kto ma co dostać... Kto zbiera ten bierze, kto nie ten nie. Pełna kultura. Dodam tylko, że wspomniany przeze mnie sklep jest przy osiedlu, stąd dużo klienteli to młode matki z dziećmi i żadna nie wygląda jakby należała do bogatej elity. Mimo to walki o nalepki nie ma.
@Trokopotaka: skrajne sytuacje mają to do siebie że zdarzają się wyjątkowo rzadko :) gdyby występowały często przeszłyby do codzienności i nikt by się nimi nie ekscytował na tyle, aby opowiadać znajomym czy wrzucać do sieci
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 września 2019 o 17:58
Ta historia jest prawdziwa i ma smutny koniec:
Dziewczynka była tak zapłakana i z szokowana brakiem naklejki, że hormony, które w tym momencie się wytworzyły weszły w reakcje ze szczepionką przez co dostała autyzmu i zaczęła wierzyć, że ziemia jest płaska oraz w to, że nie jest dziewczynką tylko w pełni uzbrojonym wegańskim lotniskowcem o niezidentyfikowanej płci.
#TakByło
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 września 2019 o 17:33
Że żadna partia nie wykorzysta tematu w pakiecie obietnic wyborczych. Jakieś dodatkowe naklejki dla madek z chorom curkom czy coś.
Odpowiedzdajcie spokoj z tymi fejkami, to nie jest wcale smieszne
Odpowiedz@panisko: Właśnie też się zastanawiam nad prawdziwością tych historii. Nie bywam w Biedronce za często, bo straszny tam syf (ciasny labirynt z palet), ale mam tam upatrzonych kilka rzeczy, które kupuje w większej ilości od razu jak już tam jestem, zapełniając często większość wózka. Z tego też powodu praktycznie zawsze załapię się na minimum jedną naklejkę. Nigdy ich nie biorę, bo dla mnie te pluszaki to chińska tandeta (serio, te maskotki są po prostu brzydkie) i tu następuje puenta... Przez wszystkie serie świeżaków, gówniaków, cośtamdziaków nigdy nikt nie walczył o moje niezabrane nalepki, zaledwie jeden jedyny raz ktoś kulturalnie zapytał czy może je wziąć i obyło się to bez żadnych awantur w kolejce (innym razem jedna z pracy zapytała czy jej przyniosę jak mam zbędne, ale to nie ten temat). W pozostałych przypadkach gdy ktokolwiek zostawia nalepki, następna osoba nawet nie pyta czy może je zabrać. Nigdy nie widziałem awantury o brak nalepek, wykłócania się kto ma co dostać... Kto zbiera ten bierze, kto nie ten nie. Pełna kultura. Dodam tylko, że wspomniany przeze mnie sklep jest przy osiedlu, stąd dużo klienteli to młode matki z dziećmi i żadna nie wygląda jakby należała do bogatej elity. Mimo to walki o nalepki nie ma.
Odpowiedz@Trokopotaka: skrajne sytuacje mają to do siebie że zdarzają się wyjątkowo rzadko :) gdyby występowały często przeszłyby do codzienności i nikt by się nimi nie ekscytował na tyle, aby opowiadać znajomym czy wrzucać do sieci
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 września 2019 o 17:58
Ta historia jest prawdziwa i ma smutny koniec: Dziewczynka była tak zapłakana i z szokowana brakiem naklejki, że hormony, które w tym momencie się wytworzyły weszły w reakcje ze szczepionką przez co dostała autyzmu i zaczęła wierzyć, że ziemia jest płaska oraz w to, że nie jest dziewczynką tylko w pełni uzbrojonym wegańskim lotniskowcem o niezidentyfikowanej płci. #TakByło
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 września 2019 o 17:33