Rząd nie ma czasu na takie pierdoły jak ochrona służby zdrowia. Ustawa kaji godek o totalnym zakazie aborcji, nawet przy zagrożeniu życia matki, przeciwko której protestowały czarne marsze, sama się nie przepchnie. Tak drodzy państwo, kiedy cały kraj patrzy na wykresy i czyta o kłopotach w służbie zdrowia rząd po cichu przepycha ustawy, które z powodu protestów były w sejmowej zamrażarce od kilku miesięcy. Teraz protestować nie można, a media są zajęte innymi sprawami, więc rząd ma idealny czas na przepychanie pomysłów, które by w normalnych warunkach spotkały się z ogromną krytyką i protestami. Tak sie robi właśnie politykę w polsce. A to nie jest jedyna kontrowersyjna ustawa czekajaca na swój moment chwały w zamrażarce
Rząd nie ma czasu na takie pierdoły jak ochrona służby zdrowia. Ustawa kaji godek o totalnym zakazie aborcji, nawet przy zagrożeniu życia matki, przeciwko której protestowały czarne marsze, sama się nie przepchnie. Tak drodzy państwo, kiedy cały kraj patrzy na wykresy i czyta o kłopotach w służbie zdrowia rząd po cichu przepycha ustawy, które z powodu protestów były w sejmowej zamrażarce od kilku miesięcy. Teraz protestować nie można, a media są zajęte innymi sprawami, więc rząd ma idealny czas na przepychanie pomysłów, które by w normalnych warunkach spotkały się z ogromną krytyką i protestami. Tak sie robi właśnie politykę w polsce. A to nie jest jedyna kontrowersyjna ustawa czekajaca na swój moment chwały w zamrażarce
Odpowiedz