Ani jednego!? Czyli również "Czy przedmiot jest nadal dostępny?". Wygląda więc na to, że wbrew pozorom obie osoby reprezentują podobny poziom intelektualny.
Dlatego ja w swoich ogłoszeniach nie podaje nr telefonu oraz omijam te z opcją "kontakt tel, nie odpisuje na wiadomości"
Jak ktoś zbyt głupi by uruchomić minimum zasobów mózgowych i stworzyć coś minimum na poziomie przedszkolaka, to nie ma co czasu marnować na taki rynsztok - i tak to niepoważni ludzie i nic z interesów nie wychodzi w ok 99,97% przypadków.
Ani jednego!? Czyli również "Czy przedmiot jest nadal dostępny?". Wygląda więc na to, że wbrew pozorom obie osoby reprezentują podobny poziom intelektualny.
Odpowiedz@wroblitz domyślić się, a przeczytać to dwie różne rzeczy...
Odpowiedz@Abbath: Warto dodać - dwie różne rzeczy, z których to żadna nie padła w tym zarzucie. Ten brzmiał: "Nie ROZUMIEM ani jednego zdania".
Odpowiedz@wroblitz: Może odbiorca wiadomości nie oferował żadnego przedmiotu i nie rozumie o co chodzi.
Odpowiedz@kyllan: Między "Nie rozumiem o co chodzi" a "Nie rozumiem ani jednego zdania" też jest dość spora różnica.
OdpowiedzDlatego ja w swoich ogłoszeniach nie podaje nr telefonu oraz omijam te z opcją "kontakt tel, nie odpisuje na wiadomości" Jak ktoś zbyt głupi by uruchomić minimum zasobów mózgowych i stworzyć coś minimum na poziomie przedszkolaka, to nie ma co czasu marnować na taki rynsztok - i tak to niepoważni ludzie i nic z interesów nie wychodzi w ok 99,97% przypadków.
Odpowiedz