@cieczpara: Dokładnie to chciałem napisać. UK po zakończeniu brexitu będzie miała trudniejszy(droższy) dostęp do węgla z unii, dlatego musi sobie zapewnić niezależność w dostępie do tego surowca. Węgiel poza oczywistym zastosowaniem do opalania, wykorzystuje się w wielu gałęziach przemysłu, zwłaszcza chemicznym i w metalurgii. Bez węgla żadna huta nie może działać, podobnie jak fabryki nawozów sztucznych czy tkanin syntetycznych. Z węgla można też odkoksowywać gaz, co jest średnio opłacalne ale w sytuacji izolacji(z jaką musi się liczyć uk jeśli brexit nie pójdzie po ich myśli) może się okazać jedynym ratunkiem(niezależnym od dostaw z zewnątrz) dla krajowej gospodarki paliwowej. Już przed wojną, popularna była technologia produkcji paliw syntetycznych z węgla(np. fabryka w Policach), która została ostatecznie wyparta przez ropę naftową. W sytuacji jednak, gdy kraj zostaje odcięty od dostaw ropy(jak Niemcy podczas II WŚ), ta technologia okazuje się zbawienna - chociaż nieopłacalna w innych warunkach. Węgiel jest szeroko wykorzystywany i zakładanie że budowa kopalni, wiąże się od razu z wykorzystaniem węgla na opał, zwłaszcza w elektrowniach, jest mocno naciągane. Nasze kopalnie są nierentowne bo są źle zarządzane, wymagają głęboko idących zmian strukturalnych i technologicznych. Węgiel można by w Polsce wydobywać dużo taniej(co zaproponowała pewna chińska firma jakiś czas temu) ale przepisy i silne lobby górnicze nie dopuszczają do redukcji kosztów, zamiast tego wymuszają pompowanie coraz większych kwot w nierentowny biznes, i kurczowe trzymanie się energetyki węglowej, jako głównego odbiorcy polskiego węgla - który jest zwyczajnie za drogi, żeby się opłacało robić z nim cokolwiek innego. I tak spora część zużywanego u nas węgla przyjeżdża z Rosji czy nawet Chin, bo u nas jest zbyt drogi
Tylko że oni nie wydobywają go na opał. Węgiel jest potrzebny do innych celów.
Odpowiedz@cieczpara: To znaczy, że naszego węgla nie można wykorzystać do innych celów?
Odpowiedz@cieczpara: Dokładnie to chciałem napisać. UK po zakończeniu brexitu będzie miała trudniejszy(droższy) dostęp do węgla z unii, dlatego musi sobie zapewnić niezależność w dostępie do tego surowca. Węgiel poza oczywistym zastosowaniem do opalania, wykorzystuje się w wielu gałęziach przemysłu, zwłaszcza chemicznym i w metalurgii. Bez węgla żadna huta nie może działać, podobnie jak fabryki nawozów sztucznych czy tkanin syntetycznych. Z węgla można też odkoksowywać gaz, co jest średnio opłacalne ale w sytuacji izolacji(z jaką musi się liczyć uk jeśli brexit nie pójdzie po ich myśli) może się okazać jedynym ratunkiem(niezależnym od dostaw z zewnątrz) dla krajowej gospodarki paliwowej. Już przed wojną, popularna była technologia produkcji paliw syntetycznych z węgla(np. fabryka w Policach), która została ostatecznie wyparta przez ropę naftową. W sytuacji jednak, gdy kraj zostaje odcięty od dostaw ropy(jak Niemcy podczas II WŚ), ta technologia okazuje się zbawienna - chociaż nieopłacalna w innych warunkach. Węgiel jest szeroko wykorzystywany i zakładanie że budowa kopalni, wiąże się od razu z wykorzystaniem węgla na opał, zwłaszcza w elektrowniach, jest mocno naciągane. Nasze kopalnie są nierentowne bo są źle zarządzane, wymagają głęboko idących zmian strukturalnych i technologicznych. Węgiel można by w Polsce wydobywać dużo taniej(co zaproponowała pewna chińska firma jakiś czas temu) ale przepisy i silne lobby górnicze nie dopuszczają do redukcji kosztów, zamiast tego wymuszają pompowanie coraz większych kwot w nierentowny biznes, i kurczowe trzymanie się energetyki węglowej, jako głównego odbiorcy polskiego węgla - który jest zwyczajnie za drogi, żeby się opłacało robić z nim cokolwiek innego. I tak spora część zużywanego u nas węgla przyjeżdża z Rosji czy nawet Chin, bo u nas jest zbyt drogi
Odpowiedz