@„FBI”: Czasem jest to spowodowane rozmiarem stopy, który nie pasuje do żadnych butów. Większość firm produkuje obuwie o 'całych' numerach (36, 37, 38 itd), a człowiek może mieć stopę rozmiaru np. 37,5. Co wtedy robić? But 38 będzie za duży (zwłaszcza jak się 'rozklapcia' od używania), a but 37 będzie za mały od nowości (i taki czasem może się 'rozklapciać' do tego idealnego 37,5).
Inna opcja - gdy buty jakiejś firmy znane są z tego, że mocno się rozciągają. Wówczas lepiej kupić mniejszy rozmiar i je rozciągnąć, niż kupić pasujące buty, które po jakimś czasie będą nam spadać z nóg.
Jeszcze inna opcja. Mierząc buty w sklepie mamy je na nogach tylko chwilę i wtedy może się wydawać, że rozmiar pasuje, ale kiedy pochodzimy w tych butach dłużej, to okazuje się, że są za małe lub za wąskie.
Czwarta możliwość - źle wybrany rozmiar jeśli zamawiamy buty w necie. Niby jest prawo do zwrotu, ale nie każdemu się chce w to bawić.
Oczywiście jest też taka przyczyna, gdy durne baby kupują za małe buty, ponieważ cena była okazyjna albo model buta był fajny, tylko właściwego rozmiaru nie było, albo jakaś idiotka myśli, że w mniejszym bucie będzie wyglądać szczuplej (chociaż tak jest raczej przy kupowaniu ciuchów).
Tej ostatniej filozofii zakupowej sama nie ogarniam, niemniej naprawdę istnieją uzasadnione powody kupowania za małych butów.
@patipapa: Rozumiem. Wychodzi na to ze tylko faceci potrafia kupowac obuwie ktore jest wygodne i dopasowane od razu bo po prostu nie maja czasu na te wszystkie pie.doly.
@„FBI”: Oj, mógłbyś się zdziwić. Kiedyś szukałam info o butach trekkingowych pewnej firmy i trafiłam na jakieś forum surwiwalowe, gdzie właśnie faceci dyskutowali rozwlekle o trudach i znojach przy zakupach idealnego obuwia na ekstremalne warunki, czyli zdecydowanie nie tylko kobiety zajmują się obuwniczymi pierdołami ;)
Uwaga, pewnie niektórym babkom rozsadzi czaszki od tego co przeczytają teraz, ale... Może by tak kupić buty w odpowiednim numerze dla siebie? To samo tyczy się spodni i za małych koszulek. Szczególnie jak nie jesteście anorektyczkami z wybiegu ;)
No totalnie multipla, a do tego te skarpety
OdpowiedzSiedemdziesiata tajemnica fatimska. Dlaczego kobiety kupuja za male buty?
Odpowiedz@„FBI”: Czasem jest to spowodowane rozmiarem stopy, który nie pasuje do żadnych butów. Większość firm produkuje obuwie o 'całych' numerach (36, 37, 38 itd), a człowiek może mieć stopę rozmiaru np. 37,5. Co wtedy robić? But 38 będzie za duży (zwłaszcza jak się 'rozklapcia' od używania), a but 37 będzie za mały od nowości (i taki czasem może się 'rozklapciać' do tego idealnego 37,5). Inna opcja - gdy buty jakiejś firmy znane są z tego, że mocno się rozciągają. Wówczas lepiej kupić mniejszy rozmiar i je rozciągnąć, niż kupić pasujące buty, które po jakimś czasie będą nam spadać z nóg. Jeszcze inna opcja. Mierząc buty w sklepie mamy je na nogach tylko chwilę i wtedy może się wydawać, że rozmiar pasuje, ale kiedy pochodzimy w tych butach dłużej, to okazuje się, że są za małe lub za wąskie. Czwarta możliwość - źle wybrany rozmiar jeśli zamawiamy buty w necie. Niby jest prawo do zwrotu, ale nie każdemu się chce w to bawić. Oczywiście jest też taka przyczyna, gdy durne baby kupują za małe buty, ponieważ cena była okazyjna albo model buta był fajny, tylko właściwego rozmiaru nie było, albo jakaś idiotka myśli, że w mniejszym bucie będzie wyglądać szczuplej (chociaż tak jest raczej przy kupowaniu ciuchów). Tej ostatniej filozofii zakupowej sama nie ogarniam, niemniej naprawdę istnieją uzasadnione powody kupowania za małych butów.
Odpowiedz@patipapa: Rozumiem. Wychodzi na to ze tylko faceci potrafia kupowac obuwie ktore jest wygodne i dopasowane od razu bo po prostu nie maja czasu na te wszystkie pie.doly.
Odpowiedz@„FBI”: Oj, mógłbyś się zdziwić. Kiedyś szukałam info o butach trekkingowych pewnej firmy i trafiłam na jakieś forum surwiwalowe, gdzie właśnie faceci dyskutowali rozwlekle o trudach i znojach przy zakupach idealnego obuwia na ekstremalne warunki, czyli zdecydowanie nie tylko kobiety zajmują się obuwniczymi pierdołami ;)
OdpowiedzI co to da ze rozepcha ta gorna czesc jak sam but nadal bedzie za maly?
OdpowiedzUwaga, pewnie niektórym babkom rozsadzi czaszki od tego co przeczytają teraz, ale... Może by tak kupić buty w odpowiednim numerze dla siebie? To samo tyczy się spodni i za małych koszulek. Szczególnie jak nie jesteście anorektyczkami z wybiegu ;)
Odpowiedz