Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Afera

Dodaj nowy komentarz
avatar zpiesciamudotwarzy
1 7

kiedy ludzie zrozumieją wreszcie że to nie jest tak że "złe jest PO" albo "zły jest PIS" albo "źli są politycy" względnie "prywaciarze" - ŹLI są ludzie którzy dostają władzę i nie są KONTROLOWANI" ZŁE tak naprawdę jest tępe społeczeństwo które ma w d**pie to co się dzieje bo reakcja wymagałaby czasu i wysiłku. Okazja czyni złodzieja - nie ważne kogo wybierzesz w wyborach - jeśli nie będziesz go z tego rozliczał to on i tak zrobi przekręt. Od lat niektórzy zwracają uwagę na wałki w służbie zdrowia, niekompetencje lekarzy, niemalże mordowanie ludzi za pieniądze - ale ci których to NA RAZIE nie dotyczy mają to w d** bo przecież ekspert w TVN powiedział że jest OK i że szczepionki są zdrowe.. a za kilka lat będzie afera, że ekspert brał kasę a moja matka/córka/żona została zabita przez służbę zdrowia i "ja się pytam co to za skorumpowany rząd do tego dopuścił"... otóż drogi obywatelu nie rząd dopuścił tylko TY ignorując ostrzeżenia i fakty. https://www.tvp.info/15764522/amputacji-prawie-jak-na-wojnie-pacjenci-traca-konczyny-szpital-na-tym-zarabia https://businessinsider.com.pl/finanse/ile-firmy-farmaceutyczne-placa-lekarzom/bfrevee

Odpowiedz
avatar REALista100
3 3

Państwowa spółka nie wybudowała elektrowni jądrowej, ale zarząd już od kilku lat jest i bierze konkretne pieniądze za administrowanie czymś co nie istnieje. Żyć nie umierać.

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
-1 1

@REALista100: gdzieś mi się obiło o oczy że to już 0,5mld nas kosztowało - w sumie jakby nie patrzeć i tak lepiej zapłacić im 0,5mld za to że nie wybudowali jeszcze tej elektrowni niż pozwolić im wybudować i zrobić z nas latarki

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
-1 1

@REALista100: gdzieś mi się obiło o oczy że to już 0,5mld nas kosztowało - w sumie jakby nie patrzeć i tak lepiej zapłacić im 0,5mld za to że nie wybudowali jeszcze tej elektrowni niż pozwolić im wybudować i zrobić z nas latarki

Odpowiedz
avatar ChiKenn
0 2

@zpiesciamudotwarzy: jasne, lepiej zamiast tego mieć drogi prąd i wdychać syf z powietrza... według mnie lepiej, żeby raz na 100 lat te 100 czy 200 tyś ludzi umarło z powodu awarii elektrowni atomowej niż większość z 40 mln populacji, które jest podtruwane non stop z powodu złego powietrza.. tańszy prąd to też oszczędności (dla wszystkich sektorów, państwowych, prywatnych oraz gospodarstw domowych), które można przeznaczyć np. na lepszą ochronę zdrowia (czy to publiczną czy prywatną). elektrownie atomowe to jest trochę jak z samolotami, statystycznie najbezpieczniejszy sposób podróżowania (niż kolej, samochody itd), ale jak już jest wypadek to giną setki ludzi i o KAŻDYM takim przypadku od razu wie cały świat... po prostu dla opinii publicznej większym problemem jest 300 osób ginących na raz w jednym miejscu niż 3000 rozsiane po całym świecie

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
0 0

@ChiKenn: w sumie masz tutaj rację - zwłaszcza ze nie wiadomo czy większym zagrożeniem nie są komórki niż drugi Czernobyl - nie zgodziłbym się tylko z jednym - że prąd będzie tańszy :)

Odpowiedz
avatar ChiKenn
0 0

@zpiesciamudotwarzy: przynajmniej być powinien... Francja z tego co mi się gdzieś rzuciło ma dużo elektrowni atomowych oraz dzięki temu - niższe ceny prądu.

Odpowiedz
avatar REALista100
2 2

@zpiesciamudotwarzy: ale tak szczerze mówiąc powiedz mi ile takich awarii było na świecie odkąd powstały elektrownie atomowe? Jedna w Czarnobylu przez Rosjan, którzy budowali byle taniej nie koniecznie bezpieczniej, dlatego coś się stać musiało i tyle. Teraz jest inna technologia, lepsza i wątpie, aby była możliwość powtórki takiej akcji, bo reszta świata nauczyła się na przykładzie Czarnobyla co robić żeby nie doprowadzić do takiej awarii w przyszłości (nie podawaj jako przykładu Fukushimy, bo będzie to nie trafiony argument, bo nam nie grozi ani trzesienie ziemi ani tsunami). To, że prąd byłby tańszy to jest jasne. Dużo rozwiniętych państw korzysta z elektrowni atomowych, które mogą mniejszym kosztem obsłużyć więcej osób i do tego z mniejszą szkodą dla środowiska.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 października 2019 o 23:32

avatar zpiesciamudotwarzy
0 0

@REALista100: w temacie nie do końca się orientuję, ale wiem że skłądowanie odpadów jest dość problematyczne i wiem też że gdzieś tam policzono, że wystarczyłoby zagospodarować 1% energii słonecznej docierającej do ziemi żeby całkowicie zaspokoić zapotrzebowanie ludzkości na energię - wiem też że mamy skorumpowane rządy i decydentów nie obchodzi dobro innych ani dobro planety, więc jeżeli rząd decyduje się na budowę elektrowni atomowej to na jestem przekonany na 99% że jest to decyzja podyktowana względami innymi niż dobro obywateli, a wręcz mogę założyć że dobro obywateli na tym ucierpi

Odpowiedz
avatar ChiKenn
1 1

@zpiesciamudotwarzy: z zagospodarowaniem energii słonecznej jest ten problem, że aby taki poziom uzyskać należałoby poświęcić ogromne ilości gruntów - więc albo ograniczamy grunty rolnicze, albo kosimy kolejne lasy i inne tereny "naturalne"... Co do skorumpowania rządów - inaczej być po prostu nie może :( Aby dotrzeć do poziomu osoby decyzyjnej w 40 mln kraju trzeba dysponować ogromnymi środkami i zasobami (również ludzkimi)... jeśli już się komuś uda dostać tak wysoko na szczeblach władzy, aby móc cokolwiek zmienić okazuje się, że w tym momencie jest zbyt dużo ludzi, firm, organizacji (ogólnie - różnych grup interesów), którym trzeba się w pierwszej kolejności odwdzięczyć za pomoc w osiągnięciu tego stanowiska, potem jest własna korzyść, rodzina, najbliżsi, których też wypadałoby dobrze ustawić (taka okazja się już może nie powtórzyć)... Czasami zdarzy się, że interes obywateli jest zbieżny z interesami tych wpływowych grup, a co za tym idzie zbieżny z interesem decyzyjnej władzy.

Odpowiedz
avatar REALista100
1 1

@zpiesciamudotwarzy: tak zagospodarowanie 1% możliwe, że rozwiązałoby problem, ale obecnie jedyny znany sposób to panele fotowoltaiczne, a jest to sposób drogi (bo one sporo kosztują) i przedewszystkim miejscożerny, żeby uzyskać optymalną ilość paneli trzeba na to mnóstwa miejsca, którego tak naprawdę nikt nie chce na nie zużywać i mnóstwa pieniędzy. Do tego zauważ, że jesień i zima, gdy dzień jest krótki, a przez większość czasu jego trwania niebo jest zasnute chmurami nie jesteśmy w stanie wytworzyć odpowiedniej ilości energii przez co ich przydatność przez ponad pół roku (przynajmniej w Polsce) jest naprawdę niewielka. Duża część odpadów promieniotwórczych jest ponownie wykorzystywana, reszta jest składowana w specjalnie przeznaczonych do tego kopalniach lub w podziemnych odwiertach.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 października 2019 o 23:52

Udostępnij