Urodzenie i wychowanie dziecka to nie praca i nic trudnego. To pikuś. Każdy to potrafi.
Tak będę odpowiadał na takie bzdury jak wyżej gdy zobaczę je w sieci. Niech się biją.
@zerco: upośledzona surokatka może wyruc*ać drugą upośledzoną surokatkę, która urodzi więcej upośledzonych surokatek. Smutek mnie ogarnia, jak sobie pomyślę, że istnieją osoby których największe osiągnięcie życiowe osiąga poziom upośledzonych surokatek.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 grudnia 2019 o 21:28
Poprosimy jakiegoś doktora, żeby posiedział z maluchem i go przewinął, a potem poprosimy zawodową matkę, żeby napisała doktorat. Zobaczymy kto sobie lepiej poradzi. Z drugiej strony dla niewykształconej matki, wychować dziecko tak, żeby poradziło sobie we współczesnym świecie, to faktycznie wielka sztuka.
Urodzenie i wychowanie dziecka to nie praca i nic trudnego. To pikuś. Każdy to potrafi. Tak będę odpowiadał na takie bzdury jak wyżej gdy zobaczę je w sieci. Niech się biją.
Odpowiedz@zerco: upośledzona surokatka może wyruc*ać drugą upośledzoną surokatkę, która urodzi więcej upośledzonych surokatek. Smutek mnie ogarnia, jak sobie pomyślę, że istnieją osoby których największe osiągnięcie życiowe osiąga poziom upośledzonych surokatek.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 grudnia 2019 o 21:28
Powinno im od razu dawać się profesora, bo magister i doktor to dla tych madek byłby ciosem w policzek.
OdpowiedzPoprosimy jakiegoś doktora, żeby posiedział z maluchem i go przewinął, a potem poprosimy zawodową matkę, żeby napisała doktorat. Zobaczymy kto sobie lepiej poradzi. Z drugiej strony dla niewykształconej matki, wychować dziecko tak, żeby poradziło sobie we współczesnym świecie, to faktycznie wielka sztuka.
Odpowiedz