Problemem było to, że ogłoszono, że to inicjatywa rządu. Jakby to podpiąć pod jakąkolwiek inną organizację nie kojarzoną z żadną partią np harcerzy to by tego nie było. A tak "anonimowi" userzy dostali papier, którego treść zobaczy ktoś z rządu. O ile nie zatrudnili zewnętrznych adminów.
Problemem było to, że ogłoszono, że to inicjatywa rządu. Jakby to podpiąć pod jakąkolwiek inną organizację nie kojarzoną z żadną partią np harcerzy to by tego nie było. A tak "anonimowi" userzy dostali papier, którego treść zobaczy ktoś z rządu. O ile nie zatrudnili zewnętrznych adminów.
Odpowiedz