Najlepsze postanowienie noworoczne to brak postanowień noworocznych. Warto też zrezygnować z magicznych dat "od przyszłego miesiąca, od wiosny, od urodzin/imienin". Jak naprawdę chcesz coś zmienić w swoim życiu zacznij od dziś, ew. jutra jeżeli dziś nie da rady. Każde odkładanie do jakichś magicznych momentów zwrotnych oznacza, że wcale nie chce Ci się tego robić i po prostu szukasz wymówki by odłożyć to w czasie.
@Trokopotaka: Zgadzam się w 100%, aczkolwiek pierwszy raz w życiu zrobiłem sobie postanowienie, a brzmiało ono tak: pozostać tym samym debilem, co zwykle ;)
15 lat temu jako postanowienie noworoczne obrałam sobie "nauczyć się palić" i szczęśliwie trzymam się tego do dzisiaj.
OdpowiedzNajlepsze postanowienie noworoczne to brak postanowień noworocznych. Warto też zrezygnować z magicznych dat "od przyszłego miesiąca, od wiosny, od urodzin/imienin". Jak naprawdę chcesz coś zmienić w swoim życiu zacznij od dziś, ew. jutra jeżeli dziś nie da rady. Każde odkładanie do jakichś magicznych momentów zwrotnych oznacza, że wcale nie chce Ci się tego robić i po prostu szukasz wymówki by odłożyć to w czasie.
Odpowiedz@Trokopotaka: Zgadzam się w 100%, aczkolwiek pierwszy raz w życiu zrobiłem sobie postanowienie, a brzmiało ono tak: pozostać tym samym debilem, co zwykle ;)
Odpowiedz@Trokopotaka: Zawsze zaczynam od jutra.
Odpowiedz