Tak się składa, że to jest bzdura.
Kobiety decyzje podejmują błyskawicznie i zaraz potem ją zmieniają.
Często jest tak, że w czasie, kiedy facet podjąłby decyzję raz (raz a dobrze), kobieta w tym czasie kilka razy zmieni zdanie. A potem i tak zrzucają winę na faceta, że jest błędna.
Piszę to, jako rozwodnik po 10-letnim małżeństwie.
Ta zasada nie obowiązuje na drodze. Potrafią zmienić zdanie w trakcie wykonywania manewru i mieć pretensje, że się nie domyśliłeś.
OdpowiedzTak się składa, że to jest bzdura. Kobiety decyzje podejmują błyskawicznie i zaraz potem ją zmieniają. Często jest tak, że w czasie, kiedy facet podjąłby decyzję raz (raz a dobrze), kobieta w tym czasie kilka razy zmieni zdanie. A potem i tak zrzucają winę na faceta, że jest błędna. Piszę to, jako rozwodnik po 10-letnim małżeństwie.
Odpowiedz