Ja jestem typem mięsożercy "po wegańskich daniach pierdzę tak, że kwiatki w doniczkach zdychają". Gratuluję tym, których układ pokarmowy jest w stanie to znieść. Ja ze względu na zdrowie psychiczne osób wokół mnie poprzestanę na kanapce z szynką.
@Trokopotaka: Empatia to teraz popieprzona ideologia?
Czyli socjopatia nie jest już rodzajem zaburzonej osobowości?
Ciekawe. Chyba przegapiłem jakieś radykalne zmiany we współczesnej psychiatrii.
Sama jem mięso, a wszystkie cztery typy spotykam, jednak ten "najpopularniejszy" niestety najrzadziej. Najczęściej występuje Janusz i to nawet wśród młodych ludzi.
Kylafire, bo bezmięśnie też trzeba umieć jeść. Jak ktoś wpierdziela same strączkowe to się nie dziwie - ani to zdrowe, ani smaczne w takiej ilości. Co dziwne, większość wege gotowców też ze strączkowych robią. Cokolwiek się je, trzeba to robić z głową, a nie lecieć na łatwiznę.
Ciekawy fakt znaleziony w anime potwierdzony przez google: Pakerzy nieraz jedzą jeden typ mięsa który jest bogaty w proteiny przez co lepiej nabierają masy podczas ćwiczeń. Tak więc częściowo Janusz ma racje,pod jednym z warunków że mięso nie jest tłuste.
Robiono badania i stwierdzono, że pomidory krzyczą podczas krojenia, a marchewki potrafią przewidywać do kilku godzin wprzód pogode, a ci sadystyczni weganie je zabijają i zjadają. Ludzie bez serca...
Ja bym dodał. "Jem kvrwa to co mi smakuje i czasem dodaje do tego zdrowe rzeczy, żeby nie umrzeć wpadając w jakieś skrajności typu 100% mięso x 100% trawa".
Człowiek jest zdrowy gdy ma zbilansowaną dietę. A w słowie "zbilansowana" nie ma nigdzie fragmentu "kretyn".
Ja jestem typem mięsożercy "po wegańskich daniach pierdzę tak, że kwiatki w doniczkach zdychają". Gratuluję tym, których układ pokarmowy jest w stanie to znieść. Ja ze względu na zdrowie psychiczne osób wokół mnie poprzestanę na kanapce z szynką.
Odpowiedz@kylafire: Czyli rozumiem, że pierdzisz również po zwykłej wodzie, sokach owocowych i sałatkach?
Odpowiedz@Krucka: Brzmi jak zbilansowana dieta.
OdpowiedzBrakuje "jem mięso bo jest pożywne, smaczne i nie dorabiam sobie do tego żadnej popieprzonej ideologii".
Odpowiedz@Trokopotaka: Empatia to teraz popieprzona ideologia? Czyli socjopatia nie jest już rodzajem zaburzonej osobowości? Ciekawe. Chyba przegapiłem jakieś radykalne zmiany we współczesnej psychiatrii.
OdpowiedzSama jem mięso, a wszystkie cztery typy spotykam, jednak ten "najpopularniejszy" niestety najrzadziej. Najczęściej występuje Janusz i to nawet wśród młodych ludzi. Kylafire, bo bezmięśnie też trzeba umieć jeść. Jak ktoś wpierdziela same strączkowe to się nie dziwie - ani to zdrowe, ani smaczne w takiej ilości. Co dziwne, większość wege gotowców też ze strączkowych robią. Cokolwiek się je, trzeba to robić z głową, a nie lecieć na łatwiznę.
OdpowiedzCiekawy fakt znaleziony w anime potwierdzony przez google: Pakerzy nieraz jedzą jeden typ mięsa który jest bogaty w proteiny przez co lepiej nabierają masy podczas ćwiczeń. Tak więc częściowo Janusz ma racje,pod jednym z warunków że mięso nie jest tłuste.
OdpowiedzRobiono badania i stwierdzono, że pomidory krzyczą podczas krojenia, a marchewki potrafią przewidywać do kilku godzin wprzód pogode, a ci sadystyczni weganie je zabijają i zjadają. Ludzie bez serca...
Odpowiedzten najpopularniejszy powoduje najwieksze wkur wienie u trawozercow
OdpowiedzJa bym dodał. "Jem kvrwa to co mi smakuje i czasem dodaje do tego zdrowe rzeczy, żeby nie umrzeć wpadając w jakieś skrajności typu 100% mięso x 100% trawa". Człowiek jest zdrowy gdy ma zbilansowaną dietę. A w słowie "zbilansowana" nie ma nigdzie fragmentu "kretyn".
OdpowiedzJanusz ma rację.. http://mistrzowie.org//uimages/services/mistrzowie/i18n/pl_PL/comments/84b4/84b42f9795477971c30b3ff96c68851d.png
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 października 2019 o 16:27
"Niech każdy się zajmie swoim talerzem" to zaprzeczenie polskiej gościnności.
Odpowiedz