No patrz. W normalnym kraju widząc odpowiedzialnego obywatela chcącego wrócić do własnego domu taksowką wypocząć policja by go nawet podrzuciła albo by poczekali z nim na taksówkę. No a tu jak w lesie. Nikomu nie szkodzi, popitoliło mu się, to cyk na izbę i rachuneczek będzie. Mógł wracać samochodem, to by nie było przypału.
chyba Pani Magdalena pisała o sobie
OdpowiedzBył wieczór, 4 rano. Czyli ten pan po 5 latach jeszcze nie wytrzeźwiał :)
OdpowiedzNo patrz. W normalnym kraju widząc odpowiedzialnego obywatela chcącego wrócić do własnego domu taksowką wypocząć policja by go nawet podrzuciła albo by poczekali z nim na taksówkę. No a tu jak w lesie. Nikomu nie szkodzi, popitoliło mu się, to cyk na izbę i rachuneczek będzie. Mógł wracać samochodem, to by nie było przypału.
Odpowiedz