Niezły sobie zadał typ trud żeby napisać recenzję pornosa, w dodatku okraszoną oceną stanu społeczeństwa. Panna chciała go zabrać do kina na soft porno, a typek zamiast się ucieszyć (albo po prostu odmówić, jeśli to nie jego klimaty) rozpisał się jak na szkolnej rozprawce.
Najlepsze jednak że ten oto osobnik zarzucił kobietom skrajną hipokryzję bo oglądając porno wolą patrzeć na wysportowanego macho niż na bezdomnego menela. Jak rozumiem on na pornhubie przewija Mię Malkową i znajduje filmiki z bezdomnymi Karynami do których się zadowala gratulując sobie jednocześnie tego jaką jest szlachetną osobą, dla której ludzka powierzchowność jest li tylko nieistotną powłoką?
@„Dr House”: Moim zdaniem nie o to chodzi autorowi. Facet nie tłumaczy oglądania porno jakąś "sztuką". Autor tłumaczy, że ten film to tylko soft porno, które nie ma walorów artystycznych, a bazuje tylko na kobiecych rządzach do bogatego przystojniaka.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 lutego 2020 o 20:10
@„Dr House”: Ziomek, rzecz w tym, że to nie jest pornos. I nie jest traktowany jak pornos. I nikt nie myśli o nim jak o pornosie. Jak ktoś ogląda porno to sobie ogląda dla szybkiej podniety i tyle. Nie przypisuje temu żadnych ideologii. Jak ogląda pornucha z jednym typem dymającym stado lasek to nie wypisuje się potem po forach jak to jest wyzwolenie mężczyzn z kajdan ślubów. A to właśnie robią baby chwalące ten film. Obejrzyj sobie może wywiad z autorką książki na podstawie, którego to barachło powstało. Padają tam między innymi słowa, że kobieta sama powinna decydować o tym czy chce być broniona przed gwałtem czy nie. Bo te nowoczesne paniusie te fantazje o zdradach i byciu gwałconą biorą sobie za idee. I takie filmy to napędzają.
To jest wyższy poziom ewolucji "łobuz kocha najmocniej". I o tym jest ten komentarz. O kobietach, które nie odróżniają fantazji od rzeczywistości.
Poza tym jak to jest, że fantazjami facetów jest ratowanie rodziny, zemsta, ratowanie świata, ratowanie tępej księżniczki z wieży, walka z potworami. Jakieś chwalebne, godne zapamiętania czyny. A fantazjami kobiet jest danie dupy facetowi o egzotycznej urodzie. Najlepiej zdradzając męża. A jak zostanie zgwałcona to już w ogóle idealnie.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 lutego 2020 o 1:24
Widać że ma o sobie wysokie zdanie: nie tylko ma się za takiego adonisa że uznał się za upoważnionego do wydania publicznej oceny urody 'trolli' (w dodatku zadał sobie trud zrobienia researchu!) to jeszcze nadał sobie tytuł samozwańczego znawcy filmowego, nie zauważając że Rambo to żenujący film.
O ile >>365 dni<< jest targetowane na >>Karyny 40+<< to >>Rambo<< jest kierowany do pryszczatych nastolatków (którym zresztą autor wypocin może być, na co wskazywałoby użycie określenia >>niedo.ebanie maciczne<< czy nazywanie swojej partnerki >>upośledzoną<<).
Przepraszam, ze w kawałkach, ale formularz nie pozwolił dodać całego naraz.
I takie recenzje chce się czytać.
OdpowiedzNiezły sobie zadał typ trud żeby napisać recenzję pornosa, w dodatku okraszoną oceną stanu społeczeństwa. Panna chciała go zabrać do kina na soft porno, a typek zamiast się ucieszyć (albo po prostu odmówić, jeśli to nie jego klimaty) rozpisał się jak na szkolnej rozprawce.
OdpowiedzNajlepsze jednak że ten oto osobnik zarzucił kobietom skrajną hipokryzję bo oglądając porno wolą patrzeć na wysportowanego macho niż na bezdomnego menela. Jak rozumiem on na pornhubie przewija Mię Malkową i znajduje filmiki z bezdomnymi Karynami do których się zadowala gratulując sobie jednocześnie tego jaką jest szlachetną osobą, dla której ludzka powierzchowność jest li tylko nieistotną powłoką?
Odpowiedz@„Dr House”: Moim zdaniem nie o to chodzi autorowi. Facet nie tłumaczy oglądania porno jakąś "sztuką". Autor tłumaczy, że ten film to tylko soft porno, które nie ma walorów artystycznych, a bazuje tylko na kobiecych rządzach do bogatego przystojniaka.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 lutego 2020 o 20:10
@„Dr House”: Ziomek, rzecz w tym, że to nie jest pornos. I nie jest traktowany jak pornos. I nikt nie myśli o nim jak o pornosie. Jak ktoś ogląda porno to sobie ogląda dla szybkiej podniety i tyle. Nie przypisuje temu żadnych ideologii. Jak ogląda pornucha z jednym typem dymającym stado lasek to nie wypisuje się potem po forach jak to jest wyzwolenie mężczyzn z kajdan ślubów. A to właśnie robią baby chwalące ten film. Obejrzyj sobie może wywiad z autorką książki na podstawie, którego to barachło powstało. Padają tam między innymi słowa, że kobieta sama powinna decydować o tym czy chce być broniona przed gwałtem czy nie. Bo te nowoczesne paniusie te fantazje o zdradach i byciu gwałconą biorą sobie za idee. I takie filmy to napędzają. To jest wyższy poziom ewolucji "łobuz kocha najmocniej". I o tym jest ten komentarz. O kobietach, które nie odróżniają fantazji od rzeczywistości. Poza tym jak to jest, że fantazjami facetów jest ratowanie rodziny, zemsta, ratowanie świata, ratowanie tępej księżniczki z wieży, walka z potworami. Jakieś chwalebne, godne zapamiętania czyny. A fantazjami kobiet jest danie dupy facetowi o egzotycznej urodzie. Najlepiej zdradzając męża. A jak zostanie zgwałcona to już w ogóle idealnie.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 lutego 2020 o 1:24
Widać że ma o sobie wysokie zdanie: nie tylko ma się za takiego adonisa że uznał się za upoważnionego do wydania publicznej oceny urody 'trolli' (w dodatku zadał sobie trud zrobienia researchu!) to jeszcze nadał sobie tytuł samozwańczego znawcy filmowego, nie zauważając że Rambo to żenujący film.
Odpowiedz@„Dr House”: Masz na myśli "Rambo" z 2019 roku, czy z 1982? W tym drugim przypadku uzasadnij, z łaski swojej, dlaczego określasz film jako żenujący?
OdpowiedzO ile >>365 dni<< jest targetowane na >>Karyny 40+<< to >>Rambo<< jest kierowany do pryszczatych nastolatków (którym zresztą autor wypocin może być, na co wskazywałoby użycie określenia >>niedo.ebanie maciczne<< czy nazywanie swojej partnerki >>upośledzoną<<). Przepraszam, ze w kawałkach, ale formularz nie pozwolił dodać całego naraz.
Odpowiedz@„Dr House”: Nie ma sprawy, nie szkodzi.
OdpowiedzWersja TL;DR: samiec omega próbuje sobie dodać męskości wyzywając kobiety od upośledzonych trolli.
OdpowiedzCzyli tak: gry są robione dla fantazji mężczyzn, a filmy dla fantazji kobiet. Tego nauczył mnie Internet, mogę z tym żyć.
Odpowiedz