@Sethite:
@Pafcio:
Może na wolności miały wykształconą metodę pozbywania się nadmiaru wełny, której w zagrodach nie wykształcają z braku potrzeby? Może te dawne owce/barany nie produkowały jej aż tyle (nadprodukcja może być skutkiem wielu pokoleń regularnego strzyżenia)? Zapewne jest jakieś wytłumaczenie. Ew. nie dożywały wystarczająco długo, gdy musiały sobie radzić z drapieżnikami itp.
Czy to znaczy, że owce/barany by poumierały bez ludzi którzy się nimi opiekują?
Odpowiedz@Sethite: Też mnie to zastanawia. A co z baranami, które żyły zanim ludzie zaczęli się nimi zajmować? Żyły, dopóki im wełna nie urosła za bardzo?
Odpowiedz@Sethite: @Pafcio: Może na wolności miały wykształconą metodę pozbywania się nadmiaru wełny, której w zagrodach nie wykształcają z braku potrzeby? Może te dawne owce/barany nie produkowały jej aż tyle (nadprodukcja może być skutkiem wielu pokoleń regularnego strzyżenia)? Zapewne jest jakieś wytłumaczenie. Ew. nie dożywały wystarczająco długo, gdy musiały sobie radzić z drapieżnikami itp.
Odpowiedz@FriendzoneMaster: Brzmi sensownie i możesz mieć rację. Najbardziej do mnie przemawia nadprodukcja :)
Odpowiedz