Najpierw leżakowanie na syberyjskim mrozie, potem czysta wóda na podwieczorek, a w przyszłości chwalebna kariera we wspaniałej i niezwyciężonej Armii Czerwonej.
@banan113: "Rozgrzewa" w sensie "daje uczucie rozgrzania", nie "podnosi temperaturę ciała". A rozszerzenie naczyń jak najbardziej wpływa na szybkość krążenia krwi, bo zwiększa ich 'przepustowość'. Ale generalnie prowadzi do obniżenia temperatury, tak jak wspomniałeś.
Najpierw leżakowanie na syberyjskim mrozie, potem czysta wóda na podwieczorek, a w przyszłości chwalebna kariera we wspaniałej i niezwyciężonej Armii Czerwonej.
OdpowiedzJa tam wolę szczepienia. Ukucie przez kilka sekund i całe lata spokoju.
Odpowiedz@Dawid_M: i autyzm dosypany do szczepionki
Odpowiedz@banan113: Napisałem to dla gównoburzy, ale coś nie wyszło. Burzy nie ma, a ja mam minusy :(
OdpowiedzAlkohol wychladza a nie rozgrzewa...
Odpowiedz@banan113: Konkretniej to chwilowo rozgrzewa (bo przyspiesza krążenie krwi), ale potem wychładza (bo zużywamy sporo energii na pozbycie się go).
Odpowiedz@FriendzoneMaster: nie rozgrzewa ani nie przyspiesza krazenia, tylko rozszerza naczynia wiec wychladza.
Odpowiedz@banan113: "Rozgrzewa" w sensie "daje uczucie rozgrzania", nie "podnosi temperaturę ciała". A rozszerzenie naczyń jak najbardziej wpływa na szybkość krążenia krwi, bo zwiększa ich 'przepustowość'. Ale generalnie prowadzi do obniżenia temperatury, tak jak wspomniałeś.
Odpowiedz