Niestety to jest dosyć powszechne zjawisko niewiele wykraczające poza poziom typowych karyn. Śmiejecie się z takich Karynek, co to szukają sobie bad boya zapewniającego wrażenia i okazjonalnie chodzą z limem pod okiem czy gówniakiem bez ojca? No to teraz wyobraźcie sobie, że te cfańsze się zabezpieczają. Z jednej strony mają bolca na boku dającego wrażenia i ruchańsko, a z drugiej znajdują sobie materiał na męża i ojca, który je utrzyma i zaopiekuje się tym, co na nie spadnie. Te pierwsze mają więcej honoru biorąc na siebie konsekwencje swoich wyborów.
Miałem bardzo podobną sytuację z dziewczyną, której wystarczyło, że pojechała do pracy do Niemiec, żeby niedługo po tym puścić się z jakimś ciapatym...
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 kwietnia 2020 o 18:47
A to taką logiką akurat odznacza się w Polsce bardzo wiele osób nazywających się katolikami.
OdpowiedzNiestety to jest dosyć powszechne zjawisko niewiele wykraczające poza poziom typowych karyn. Śmiejecie się z takich Karynek, co to szukają sobie bad boya zapewniającego wrażenia i okazjonalnie chodzą z limem pod okiem czy gówniakiem bez ojca? No to teraz wyobraźcie sobie, że te cfańsze się zabezpieczają. Z jednej strony mają bolca na boku dającego wrażenia i ruchańsko, a z drugiej znajdują sobie materiał na męża i ojca, który je utrzyma i zaopiekuje się tym, co na nie spadnie. Te pierwsze mają więcej honoru biorąc na siebie konsekwencje swoich wyborów.
OdpowiedzJak to mówił klasyk: "Bo on jej nie słuchał, tylko ją r..."
OdpowiedzMiałem bardzo podobną sytuację z dziewczyną, której wystarczyło, że pojechała do pracy do Niemiec, żeby niedługo po tym puścić się z jakimś ciapatym...
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 kwietnia 2020 o 18:47
W wyznaniu powinno być: "Moja była dziewczyna...".
Odpowiedz