Prawdą jest, że sprzedawca/dostawca nie ma obowiązku wydawania reszty - może w ogóle odmówić sprzedaży, bo art 535 kc nie obliguje go do posiadania góry drobniaków.
Natomiast mendą jest klient, który doskonale wie ile będzie musiał zapłacić ale nawet się nie postara choćby o końcówkę
@Borsuk231: ale wiesz że ludzie biorą jedzenie na dowóz do domu własnie między innymi po to, żeby nie musieć wychodzić z domu? Więc co, ma teraz latać po osiedlu i szukać sklepu, który mu rozmieni?
@Borsuk231: równie dobrze to przyjmujący zamówienie mógłby powiedzieć, że dostawca nie wydaje reszty i trzeba mieć odliczoną kwotę. Zresztą nieważne, po prostu nie otwieraj nigdy pizzerii, bo z takim nastawieniem długo nie pociągniesz. :)
@daroc: Przecież każda jedna pizzeria tak funkcjonuje. Pracuję w handlu nie id wczoraj i wiem jak to wygląda...
Art. 535. Przez umowę sprzedaży sprzedawca zobowiązuje się przenieść na kupującego własność rzeczy i wydać mu rzecz, a kupujący zobowiązuje się rzecz odebrać i zapłacić sprzedawcy cenę.
I to tylko tyle. Sprzedawca nie ma obowiązku mieć drobniaków do wydawania, bo nie wynika to z tego zapisu kc. Pewnie, że klient nie zawsze musi mieć drobne, ale traktowanie sprzedawcy jako rozmieniarki do 500-złotówek to skur.ysyństwo. I właśnie z tego powodu można odmówić sprzedaży, bo z pustego i Salomon nie naleje.
Lepiej nie otwieraj pizzerii, bo rzeczywistość Cię zje...
Prawdą jest, że sprzedawca/dostawca nie ma obowiązku wydawania reszty - może w ogóle odmówić sprzedaży, bo art 535 kc nie obliguje go do posiadania góry drobniaków. Natomiast mendą jest klient, który doskonale wie ile będzie musiał zapłacić ale nawet się nie postara choćby o końcówkę
Odpowiedz@Borsuk231: ale wiesz że ludzie biorą jedzenie na dowóz do domu własnie między innymi po to, żeby nie musieć wychodzić z domu? Więc co, ma teraz latać po osiedlu i szukać sklepu, który mu rozmieni?
Odpowiedz@daroc: Ale wiesz, że zamawiając z dowozem możesz zapłacić kartą albo uprzedzić że nie masz drobnych?
Odpowiedz@Borsuk231: równie dobrze to przyjmujący zamówienie mógłby powiedzieć, że dostawca nie wydaje reszty i trzeba mieć odliczoną kwotę. Zresztą nieważne, po prostu nie otwieraj nigdy pizzerii, bo z takim nastawieniem długo nie pociągniesz. :)
Odpowiedz@daroc: Przecież każda jedna pizzeria tak funkcjonuje. Pracuję w handlu nie id wczoraj i wiem jak to wygląda... Art. 535. Przez umowę sprzedaży sprzedawca zobowiązuje się przenieść na kupującego własność rzeczy i wydać mu rzecz, a kupujący zobowiązuje się rzecz odebrać i zapłacić sprzedawcy cenę. I to tylko tyle. Sprzedawca nie ma obowiązku mieć drobniaków do wydawania, bo nie wynika to z tego zapisu kc. Pewnie, że klient nie zawsze musi mieć drobne, ale traktowanie sprzedawcy jako rozmieniarki do 500-złotówek to skur.ysyństwo. I właśnie z tego powodu można odmówić sprzedaży, bo z pustego i Salomon nie naleje. Lepiej nie otwieraj pizzerii, bo rzeczywistość Cię zje...
Odpowiedz