chodzi o to że oficjalnie wszystkie salony kosmetyczne są zamknięte - więc skąd niby dziennikarze mieliby mieć makijaż? - laska albo jest uczciwa i sama robiła, albo poszła do swojej kosmetyczki i kazała jej "zrobić tak jakbym sama robiła"
ewentualnie jej kosmetyczka przed kwarantanną wstrzyknęła jej coś, na wyjęcie czego tydzień temu minął termin :)
Włączyła jakiś filtr w smartfonie i tak już jej zostało.
Odpowiedzchodzi o to że oficjalnie wszystkie salony kosmetyczne są zamknięte - więc skąd niby dziennikarze mieliby mieć makijaż? - laska albo jest uczciwa i sama robiła, albo poszła do swojej kosmetyczki i kazała jej "zrobić tak jakbym sama robiła" ewentualnie jej kosmetyczka przed kwarantanną wstrzyknęła jej coś, na wyjęcie czego tydzień temu minął termin :)
Odpowiedz