Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Nadciągająca zagłada

Dodaj nowy komentarz
avatar REALista100
3 3

Dzień dobry. Jest pan w szpitalu. Nie mamy pewności czy przetoczyliśmy panu właściwą grupę krwi, dlatego muszę się pana zapytać: czy nie ma pan wrażenia, że ziemia zaraz wybuchnie?

Odpowiedz
avatar szypty
0 0

Heh, śmichy-hichy ale to jest prawdziwy objaw :P. Pamiętam, jak zaczynałem obecną pracę, często od samego rana miałem takie uczucie, jakby mi za plecami stał ziomek z Teksańskiej Masakry Piłą Tarczową czy jakieś inne nieszczęście czyhało za rogiem. Myślę sobie, pierwszy raz praca w korpo, stres to normalka, olewam sprawę. Trwa to tak kilka miesięcy, uczucie ciągle nawraca, bez powodu bo wyniki mam świetne i ogólnie radzę sobie luźno z obowiązkami, szefu zadowolony, etc. Dopiero po jakimś czasie zauważyłem zależność: najgorsze dni były wtedy, kiedy przed pracą zaserwowałem sobie dużą kawę z kawiarni koło biura. Nigdy wcześniej kawy nie pijałem, więc trochę mi zajęło skojarzenie faktów. Odkąd kawę odstawiłem, uczucie zagłady nie powróciło :P. Potem się trochę wczytałem w temat i rzeczywiście niektórym ludziom tak się objawia nadmiar kofeiny w organiźmie.

Odpowiedz
Udostępnij