Zdecydowanie nie nazwałbym tego polepszeniem, bo o ile jest prawdą, że taki wirus może w jakimś stopniu usunąć z puli genów osoby o słabej odporności, to nie oznacza, że wśród tych osób o wątłym zdrowiu nie będzie ludzi mających inne, wartościowe cechy. Nie jesteśmy dzikimi zwierzętami, żeby musiał przeżyć tylko najsilniejszy fizycznie.
@Trokopotaka: ale tu nie chodzi tylko o siłę fizyczną, ale też o umiejętność przygotowania się do trudnej sytuacji... ktoś jest mniej odporny? musi bardziej uważać (czyli dostosować swoje zachowanie, aby minimalizować ryzyko zarażenia)
JKM gada głupoty. Bo nowy wirus może zbić każdego, gdyż, jako że jest nowy, nikt nie ma na niego odporności. Przykładów mamy w historii mnóstwo, od dżumy w Europie, bo ospę w Ameryce sprowadzoną przez konkwistadorów - umierali na nią dzieci, silni wojownicy i starcy.
Korwin kombinuje dobrze ale tutaj coś nie bardzo wyszło - skąd wniosek że te 10% trupów jest śmieciem genetycznym / osobnikiem nieprzystosowanym?
Przykładowo - lekarz w chinach na to padł, a na patologię socjalną / genetyczną nie wyglądał.
Przeżywalność oznacza lepszy układ odpornościowy (ale nie wiem czy ten parametr jest już taki istotny w tych czasach postępu medycyny - każdy odpad genetyczny, niedorozwinięcie, wadę - leczymy, każdego brzydkiego, krzywego, słabego, garbatego, skretyniałego, nieprzystosowanego, wybrakowanego, bezwartościowego - zachowujemy, akceptujemy i pielęgnujemy zamiast usuwać z puli genowej) a umrzeć na tego wirusa / zachorować można mając zwykłego pecha będąc w złym miejscu i czasie, przezorność niekoniecznie zabezpieczy i zagwarantuje przeżycie.
Kiepski parametr by efektywnie i sprawiedliwie dzielić na lepszych czy gorszych. Ale kombinuj dalej Korwin, sposób myślenia jest dobry, jedynie wynik na chwilę obecną wg mnie zły a przynajmniej w powyższej sytuacji się wcale nie sprawdza.
Polecam też zrozumienie czym jest "broń biologiczna" - to że wirus nie ma super wysokiej skuteczności nie oznacza że ten wirus nie może być użyty jako broń. Nóż i pistolet też nie ma 100% śmiertelności a może być użyty jako broń. A broń biologiczna z super wysoką i szybką śmiertelnością jest wręcz kiepską bronią biologiczną, między innymi dlatego że zarażony umiera zanim zdąży zarazić innych.
nie ciesz się dziadku z czyjegoś wypadku....
Odpowiedzhttps://i.imgur.com/1zt0xQi.jpg
OdpowiedzZdecydowanie nie nazwałbym tego polepszeniem, bo o ile jest prawdą, że taki wirus może w jakimś stopniu usunąć z puli genów osoby o słabej odporności, to nie oznacza, że wśród tych osób o wątłym zdrowiu nie będzie ludzi mających inne, wartościowe cechy. Nie jesteśmy dzikimi zwierzętami, żeby musiał przeżyć tylko najsilniejszy fizycznie.
Odpowiedz@Trokopotaka: ale tu nie chodzi tylko o siłę fizyczną, ale też o umiejętność przygotowania się do trudnej sytuacji... ktoś jest mniej odporny? musi bardziej uważać (czyli dostosować swoje zachowanie, aby minimalizować ryzyko zarażenia)
OdpowiedzJKM gada głupoty. Bo nowy wirus może zbić każdego, gdyż, jako że jest nowy, nikt nie ma na niego odporności. Przykładów mamy w historii mnóstwo, od dżumy w Europie, bo ospę w Ameryce sprowadzoną przez konkwistadorów - umierali na nią dzieci, silni wojownicy i starcy.
Odpowiedz@„Karol Darwin”: tylko akurat na koronowirusa umierają głównie Ci starzy i schorowani (z gorszą odpornością)...
OdpowiedzKorwin kombinuje dobrze ale tutaj coś nie bardzo wyszło - skąd wniosek że te 10% trupów jest śmieciem genetycznym / osobnikiem nieprzystosowanym? Przykładowo - lekarz w chinach na to padł, a na patologię socjalną / genetyczną nie wyglądał. Przeżywalność oznacza lepszy układ odpornościowy (ale nie wiem czy ten parametr jest już taki istotny w tych czasach postępu medycyny - każdy odpad genetyczny, niedorozwinięcie, wadę - leczymy, każdego brzydkiego, krzywego, słabego, garbatego, skretyniałego, nieprzystosowanego, wybrakowanego, bezwartościowego - zachowujemy, akceptujemy i pielęgnujemy zamiast usuwać z puli genowej) a umrzeć na tego wirusa / zachorować można mając zwykłego pecha będąc w złym miejscu i czasie, przezorność niekoniecznie zabezpieczy i zagwarantuje przeżycie. Kiepski parametr by efektywnie i sprawiedliwie dzielić na lepszych czy gorszych. Ale kombinuj dalej Korwin, sposób myślenia jest dobry, jedynie wynik na chwilę obecną wg mnie zły a przynajmniej w powyższej sytuacji się wcale nie sprawdza. Polecam też zrozumienie czym jest "broń biologiczna" - to że wirus nie ma super wysokiej skuteczności nie oznacza że ten wirus nie może być użyty jako broń. Nóż i pistolet też nie ma 100% śmiertelności a może być użyty jako broń. A broń biologiczna z super wysoką i szybką śmiertelnością jest wręcz kiepską bronią biologiczną, między innymi dlatego że zarażony umiera zanim zdąży zarazić innych.
Odpowiedz