Nie chcą wprowadzić stanu wyjątkowego, by nie musieć wypłacać przewidzianych przez konstytucję odszkodowań. Z tym, że ograniczenia które wprowadzają bez stanu wyjątkowego nie powinny być wprowadzane.
@Kajothegreat: Wprowadzenie stanu wyjątkowego pozwala na wprowadzenie ograniczeń wolności obywatelskich w tym swobody poruszania, oraz zezwala na wprowadzenie cen maksymalnych, ale sejm ma wtedy obowiązek przegłosować: "podstawy, zakres i tryb wyrównywania strat majątkowych wynikających z ograniczenia w czasie stanu nadzwyczajnego wolności i praw człowieka i obywatela."
@karakar: Konstytucja NIE MOŻE określać wartości czy zakresu "odszkodowań", bo jest to ustawa zasadnicza.
W konstytucji mamy tylko:
a) "Ustawa może określić podstawy, zakres i tryb wyrównywania strat majątkowych wynikających z ograniczenia w czasie stanu nadzwyczajnego wolności i praw człowieka i obywatela." (i tu chodzi o ustawę dodatkową przyjętą na czas stanu nadzwyczajnego)
b) "Ustawa określająca zakres ograniczeń wolności i praw człowieka i obywatela w stanie klęski żywiołowej może ograniczać wolności i prawa określone w art. 22 (wolność działalności gospodarczej), art. 41 ust. 1, 3 i 5 (wolność osobista), art. 50 (nienaruszalność mieszkania), art. 52 ust. 1 (wolność poruszania się i pobytu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej), art. 59 ust. 3 (prawo do strajku), art. 64 (prawo własności), art. 65 ust. 1 (wolność pracy), art. 66 ust. 1 (prawo do bezpiecznych i higienicznych warunków pracy) oraz art. 66 ust. 2 (prawo do wypoczynku)."
A na drugi raz, nie wymyślaj sobie.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 marca 2020 o 14:30
@Kajothegreat: Potwierdzasz to co napisałem i piszesz, że sobie wymyślam. Nie napisałem, że konstytucja określa ich wysokość, napisałem, że je przewiduje, i oczywiście, że muszą przegłosować zakres i wysokość, bo nie mogą tego przewidzieć z góry w samej konstytucji.
@karakar: Jest pewna różnica pomiędzy "może" a "musi". Państwo bowiem może wprowadzić nawet restrykcje ekonomiczne/gospodarcze na czas stanu wyjątkowego nawet nie uzasadniając ich przyczyn.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 marca 2020 o 16:47
@Kajothegreat: nie wiem który to przepis, ale na wielu prawnych portalach piszą, że nawet jak nie wprowadzą tego w ustawie to i tak mogą wtedy kierować pismo do wojewody o odszkodowanie.
@karakar: Oh, rzeczywiście jest ustawa regulująca kwestie odszkodowań w czasie stanu nadzwyczajnego. Zmyliłeś mnie "przewidzianymi przez konstytucję odszkodowaniami" - czego konstytucja oczywiście 'przewidywać' nie może.
A czy państwo miałoby obowiązek wypłacać odszkodowania? Nie jestem ekspertem prawnym, więc nie mam pojęcia.
"Art. 2. 1. Każdemu, kto poniósł stratę majątkową w następstwie ograniczenia wolności i praw człowieka i obywatela w czasie stanu nadzwyczajnego, służy roszczenie o odszkodowanie. "
Jest taki zapis, więc możesz mieć rację.
Chciałam zauważyć, że Putin dzisiaj wymiękł...
OdpowiedzNie chcą wprowadzić stanu wyjątkowego, by nie musieć wypłacać przewidzianych przez konstytucję odszkodowań. Z tym, że ograniczenia które wprowadzają bez stanu wyjątkowego nie powinny być wprowadzane.
Odpowiedz@karakar: Odszkodowań przewidzianych przez konstytucję?
Odpowiedz@Kajothegreat: Wprowadzenie stanu wyjątkowego pozwala na wprowadzenie ograniczeń wolności obywatelskich w tym swobody poruszania, oraz zezwala na wprowadzenie cen maksymalnych, ale sejm ma wtedy obowiązek przegłosować: "podstawy, zakres i tryb wyrównywania strat majątkowych wynikających z ograniczenia w czasie stanu nadzwyczajnego wolności i praw człowieka i obywatela."
Odpowiedz@karakar: Konstytucja NIE MOŻE określać wartości czy zakresu "odszkodowań", bo jest to ustawa zasadnicza. W konstytucji mamy tylko: a) "Ustawa może określić podstawy, zakres i tryb wyrównywania strat majątkowych wynikających z ograniczenia w czasie stanu nadzwyczajnego wolności i praw człowieka i obywatela." (i tu chodzi o ustawę dodatkową przyjętą na czas stanu nadzwyczajnego) b) "Ustawa określająca zakres ograniczeń wolności i praw człowieka i obywatela w stanie klęski żywiołowej może ograniczać wolności i prawa określone w art. 22 (wolność działalności gospodarczej), art. 41 ust. 1, 3 i 5 (wolność osobista), art. 50 (nienaruszalność mieszkania), art. 52 ust. 1 (wolność poruszania się i pobytu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej), art. 59 ust. 3 (prawo do strajku), art. 64 (prawo własności), art. 65 ust. 1 (wolność pracy), art. 66 ust. 1 (prawo do bezpiecznych i higienicznych warunków pracy) oraz art. 66 ust. 2 (prawo do wypoczynku)." A na drugi raz, nie wymyślaj sobie.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 marca 2020 o 14:30
@Kajothegreat: Potwierdzasz to co napisałem i piszesz, że sobie wymyślam. Nie napisałem, że konstytucja określa ich wysokość, napisałem, że je przewiduje, i oczywiście, że muszą przegłosować zakres i wysokość, bo nie mogą tego przewidzieć z góry w samej konstytucji.
Odpowiedz@karakar: Jest pewna różnica pomiędzy "może" a "musi". Państwo bowiem może wprowadzić nawet restrykcje ekonomiczne/gospodarcze na czas stanu wyjątkowego nawet nie uzasadniając ich przyczyn.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 marca 2020 o 16:47
@Kajothegreat: nie wiem który to przepis, ale na wielu prawnych portalach piszą, że nawet jak nie wprowadzą tego w ustawie to i tak mogą wtedy kierować pismo do wojewody o odszkodowanie.
Odpowiedz@karakar: Oh, rzeczywiście jest ustawa regulująca kwestie odszkodowań w czasie stanu nadzwyczajnego. Zmyliłeś mnie "przewidzianymi przez konstytucję odszkodowaniami" - czego konstytucja oczywiście 'przewidywać' nie może. A czy państwo miałoby obowiązek wypłacać odszkodowania? Nie jestem ekspertem prawnym, więc nie mam pojęcia. "Art. 2. 1. Każdemu, kto poniósł stratę majątkową w następstwie ograniczenia wolności i praw człowieka i obywatela w czasie stanu nadzwyczajnego, służy roszczenie o odszkodowanie. " Jest taki zapis, więc możesz mieć rację.
Odpowiedz