Pan Janusz odkrył automaty z kawą i przekąskami. Brawo! Swoją drogą jak ma się bezrobocie w handlu, do wszechobecnych ogłoszeń w poszukiwaniu pracownika? W każdej Biedrze, Lidlu, McDonaldzie, w każdym sklepie w galerii handlowej informacja że zatrudnią pracownika... Ktoś mi to wyjaśni?
@ChiKenn: Nie rozumiesz pytania. Chodzi o powszechny lament przeciwników wolnych niedziel o to, że zatrudnieni w handlu stracą pracę. Tymczasem branża handlowa nie dość że nie zwalnia ludzi, to jeszcze ma problem ze znalezieniem pracowników.
@kenzol: no tak, ale taka sytuacja ma miejsce tylko dlatego, że jest duży socjal... wolne/pracujące niedziele mają na popyt/podaż na rynku pracy marginalny wpływ w porównaniu do 500+ i innych "socjalów".
@ChiKenn: Czyli zgadzasz się ze mną że problem bezrobocia w handlu spowodowany wolną niedzielą nie istnieje i został wymyślony przez przeciwników wolnych niedziel?
@kenzol: Te ogłoszenia wiszą, bo centrala tak każe. Pełnią chyba funkcję ozdoby. Chciałem kiedyś pracować w Netto, gdzie wisiało ogłoszenie na szybie, to mi tak powiedzieli. Powiedzieli, że nie przyjmują pracowników, ale mogę jechać na drugi koniec miasta, na ulicę X, bo ponoć potrzebują tam 1 osobę.
Nieraz miałem podobna sytuację z innymi firmami: jest ogłoszenie, zgłaszam się, spełniam wymagania, nic nie marudzę o zarobkach i doopa. Słynne "zadzwonimy, czy będziemy na nie, czy na tak". Pracy nie mam, a ogłoszenie ciągle jest wywieszane na OLXach.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 lutego 2020 o 17:25
@kenzol: tak - zgadzam się, chociaż uważam że o tym co ktoś chce robić z własnym czasem w niedzielę powinien móc decydować sam pracownik, a nie urzędnik/polityk... są osoby, które chętnie by w tym dniu pracowały, aby mieć wolny czas w w innym dniu, bo po co im ten czas w niehandlową niedzielę, kiedy nawet zakupów zrobić nie mogą :D
@Dawid_M: a może problemem jest po prostu to, że Ciebie nie chcieli zatrudnić? różne są ku temu powody, nie zawsze negatywne - mogą to być też zbyt duże kwalifikacje (po co tracić czas na wdrażanie pracownika, dla którego to praca tymczasowa, z której zrezygnuje przy pierwszej lepszej okazji)...
@Dawid_M: Wobec twardych argumentów woli robić z siebie debila, którego nie chcą zatrudnić nawet na kasę do Biedry niż przyznać się do błędu. Dysonans poznawczy? Konflikt interesów?
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 lutego 2020 o 8:29
Pan Janusz odkrył automaty z kawą i przekąskami. Brawo! Swoją drogą jak ma się bezrobocie w handlu, do wszechobecnych ogłoszeń w poszukiwaniu pracownika? W każdej Biedrze, Lidlu, McDonaldzie, w każdym sklepie w galerii handlowej informacja że zatrudnią pracownika... Ktoś mi to wyjaśni?
Odpowiedz@kenzol: ma się tak, że póki co mamy rozdmuchany socjal i spora część społeczeństwa po prostu nie musi pracować
Odpowiedz@ChiKenn: Nie rozumiesz pytania. Chodzi o powszechny lament przeciwników wolnych niedziel o to, że zatrudnieni w handlu stracą pracę. Tymczasem branża handlowa nie dość że nie zwalnia ludzi, to jeszcze ma problem ze znalezieniem pracowników.
Odpowiedz@kenzol: no tak, ale taka sytuacja ma miejsce tylko dlatego, że jest duży socjal... wolne/pracujące niedziele mają na popyt/podaż na rynku pracy marginalny wpływ w porównaniu do 500+ i innych "socjalów".
Odpowiedz@ChiKenn: Czyli zgadzasz się ze mną że problem bezrobocia w handlu spowodowany wolną niedzielą nie istnieje i został wymyślony przez przeciwników wolnych niedziel?
Odpowiedz@kenzol: Te ogłoszenia wiszą, bo centrala tak każe. Pełnią chyba funkcję ozdoby. Chciałem kiedyś pracować w Netto, gdzie wisiało ogłoszenie na szybie, to mi tak powiedzieli. Powiedzieli, że nie przyjmują pracowników, ale mogę jechać na drugi koniec miasta, na ulicę X, bo ponoć potrzebują tam 1 osobę. Nieraz miałem podobna sytuację z innymi firmami: jest ogłoszenie, zgłaszam się, spełniam wymagania, nic nie marudzę o zarobkach i doopa. Słynne "zadzwonimy, czy będziemy na nie, czy na tak". Pracy nie mam, a ogłoszenie ciągle jest wywieszane na OLXach.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 lutego 2020 o 17:25
@kenzol: tak - zgadzam się, chociaż uważam że o tym co ktoś chce robić z własnym czasem w niedzielę powinien móc decydować sam pracownik, a nie urzędnik/polityk... są osoby, które chętnie by w tym dniu pracowały, aby mieć wolny czas w w innym dniu, bo po co im ten czas w niehandlową niedzielę, kiedy nawet zakupów zrobić nie mogą :D
Odpowiedz@Dawid_M: a może problemem jest po prostu to, że Ciebie nie chcieli zatrudnić? różne są ku temu powody, nie zawsze negatywne - mogą to być też zbyt duże kwalifikacje (po co tracić czas na wdrażanie pracownika, dla którego to praca tymczasowa, z której zrezygnuje przy pierwszej lepszej okazji)...
Odpowiedz@ChiKenn: Fajnie że tak uważasz. Fajnie że się dogadaliśmy:)
Odpowiedz@Dawid_M: Wobec twardych argumentów woli robić z siebie debila, którego nie chcą zatrudnić nawet na kasę do Biedry niż przyznać się do błędu. Dysonans poznawczy? Konflikt interesów?
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lutego 2020 o 8:29