Jak na mojej osiedlowej drodze wyszła dziura taka, że cała opona by wpadła, to wbili rurę z jaskrawą wstążką, tuż przed nią postawili pasiaty słupek i sprawa rozwiązana.
@bukimi: Tak mi się przypomina Maślicka we Wrocku. Codziennie do pracy jeździłem, zakręt zaraz przed stadionem i wyrwa po prawej stronie drogi. Powoli się powiększała, ale każdy jadąc z pamięci wiedział, żeby jechać przy krawężniku i brać między koła. No ale nie, palnęli pachołek do środka i tak z miesiąc stało zanim ktoś łaskawie to załatał.
Swoją drogą, w USA jak są jakieś wyrwy w drodze, to na poboczu stoi ogromny znaku z wielką strzałką w kierunku wyrwy i napisem "bump".
Jak na mojej osiedlowej drodze wyszła dziura taka, że cała opona by wpadła, to wbili rurę z jaskrawą wstążką, tuż przed nią postawili pasiaty słupek i sprawa rozwiązana.
Odpowiedz@bukimi: Tak mi się przypomina Maślicka we Wrocku. Codziennie do pracy jeździłem, zakręt zaraz przed stadionem i wyrwa po prawej stronie drogi. Powoli się powiększała, ale każdy jadąc z pamięci wiedział, żeby jechać przy krawężniku i brać między koła. No ale nie, palnęli pachołek do środka i tak z miesiąc stało zanim ktoś łaskawie to załatał. Swoją drogą, w USA jak są jakieś wyrwy w drodze, to na poboczu stoi ogromny znaku z wielką strzałką w kierunku wyrwy i napisem "bump".
OdpowiedzU nas to by drogę można wysadzić i też by ludzie trzy lata czekali na remont.
Odpowiedz