To jest właśnie typowa upierdliwość polskiej policji. Nawet jakby chłop był nawalony jak szpadel to konno nie rozpędzie się do prędkości mogących komukolwiek zagrażać. Tutaj definitywnie widać ze psom brakło punktów do statystyk więc się przyczepili do bogu ducha winnego dziadygi. A w tym samym czasie gdzieś zasuwa bmw na podwójnej ciągłej, kilkukrotnie przekraczając dozwoloną prędkość. Ale przecież dziadzia na wozie łatwiej złapać to po co się wysilać
I nie zawiesza się przy apgrejdzie.
OdpowiedzTo jest autopilot na skalę naszych możliwości, on odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa.
OdpowiedzTo jest właśnie typowa upierdliwość polskiej policji. Nawet jakby chłop był nawalony jak szpadel to konno nie rozpędzie się do prędkości mogących komukolwiek zagrażać. Tutaj definitywnie widać ze psom brakło punktów do statystyk więc się przyczepili do bogu ducha winnego dziadygi. A w tym samym czasie gdzieś zasuwa bmw na podwójnej ciągłej, kilkukrotnie przekraczając dozwoloną prędkość. Ale przecież dziadzia na wozie łatwiej złapać to po co się wysilać
OdpowiedzNa autopilocie tesli też nie można po pijaku jechać, więc nie wiem gdzie problem.
OdpowiedzPanie władzo, no ja jej już wiele razy mówiłem, że taka fleja z niej...
Odpowiedz