Przez TVP doznałem uszczerbku na zdrowiu, żona mnie pobiła bo przez 15 minut nie mogłem powstrzymać śmiechu gdy to oglądałem. Dokładnie chodziło o urywek gdy prowadząca pokazywała co to średnica, otóż pomyliła średnicę z obwodem.
Nie wiem czego teraz uczą, ale mnie w podstawówce wytłumaczyli definicję liczb parzystych bardzo prosto - liczba parzysta to liczba, która po podzieleniu przez dwa daje liczbę całkowitą (brak ułamka). I ta definicja przemawia do mnie nieporównywalnie bardziej niż jakieś farmazony o parach i innych cudach.
@Trokopotaka: Wiedziałeś już co to liczba całkowita i ułamek, a nie wiedziałeś jeszcze, co to parzysta? ;) Definicja ma być prosta i przemawiać przede wszystkim do wyobraźni dzieci. Np. liczba parzysta jest wtedy, gdy mógłbyś podzielić się z kimś po równo (4 kawałki ciasta vs 5 kawałków ciasta na 2 osoby). I tyle by wystarczyło - jakby odwołali się do "liczb całkowitych", to chyba też by o nich pisali...
@bukimi: No dobrze, może się zagalopowałem z tym określeniem "całkowita", zanim doszliśmy do liczb całkowitych i ułamków brzmiało "taka co się dzieli na 2 równe części".
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 kwietnia 2020 o 9:55
Przez TVP doznałem uszczerbku na zdrowiu, żona mnie pobiła bo przez 15 minut nie mogłem powstrzymać śmiechu gdy to oglądałem. Dokładnie chodziło o urywek gdy prowadząca pokazywała co to średnica, otóż pomyliła średnicę z obwodem.
OdpowiedzNie wiem czego teraz uczą, ale mnie w podstawówce wytłumaczyli definicję liczb parzystych bardzo prosto - liczba parzysta to liczba, która po podzieleniu przez dwa daje liczbę całkowitą (brak ułamka). I ta definicja przemawia do mnie nieporównywalnie bardziej niż jakieś farmazony o parach i innych cudach.
Odpowiedz@Trokopotaka: Wiedziałeś już co to liczba całkowita i ułamek, a nie wiedziałeś jeszcze, co to parzysta? ;) Definicja ma być prosta i przemawiać przede wszystkim do wyobraźni dzieci. Np. liczba parzysta jest wtedy, gdy mógłbyś podzielić się z kimś po równo (4 kawałki ciasta vs 5 kawałków ciasta na 2 osoby). I tyle by wystarczyło - jakby odwołali się do "liczb całkowitych", to chyba też by o nich pisali...
Odpowiedz@bukimi: No dobrze, może się zagalopowałem z tym określeniem "całkowita", zanim doszliśmy do liczb całkowitych i ułamków brzmiało "taka co się dzieli na 2 równe części".
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 kwietnia 2020 o 9:55