Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Przepis

Dodaj nowy komentarz
avatar Zowk_Sjookoski
10 10

Jakby nie mógł na świetlicy tych zadań odrabiać... ;)

Odpowiedz
avatar kyllan
-3 5

@Zowk_Sjookoski: A Ty odrabiałeś? Bo ja go rozumiem.

Odpowiedz
avatar PROMOqwerty
6 6

@kyllan: No to jak nie odrabiał zadań to co robił że po powrocie do domu koniecznie musi się jeszcze pobawić?

Odpowiedz
avatar Dawid_M
-4 4

@Zowk_Sjookoski: A jak nie rozumie tego zadania domowego? Każdemu rodzice pomagali np. z matmy.

Odpowiedz
avatar Radwandreas
4 4

@kyllan: ja odrabiałem w drodze do domu, a w domu się uczyłem na następną lekcje żebym mógł nic na niej nie robić.

Odpowiedz
avatar Belrenth
4 4

@kyllan: Ja odrabiałem lekcje w świetlicy. Chyba jestem nienormalny...

Odpowiedz
avatar eswu3
1 1

@Dawid_M: To ja chyba jestem nienormalny bo większość zadań odrabiałem sam.

Odpowiedz
avatar FriendzoneMaster
1 1

@kyllan: Po to istnieje świetlica, przerwy i nudne lekcje, żeby móc odrabiać zadanie domowe i ew. przygotowywać się do lekcji. Dzięki temu w domu ma się czas. @Dawid_M: Nie pamiętam, żeby choć raz rodzice musieli mi pomóc z zadaniem domowym. No dobra, raz mi mama pomogła (choć nie było to absolutnie konieczne) - z kolażem na plastykę w podstawówce, bo tu moje zdolności było dość marne...

Odpowiedz
avatar Zawszeczujny
6 8

Pewnie gotuje tę wodę, co to ją później w szklance podaje.

Odpowiedz
avatar zaco_zajajco
6 6

Nie cierpię przecinka po "jako". No jak to wygląda? Ledwie człowiek zacznie czytać, a już się o chromolony przecinek potyka. Jak oni wymawiają takie zdania? "Jako (przełyka ślinę, chrząka, nabiera powietrza w płuca) że odbieram go ze świetlicy (...)"? Nawet "conajmniej" tak nie boli. Nie pozdrawiam! (A dzieciak na świetlicy pewnie podłogi froteruje, że zadania domowego nie może odrobić, gdy jeszcze ma świeżo w głowie to, o czym była mowa na lekcjach).

Odpowiedz
Udostępnij