@Andargon12: Nie można zaokrąglić w górę od skrajnie przeciwnej liczby. W górę to można zaokrąglić liczbę kończącą się w połowie wyznacznika zaokgrąlenia. Np 50 do 100. Ale nie można zaokrąglić 49 do 100. A już tym bardziej 2,50.
@gomezvader: bzdura, w zaokrągleniu matematycznym faktycznie istnieje reguła zaokrąglenia, jednakże w tym przypadku nie mamy do czynienia z prawidłowościami matematycznymi tylko umownymi. W ten sposób można zaokrąglać wszystko do jakiej się chce wartości wyznaczonej - wystarczy ją wskazać. Powszechne jest zaokrąglanie wartości groszowych do pełnych złotych w górę nawet w przypadku 1 grosza (vide obliczanie wartości przedmiotu sporu w procedurze cywilnej), dalej w zależności od woli można wartości kwotowe zaokrąglać do pełnych 50 liczb nazwijmy to naturalnych lub też setek, czy nawet tysięcy do potrzeb uproszczonego rozliczenia itp. Znane są przypadki zaokrąglenia w górę także w systemie godzinnym - np. każde rozpoczęcie kwadransu pracy zaokrąglane jest w górę do pełnej godziny i tak liczone. Zatem to, że nie można zaokrąglić w górę skrajnie przeciwnej liczby nie jest prawdą. Doceń proszę, że specjalnie zalogowałem się o 6:40 na mistrzach po to żeby nie szerzyć głupoty.
Z punktu więc logicznego polonistka nie popełniła błędu, co sprawia, że komentarz o edukacji podstawowej ośmieszył jej autora. Inną sprawą jest to, że to idea całkowicie idotyczna i nierealna do realizacji. Jeżeli w kolejce są trzy osoby A, B i C. A robi zakupy za 102,56 zł to, płaci 200 zł, które wykorzystuje B w części pozostałej, czyli 97,44 zł na swoje zakupy do pełnych 200 zł, jeżeli zakupy B kosztują >97,44 zł dalsza kwota do pełnych 200 zł przypada do wykorzystania dla C, ale jeżeli wartość zakupów B > 97,44 zł będzie musiała dolożyć do 300 zł lub więcej do pełnych setek, które przypadną dla C do wykorzystania. Zakładając, że kasjerka nie będzie zamykała rachunku to na koniec zmiany paragon będzie miał kilkadziesiąt metrów (brak wzmianek o sposobie wymiany rolki w takiej sytuacji) a każda osoba poprzedzająca będzie finansować zakupy kolejnej, chyba że zapłaci wielokrotność 100 zł. Prawdopodobnie za każdą osobą przy kasie stałby żul lub Janusz, który chciałby skasować za hajs poprzednika alko lub zakupy mniejsze od wartości dopełnienia do pełnej setki.
Już pomijam poprawność zaokrąglania, ale czytam po raz trzeci i nadal nie jestem pewien, czy dobrze zrozumiałem. Czy tej pani chodzi O to, żeby za towar warty 102,57 osoba przy kasie płaciła 200, czy... dobra poddaje się, to nie na moją głowę. Jak ktoś to ogarnia i będzie tak miły, by wytłumaczyć, to będę wdzięczny.
Taaa bo nie rozróżniamy zaokraglenia w górę czy w dół.
Odpowiedz@Andargon12: Nie można zaokrąglić w górę od skrajnie przeciwnej liczby. W górę to można zaokrąglić liczbę kończącą się w połowie wyznacznika zaokgrąlenia. Np 50 do 100. Ale nie można zaokrąglić 49 do 100. A już tym bardziej 2,50.
Odpowiedz@gomezvader: bzdura, w zaokrągleniu matematycznym faktycznie istnieje reguła zaokrąglenia, jednakże w tym przypadku nie mamy do czynienia z prawidłowościami matematycznymi tylko umownymi. W ten sposób można zaokrąglać wszystko do jakiej się chce wartości wyznaczonej - wystarczy ją wskazać. Powszechne jest zaokrąglanie wartości groszowych do pełnych złotych w górę nawet w przypadku 1 grosza (vide obliczanie wartości przedmiotu sporu w procedurze cywilnej), dalej w zależności od woli można wartości kwotowe zaokrąglać do pełnych 50 liczb nazwijmy to naturalnych lub też setek, czy nawet tysięcy do potrzeb uproszczonego rozliczenia itp. Znane są przypadki zaokrąglenia w górę także w systemie godzinnym - np. każde rozpoczęcie kwadransu pracy zaokrąglane jest w górę do pełnej godziny i tak liczone. Zatem to, że nie można zaokrąglić w górę skrajnie przeciwnej liczby nie jest prawdą. Doceń proszę, że specjalnie zalogowałem się o 6:40 na mistrzach po to żeby nie szerzyć głupoty.
OdpowiedzZ punktu więc logicznego polonistka nie popełniła błędu, co sprawia, że komentarz o edukacji podstawowej ośmieszył jej autora. Inną sprawą jest to, że to idea całkowicie idotyczna i nierealna do realizacji. Jeżeli w kolejce są trzy osoby A, B i C. A robi zakupy za 102,56 zł to, płaci 200 zł, które wykorzystuje B w części pozostałej, czyli 97,44 zł na swoje zakupy do pełnych 200 zł, jeżeli zakupy B kosztują >97,44 zł dalsza kwota do pełnych 200 zł przypada do wykorzystania dla C, ale jeżeli wartość zakupów B > 97,44 zł będzie musiała dolożyć do 300 zł lub więcej do pełnych setek, które przypadną dla C do wykorzystania. Zakładając, że kasjerka nie będzie zamykała rachunku to na koniec zmiany paragon będzie miał kilkadziesiąt metrów (brak wzmianek o sposobie wymiany rolki w takiej sytuacji) a każda osoba poprzedzająca będzie finansować zakupy kolejnej, chyba że zapłaci wielokrotność 100 zł. Prawdopodobnie za każdą osobą przy kasie stałby żul lub Janusz, który chciałby skasować za hajs poprzednika alko lub zakupy mniejsze od wartości dopełnienia do pełnej setki.
Odpowiedz@Talilo: w domu wszyscy zdrowi?
Odpowiedz@Talilo: Skoro chciałeś nie szerzyć głupoty to trzeba było się nie logować.
Odpowiedzaa jak polonistyke to spoko, po polonistyce mozna byc debilem.
OdpowiedzJuż pomijam poprawność zaokrąglania, ale czytam po raz trzeci i nadal nie jestem pewien, czy dobrze zrozumiałem. Czy tej pani chodzi O to, żeby za towar warty 102,57 osoba przy kasie płaciła 200, czy... dobra poddaje się, to nie na moją głowę. Jak ktoś to ogarnia i będzie tak miły, by wytłumaczyć, to będę wdzięczny.
Odpowiedz