Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Most

Dodaj nowy komentarz
avatar ZONTAR
1 1

Dawniej to miało sens. Konstruktor to nadzorował od projektu przez dobór materiałów po wykonanie. Jak coś poszło nie tak, to on był odpowiedzialny. Teraz wystarczy, że jakiś miras oszczędzi, kontroler nie zauważy i już po ptokach. Tak było już trochę czasu temu z kładkami w USA. Dwie kładki wiszące w budynku na stalowych prętach. Projektant obliczył jak mają być zakotwiczone. Jedną lina, na końcu i w połowie podwieszone kładki. Majstry oszczędziły i użyły dwóch odcinków. Na jednym wisiała środkowa kładka, a drugi zwisał z niej trzymają kolejną. Zawiodło połączenie liny z pierwszą kładka, bo było przewidziane do utrzymania jednej, a nie dwóch. Masa ludzi zginęła. Winę ponosi ten, kto podjął taką zmianę i kto ją zatwierdził. Wykonawca pewnie zrobił zgodnie z planem po zmianie, a projektant dobrze stworzył. Zawinił jakiś ekonomista i majster od siedmiu boleści.

Odpowiedz
Udostępnij