Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Poradnik ilustrowany

Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
-3 3

Wymienię 100 zestawów antykoronawirusowych za nowy samochód, nie jestem wybredny, zadowolę się nowym Volvo XC90. W skład zestawu wchodzi 100 maseczek z dwoma filtrami (malarskie), 100 par grubych rękawic nitrylowych (długie chemoochronne), oraz 100 par grubych rękawic ochronnych, materiałowo-gumowych. Tam gdzie najczęściej dotykamy przedmiotów, czyli na palcach, pokryte są grubą warstwą gumy. Cały zestaw gwarantuje taki sam poziom bezpieczeństwa przed wirusami jak jego brak. Przez wariatów którzy kupują maseczki budowlane bo myślą że one coś pomogą wzrosły mi koszty pracy, muszę je jakoś zrekompensować. Chyba na poważnie zacznę sprzedawać takie zestawy, 200 zł. od sztuki :)

Odpowiedz

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 marca 2020 o 7:40

avatar Sweter
-1 7

Widać wie o czym rysuje. 3,99 za ten szmatławiec to też jawne złodziejstwo.

Odpowiedz
avatar cassper
-1 1

Wy się śmiejecie ale ja już 2 tygodnie temu miałem telefon od rodziny mieszkającej we włoszech, czy mogę im wysłać trochę maseczek z polski bo tam nie ma. Zaskoczyła ich moja odpowiedź że u nas też już nie ma

Odpowiedz
avatar Borsuk231
-1 1

@cassper Nie wiem po grzyb im te maseczki, jakby wirus się między włóknami nie był w stanie przecisnąć

Odpowiedz
avatar kamil9191
0 0

Żeby sprzedawać.

Odpowiedz
avatar cassper
1 1

@Borsuk231: Po taki grzyb, że wirus poza organizmem ma bardzo krótką żywotność - no chyba że znajduje się w nośniku t.j. ślina czy wydzielina z płuc. Samego wirusa maseczka nie zatrzyma ale wydzieliny niosące wirusy już tak. Poza tym, nawet jeśli maseczka nie chroni w 100% a jedynie w jakiś ~5%, to wciąż lepiej mieć 5% ochronę niż 100% ryzyko. Zgadzam się że z maseczkami zrobiła się lekka paranoja ale lepsza taka ochrona niż żadna. We Włoszech ceny maseczek aktualnie sięgają 100e za sztukę! Więc jest w tym jak najbardziej interes, jednak bierze się on nie tyle z paniki, co z obostrzeń na ludności - bez maseczki i rękawiczek nie wejdziesz w ogóle do sklepu czy autobusu. W zasadzie nigdzie nie można wchodzić bez maseczki. U nas też tak może być jeśli sytuacja się pogorszy. Radziłbym więc, zawczasu zaopatrzyć się w maseczki, zanim będą one wymagane

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
0 2

w sumie jakby ten koronawirus był prawdziwy i tak je*nął pół populacji to byłoby to realne - mieszkania stałyby puste za to maseczki byłby w cenie...

Odpowiedz
avatar banan113
0 0

to nie zlodziejstwo tylko zarabianie na frajerach tepakach

Odpowiedz
Udostępnij