Ludzie mają też problem czy dostaną wypłatę, bo firma albo wstrzymana albo w długach. Ich też dotyczy zakaz martwienia się? Jak ktoś ma na utrzymaniu mieszkanie z rodziną (o kredycie nie mówiąc) to chyba logiczne że martwi się o źródło dochodu, jakie by ono nie było. Samym siedzeniem na tyłku rachunków nie opłacisz.
Te 500+ wogóle nie powinno być wprowadzone. A po wprowadzeniu powinno być już po roku zniesione. No ale z PiSem jest jak z rodziną tego kolesia co 24 razy usiłował zdać legalnie egzamin na prawo jazdy bo jego starzy twierdzili, że jeśli już tyle kasy wydał na opłaty od egzaminów więc poddanie się będzie "wyrzuceniem pieniędzy w błoto" przez co w błoto wyrzucił 10 razy więcej a i tak nie zdał. Nie mogę znaleźć linku do screena.
Ludzie mają też problem czy dostaną wypłatę, bo firma albo wstrzymana albo w długach. Ich też dotyczy zakaz martwienia się? Jak ktoś ma na utrzymaniu mieszkanie z rodziną (o kredycie nie mówiąc) to chyba logiczne że martwi się o źródło dochodu, jakie by ono nie było. Samym siedzeniem na tyłku rachunków nie opłacisz.
Odpowiedz@tomangelo2: Tak, ale OP zwracał się akurat konkretnie do tych, którzy martwią się o 500+.
Odpowiedz@xyhu: 500zł to zawsze 500zł, nawet jeśli to tylko dodatek do wypłaty.
OdpowiedzDla niektórych jest niepojęte, że ktoś może nie pobierać jakiegoś zasiłku, choć jednego. Już pewnie taki był pewny zwycięstwa :)
OdpowiedzTe 500+ wogóle nie powinno być wprowadzone. A po wprowadzeniu powinno być już po roku zniesione. No ale z PiSem jest jak z rodziną tego kolesia co 24 razy usiłował zdać legalnie egzamin na prawo jazdy bo jego starzy twierdzili, że jeśli już tyle kasy wydał na opłaty od egzaminów więc poddanie się będzie "wyrzuceniem pieniędzy w błoto" przez co w błoto wyrzucił 10 razy więcej a i tak nie zdał. Nie mogę znaleźć linku do screena.
Odpowiedz@zerco: BTW, tak właśnie działa mechanizm uzależnienia od hazardu.
Odpowiedz