@ShaH: aż kurła research zrobiłem. Pralka wygląda na FWFX71253WPL szerokość 59.5 cm i głębokość 57.5 cm.
Stara metalowa PRLowska ościeżnica (swoją drogą cholerstwo jakich mało) montowana nawet przez największego partacza i pijaczka SWOBODNIE pomieści te 57,5cm. Moja 60tka ma w najszerszym miejscu 59,6cm a w najwęższym 59,1cm. Stare ościeżnice to nie to co obecne, nie było za bardzo jak manewrować tymi wymiarami! - Góra fabrycznie spawana a na dole przytwierdzona metalowa poprzeczka którą mamy zatopioną w posadzce (całkowicie zbędna, zamontowana specjalnie po to by mnie wk^rwić jak łomem to wyrywałem).
Jak ktoś jeszcze ma wątpliwości co do jej równości to zauważmy, że są tam zawieszone nowoczesne drzwi - jak one pasują, to o wymiar możemy byś spokojni i wykluczamy jakieś czarodziejskie banany na tej ościeżnicy przez które 57,5cm nie wlezie.
Także chyba faktycznie majstrom nie przyszło do łba jej bokiem poprowadzić! Nawet jak jakiś jadowity wonsz, przewód czy inny dystans przeszkadzał to też nie jest to żadnym usprawiedliwieniem - można było rozkręcić pralkę i odłączyć odkręcić co trzeba.
ościeżnica wygląda na nową - a łazienka na starą, prawdopodobnie ktoś parę lat temu zrobił remont i założył węższe drzwi - a powodem dziury nie była potrzeba wniesienia nowej pralki tylko wyniesienia starej (być może nawet starej wanny a nie pralki), a podpis do zdjęcia to po prostu poczucie humoru autora :)
Marian, kupujemy pralkę, tą największą, co by ludzie myśleli, że to przez nią te wszystkie drzwi w domu poszerzałeś.
OdpowiedzAlbo oścież jest węższa niż 60 cm, albo panowie nie potrafili przekręcić pralki na bok.
Odpowiedz@ShaH: aż kurła research zrobiłem. Pralka wygląda na FWFX71253WPL szerokość 59.5 cm i głębokość 57.5 cm. Stara metalowa PRLowska ościeżnica (swoją drogą cholerstwo jakich mało) montowana nawet przez największego partacza i pijaczka SWOBODNIE pomieści te 57,5cm. Moja 60tka ma w najszerszym miejscu 59,6cm a w najwęższym 59,1cm. Stare ościeżnice to nie to co obecne, nie było za bardzo jak manewrować tymi wymiarami! - Góra fabrycznie spawana a na dole przytwierdzona metalowa poprzeczka którą mamy zatopioną w posadzce (całkowicie zbędna, zamontowana specjalnie po to by mnie wk^rwić jak łomem to wyrywałem). Jak ktoś jeszcze ma wątpliwości co do jej równości to zauważmy, że są tam zawieszone nowoczesne drzwi - jak one pasują, to o wymiar możemy byś spokojni i wykluczamy jakieś czarodziejskie banany na tej ościeżnicy przez które 57,5cm nie wlezie. Także chyba faktycznie majstrom nie przyszło do łba jej bokiem poprowadzić! Nawet jak jakiś jadowity wonsz, przewód czy inny dystans przeszkadzał to też nie jest to żadnym usprawiedliwieniem - można było rozkręcić pralkę i odłączyć odkręcić co trzeba.
OdpowiedzSa na tyle niedorozwinieci ze nie ogarneli ze mozna pralke obrocic i wniesc bokiem?
Odpowiedzościeżnica wygląda na nową - a łazienka na starą, prawdopodobnie ktoś parę lat temu zrobił remont i założył węższe drzwi - a powodem dziury nie była potrzeba wniesienia nowej pralki tylko wyniesienia starej (być może nawet starej wanny a nie pralki), a podpis do zdjęcia to po prostu poczucie humoru autora :)
Odpowiedz