Być może Gwyneth Paltrow jest jak królewna z opowieści o trzech braciach i królewnie (czytanej przez Olbrychskiego) i świece nabrały zapachu w naturalny sposób :P
kupujesz taką świecę - i pozywasz producenta że wcale tak nie pachną - ona pozywa Gwyneth i ta musi się stawić do sądu po czym wspólnie z ława przysięgłych porównujecie zapachy
"Cholera to nie pachnie jak wagina tylko jak śledź"
OdpowiedzByć może Gwyneth Paltrow jest jak królewna z opowieści o trzech braciach i królewnie (czytanej przez Olbrychskiego) i świece nabrały zapachu w naturalny sposób :P
Odpowiedzkupujesz taką świecę - i pozywasz producenta że wcale tak nie pachną - ona pozywa Gwyneth i ta musi się stawić do sądu po czym wspólnie z ława przysięgłych porównujecie zapachy
OdpowiedzNUTA GŁOWY: Piżmo bobra NUTA SERCA: Słodkowodny małż z alpejskich potoków NUTA BAZY: Sycylijska brzoskwinia
OdpowiedzCzy pan tę kobietę napastował? Tak i jeszcze nawoskowałem.
OdpowiedzCzkam na Tester w Douglasie , oby mieli sporo papierków.
OdpowiedzZapach grzybowy?
Odpowiedz