@Zelbet: Większość fundacji zbierających pieniądze na takie operacje ma opcje anonimowej wpłaty. Wtedy owszem, fundacja wie z jakiego konta ile wpłacono, ale ta informacja nie jest przekazywana osobie, która pieniądze otrzymuje, ani nie jest w inny sposób upubliczniana. Dokładnie tak samo jak to się ma z tym 1% przy wypełnianiu PITów, możesz przekazać anonimowo, bez wyrażenia zgody na informowanie od kogo to.
@PutaMadre: @Trokopotaka: tak, wiem, że da się na fundację, a ta dopiero przelewa na konto docelowe i teoretycznie nigdzie nie notuje, skąd przelew przychodzący przyszedł. Bardziej chodziło mi o sposób - jak zrobić przelew na czyjeś konto bezpośrednio i anonimowo, jak to zostało opisane. Tak - czepiam się ;-)
To podobnie mój kuzyn. Złapał pracę w Bayerze na wysokim stanowisku. Wynajmuje sobie pokój, bo częściej bywa w delegacjach. Nigdy nie rozmawiałem z nim na temat zarobków, ale musi sporo zarabiać, bo w tym pokoju ma 77 calowy monitor, a na święta kupił gier na PS4 za prawie 30 koła, żeby jego chrześniak miał w co pograć.
Uuuuu, dochodzik nieujawniony - skarbówka już się do delikwenta dobiera.
OdpowiedzPatrycja już oceniła własną miarą ;)
OdpowiedzFajnie gdyby zdradził, jak się robi przelewy anonimowo.
Odpowiedz@Zelbet serio pytasz?
Odpowiedz@Zelbet: Większość fundacji zbierających pieniądze na takie operacje ma opcje anonimowej wpłaty. Wtedy owszem, fundacja wie z jakiego konta ile wpłacono, ale ta informacja nie jest przekazywana osobie, która pieniądze otrzymuje, ani nie jest w inny sposób upubliczniana. Dokładnie tak samo jak to się ma z tym 1% przy wypełnianiu PITów, możesz przekazać anonimowo, bez wyrażenia zgody na informowanie od kogo to.
Odpowiedz@PutaMadre: @Trokopotaka: tak, wiem, że da się na fundację, a ta dopiero przelewa na konto docelowe i teoretycznie nigdzie nie notuje, skąd przelew przychodzący przyszedł. Bardziej chodziło mi o sposób - jak zrobić przelew na czyjeś konto bezpośrednio i anonimowo, jak to zostało opisane. Tak - czepiam się ;-)
OdpowiedzTo podobnie mój kuzyn. Złapał pracę w Bayerze na wysokim stanowisku. Wynajmuje sobie pokój, bo częściej bywa w delegacjach. Nigdy nie rozmawiałem z nim na temat zarobków, ale musi sporo zarabiać, bo w tym pokoju ma 77 calowy monitor, a na święta kupił gier na PS4 za prawie 30 koła, żeby jego chrześniak miał w co pograć.
OdpowiedzA ze wszystkich szafek i szuflad wyskoczyli kierowcy awtobusow i zaczeli klaskac rubika tak bylo nie zmyslam
Odpowiedz