Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Lider

Dodaj nowy komentarz
avatar JasniePanQrdupel
-1 17

...a żeby zostać "lewakiem" wystarczy tylko mieć zdanie, że kobieta może decydować o wnętrzu swojej macicy; albo że mężczyzna powinien mieć prawo wziąć ślub z osobą, którą kocha - nawet, jeśli nie jest to biała, heteroseksualna kobieta; albo, że człowiek o nieco ciemniejszej karnacji to dalej człowiek. I w myśl takiej definicji "lewactwa" - tak, nazista to każdy, kto ma poglądy inne, niż tak zdefiniowany "lewak".

Odpowiedz
avatar poo_C_lova
-1 11

@JasniePanQrdupel: Trzeba nie zgadzać się ze wszystkimi postulatami, czy wystarczy z jednym? Bo ja np. jestem przeciwnikiem aborcji i nie zgadzam się by ktoś nazywał mnie nazistą z tego powodu. Przyrównywanie osób o innych poglądach niż Twoje do zbrodniarzy wojennych jest trochę niedojrzałe, nie uważasz?

Odpowiedz
avatar Skibcus
-1 7

@JasniePanQrdupel: Zaszkoczę Cię. Żeby być lewakiem musisz mieć poglądy lewicowe,a prawakiem - poglądy prawicowe. A co do komentarza w screenie to fakt, gdy radykalni i zagożali lewacy się w kimś nie zgadzają, uciekają się do nazywania takich osób nazistami. I to nie jest ani "decydowanie o wnętrzu swojej macicy", ani "mordowanie dzieciaków" tylko aborcja. Te w/w nazwy są tylko po to,aby przekonać ludzi do swojej racji (w zależności oczywiście od poglądów).

Odpowiedz
avatar JasniePanQrdupel
0 2

@poo_C_lova: Jeżeli jesteś przeciwnikiem aborcji w sensie, ze sam(-a) nie zgodził(-a)byś się wykonanie tego zabiegu na sobie - to wszystko gra. Jeżeli jesteś przeciwnikiem aborcji i z tego względu uważasz, ze powinien obowiązywać zakaz aborcji dla wszystkich bez wyjątku - to już jest szowinizm bardzo niedaleki od nazizmu.

Odpowiedz
avatar JasniePanQrdupel
-1 1

@Skibcus: Poglądy lewicowe polegają na tym, ze uważasz, że środki produkcji powinny generalnie być uspołecznione. Poglądy skrajnie lewicowe (czyli lewackie) oznaczają, że nie widzisz tu żadnych wyjątków, a własność prywatną chcesz ograniczyć do minimum. W tym sensie w sumie zwolennicy zakazu aborcji mogą być uznani za "skrajnych lewaków" (bo chcą uspołecznić/upaństwowić własność najbardziej prywatną, czyli element ciała kobiety). Taki paradoks.

Odpowiedz
avatar poo_C_lova
-1 3

@JasniePanQrdupel: https://pl.wikipedia.org/wiki/Szowinizm Poczytaj sobie żebyś wiedział co oznaczają słowa którymi operujesz. Szowinizm nie ma nic wspólnego z aborcją, więc przestać rzucać określeniami rodem z marszów feministek. Poza tym mam prawo być np. przeciwnikiem bicia żon, nawet jeżeli to nie moja żona miałaby być bita. Tak samo mam prawo być przeciwnikiem zabijania dzieci, nawet jeżeli to nie moje dziecko miałoby być zabite.

Odpowiedz
avatar JasniePanQrdupel
0 2

@poo_C_lova: To Ty poczytaj sobie artykuły, które linkujesz: "Szowinizm rozszerzył swoje pierwotne znaczenie o fanatyczne oddanie i nadmierną stronniczość w stosunku do każdej grupy lub sprawy, do jakiej się należy". Więc tak, ktoś, kto chce urządzić innym życie jak najbardziej wpisuje się w "fanatyczne oddanie" czy "nadmierną stronniczość". O tym, że dziecko=/=płód=/=zarodek - nie chce mi się pisać... skoro tak dobrze Ci idzie przeglądanie Wikipedii, to poszukaj sobie tych haseł i sma spróbuj znaleźć różnice. Jeśli będziesz miał poważne problemy - możesz się zgłosić.

Odpowiedz
avatar poo_C_lova
-1 1

@JasniePanQrdupel: Przeczytaj sobie ten fragment który tu wrzuciłeś, tylko tym razem powoli. Dla ułatwienia wklejam go poniżej: "Szowinizm rozszerzył swoje pierwotne znaczenie o fanatyczne oddanie i nadmierną stronniczość w stosunku do każdej grupy lub sprawy, do jakiej się należy". Potem przejdź do lektury wszystkich swoich mądrości którymi próbujesz tu nawracać od samego początku tego wątku. Później jeszcze raz przeczytaj to zdanie wyrwane z definicji. Nie dostrzegłeś że pasuje ono także do Ciebie? xD Jeżeli nie udało Ci się dojść do takiego wniosku, to spróbuj powtórzyć ćwiczenie. "O tym, że dziecko=/=płód=/=zarodek - nie chce mi się pisać..." Tak serio, to jakie to ma znaczenie którego słowa użyjesz w tym przypadku? dziecko =/= płód =/= zarodek - prawda dziecko = człowiek - prawda płód = człowiek - prawda zarodek = człowiek - prawda Więc jestem przeciwny zabijaniu ludzi. Mam nadzieję że teraz wyraziłem się wystarczająco precyzyjnie. "(...) poszukaj sobie tych haseł i sma spróbuj znaleźć różnice. Jeśli będziesz miał poważne problemy - możesz się zgłosić." Znam te terminy, ale nie mam zielonego pojęcia jaką istotną różnicę między nimi chciałbyś podkreślić, więc proszę oświeć mnie.

Odpowiedz
avatar Kajothegreat
0 2

@poo_C_lova: No cóż, ale kolega ma racje, co do znaczenia słowa "szowinizm". Dosyć ciekawą masz metodę dyskusji - chcesz zbić argument oponenta przez dowodzenie jego niekompetencji :). Enyłej, zarodek nie ma rozwiniętego układu nerwowego. Nazywanie więc zarodek samodzielnym organizmem żywym (tj. zwierzęciem - np. człowiekiem) jest jak nazywanie koła samochodem :). Wiesz, zarodek nie może być 'świadomy', nie może sobie 'nic wyobrażać', nic 'czuć' i tak dalej, i przez to niczym się nie różni od np. kamienia. Przekonując, że zarodek = człowiek brzmisz zwyczajnie jak fanatyk religijny... Ba! Płód do Siódmego miesiąca ciąży nie odczuwa praktycznie nic (połączenia nerwowe z korą mózgową rozwijają się dopiero od 6-7 miesiąca ciąży)! ps. obojętna jest mi kwestia aborcji :).

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 kwietnia 2020 o 16:14

avatar poo_C_lova
-1 1

@Kajothegreat: 'No cóż, ale kolega ma racje, co do znaczenia słowa "szowinizm".' Dlaczego ma racje? Bo akurat Tobie osobiście pasuje taka opinia? Ciekawą masz definicję prawdy :-) "Dosyć ciekawą masz metodę dyskusji - chcesz zbić argument oponenta przez dowodzenie jego niekompetencji" Czemu tak twierdzisz? Bo ja to widzę wręcz odwrotnie. Dowiedzenie niekompetencji wynika ze zbicia nielogicznego wg mnie argumentu. "Enyłej, zarodek nie ma rozwiniętego układu nerwowego. Nazywanie więc zarodek samodzielnym organizmem żywym (tj. zwierzęciem - np. człowiekiem) jest jak nazywanie koła samochodem :)." Kiepska analogia, ale jak Ciebie takie przyrównanie zadowala to OK... "Wiesz, zarodek nie może być 'świadomy', nie może sobie 'nic wyobrażać', nic 'czuć' i tak dalej, i przez to niczym się nie różni od np. kamienia." Człowiek który jest pozbawiony świadomości (np. upośledzony psychicznie) też się nie różni niczym od kamienia? "Przekonując, że zarodek = człowiek brzmisz zwyczajnie jak fanatyk religijny..." Próbując decydować o tym kto jest człowiekiem, a kto nie brzmisz jak... dokończ sobie :-) "Płód do Siódmego miesiąca ciąży nie odczuwa praktycznie nic (połączenia nerwowe z korą mózgową rozwijają się dopiero od 6-7 miesiąca ciąży)!" Czyli twierdzisz że bycie człowiekiem zależy od stopnia wykształcenia układu nerwowego? Czy może chodzi o sam fakt odczuwania bodźców? A czy znieczulanie ludzi przed mordowaniem ich będzie humanitarnym czynem? "ps. obojętna jest mi kwestia aborcji :)." Eee... aha :-)

Odpowiedz
avatar Kajothegreat
-1 1

@poo_C_lova: Dlaczego ma rację? Nie wiem, dlaczego woda jest wodą? Cóż, termin "szowinizm" pochodzi od nazwiska francuskiego fanatycznego żołnierza z czasów Napoleona - chauvina. Pierwotnie oznaczał "fanatyczne oddanie jakiejś sprawie", oczywiście najczęściej używany był w kontekście fanatyzmu narodowościowego. Tak więc narzucając innym swoje przekonania, jak najbardziej zarazem dowodzisz swojego fanatycznego oddania 'sprawie'. Czemu "tak sądzę"? Bo linkujesz wiki, nie bardzo przejmując się treścią artykułu, jakbyś miał nadzieje, że złapiesz kolegę na błędzie merytorycznym :). Analogia jest najlepsza, jaką mogłem wymyślić :). Tak jak zarodek nie jest w stanie żyć bez łona matki, tak koła nie są w stanie jeździć bez silnika. Układ nerwowy dla organizmów żywych jest tym, czym silnik dla samochodu - najistotniejszym 'składnikiem', tym, co sprawia, że organizm w ogóle może się poruszać. Człowiek upośledzony ma w jakimś stopniu rozwinięty układ nerwowy i JEST świadomy - to znaczy odczuwa bodźce itd. Chyba, że chodzi ci o kogoś w stanie śmierci klinicznej :). To już nie jest upośledzenie, kolego. Zarodek z kolei jest jeszcze bardziej martwy niż ktoś w stanie śmierci klinicznej - nie dość, że nie ma mózgu czy układu nerwowego w ogóle, to jeszcze żaden tego organ nie działa samodzielnie. Przez "człowiek" mam na myśli zwierzę rodzaju człowiek z rozwiniętym układem nerwowym (tj. świadome). Nie dorabiam ideologi do terminu "człowiek" :). Twierdzę, że świat zamieniasz w słowa a później ideologię :). Jakiekolwiek zwierze z nierozwiniętym układem nerwowym jeszcze zwierzęciem nie jest, a dopiero zarodkiem. Bo równie dobrze możesz plemnik nazwać człowiekiem. Tak, aborcja jest mi obojętna :). Mam w dupie zarówno twoją religię, jak i ruchy aborcji na żądanie. Cóż, nawet gdybym chciał, aborcji na sobie zażądać nie mogę. A tu pojawia się pytanie: czemu tacy jak ty próbują się na siłę wpychać innym w życie? Czemu próbujecie zmuszać innych do swoich religijnych przekonań o świętości zarodka jako takiego? Jeśli szanowalibyście człowieka, dalibyście każdemu o sobie stanowić - o ile tylko nie godzi w wasz osobisty interes (tak, wiem, twoją odpowiedzią będzie "ale ja chcę chronić niewinne nienarodzone dzieci od naturalnego poczęcia!").

Odpowiedz
avatar poo_C_lova
0 0

@Kajothegreat: "Cóż, termin "szowinizm" pochodzi od nazwiska francuskiego fanatycznego żołnierza z czasów Napoleona - chauvina. Pierwotnie oznaczał "fanatyczne oddanie jakiejś sprawie", oczywiście najczęściej używany był w kontekście fanatyzmu narodowościowego. Tak więc narzucając innym swoje przekonania, jak najbardziej zarazem dowodzisz swojego fanatycznego oddania 'sprawie'." Eee... nie? Jak sam przyznałeś, takie było znaczenie pierwotne, czyli z tego wynika że znaczenie to uległo zmianie, więc myśląc o mnie w kategoriach szowinisty naciągasz definicję słowa pod swoje potrzeby. To że pierwotne znaczenie słowa "debil" nie było nacechowane pejoratywnie nie oznacza, że nazywanie kogoś w ten sposób nie jest chamskie i niekulturalne. Poza tym, czy Ty także nie próbujesz narzucić mi swoich przekonań? ( ͡° ͜ʖ ͡°) "Tak jak zarodek nie jest w stanie żyć bez łona matki, tak koła nie są w stanie jeździć bez silnika. Układ nerwowy dla organizmów żywych jest tym, czym silnik dla samochodu - najistotniejszym 'składnikiem', tym, co sprawia, że organizm w ogóle może się poruszać." Czyli wg Twojej logiki, gdy wyjmiesz z samochodu silnik, to natychmiast przestaje być on samochodem? "Jakiekolwiek zwierze z nierozwiniętym układem nerwowym jeszcze zwierzęciem nie jest, a dopiero zarodkiem." "Przez "człowiek" mam na myśli zwierzę rodzaju człowiek z rozwiniętym układem nerwowym (tj. świadome). Nie dorabiam ideologi do terminu "człowiek" :)." Ja też nie :-) https://pl.wikipedia.org/wiki/Zarodek "Zarodek – osobnik roślinny lub zwierzęcy (także ludzki) we wczesnym etapie rozwoju zwanym okresem zarodkowym (...)" To Ty przedstawiasz mi ideologię, wg której człowiek jest człowiekiem dopiero gdy w pełni wykształci układ nerwowy, nie opierając się o żadne źródła, przedstawiając swoje poglądy w taki sposób jakby to była jakaś bezdyskusyjna prawda. Nie zabronię Ci siedzieć w bańce swoich poglądów, ale mam prawo podważyć to co mówisz, skoro nie jest niczym podparte. Tak, opieram się na Wiki, bo jest ogólnodostępnym i szybkim źródłem wiedzy, a nie chcę teraz tracić czasu na szukanie innych źródeł. "czemu tacy jak ty próbują się na siłę wpychać innym w życie? Czemu próbujecie zmuszać innych do swoich religijnych przekonań o świętości zarodka jako takiego? Jeśli szanowalibyście człowieka, dalibyście każdemu o sobie stanowić - o ile tylko nie godzi w wasz osobisty interes" Różne były podejścia do tego jak definiować kim jest człowiek i kto jest pełnoprawnym człowiekiem. Niewolnictwo istniało przez wiele tysiącleci i przez długi czas nikt nie widział w tym problemu. Ci co czerpali na tym procederze korzyść walczyli o to, żeby niewolnicy nie uzyskali prawa człowieka. Jeszcze ok. 100 lat temu kobiety w większości krajów nie posiadały praw wyborczych, przez co nie były pełnoprawnymi obywatelami. Czemu walczący o zniesienie niewolnictwa Jankesi nie pozwolili każdemu stanowić o tym, czy chce mieć swojego niewolnika czy też nie? Czemu "wpychali się na siłę innym w życie" burząc istniejący od tylu lat porządek? Przecież w ten sposób doprowadzili do poważnego ograniczenia wolności, hmm? '(tak, wiem, twoją odpowiedzią będzie "ale ja chcę chronić niewinne nienarodzone dzieci od naturalnego poczęcia!").' Bez komentarza...

Odpowiedz

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 23 kwietnia 2020 o 18:11

avatar Kajothegreat
1 1

@poo_C_lova: O boże... Jak sam przyznałem - nie masz racji, a się wymądrzasz. Tak, coś, co jest entelechią, nie jest zwierzęciem czy człowiekiem w normalnym tego sensie znaczenia. Bo zarodek nie 'żyje', tylko jego 'życie' jest podtrzymywane. Żaden z jego organów nie podtrzymuje funkcji życiowych autonomicznego organizmu. I jeszcze raz: jeśli zarodek człowieka nazywasz człowiekiem, nazywaj także człowiekiem plemnik albo komórkę jajową. To jest tak proste, że aż mnie szokuje, że można się z tym kłócić... Ok, linknąłeś mi artykuł o zarodkach... Czy nazywasz nasiona roślin roślinami? Czy nazywasz szyszki świerkami? Weź się w garść, kolego. Przeczytaj artykuł z wiki o zarodku człowieka więc jeszcze raz... Człowieku, czy ty rozumiesz, że zarodek nie jest i nie może być podmiotem, bo nie ma mózgu, nie odbiera żadnych bodźców i nie działa autonomicznie w żaden sposób na świat zewnętrzny, podczas gdy, co może cię zdziwić, niewolnicy byli/są w pełni rozwiniętym organizmem żywym?

Odpowiedz
avatar gomezvader
0 4

Z tego co czytam w tym artykule to zwykły klubik pasjonatów Hitlera. W sensie gadali sobie o zorganizowaniu obozu szkoleniowego. O planach ataków na jakieś miejsca. Czy mieli instrukcje zrobienia bomby czy kupna broni. Czyli nie różnili się niczym od typowych nastolatków(tym bardziej, że to grupa nastolatków). Tak się własnie zastanawiałem co to znaczy być "liderem neonazistowskiej grupy". W sensie, że organizował lincze na żydach? Porywali ludzi do obozów śmierci? Nie kvrwa. Z tego co czytam nie złamali żadnego prawa. No chyba, że jakieś prawo zabrania używania google(bo tam można znaleźć te niebezpieczne informacje na temat choćby budowy bomby z chemikaliów w domu).

Odpowiedz
avatar konto usunięte
4 4

@gomezvader: Znając życie po prostu złamali jakiś paragraf o propagowaniu ideologii nazistowskiej. W polskim prawie też takie istnieją. Załóż sobie takie fanowskie profile na ryjbukach, youtubach i innych, powrzucaj trochę swastyk do neta, popisz o tym jaki to Hitler miał doskonały plan na uzdrowienie świata itp., to prócz banów na w/w portalach prędzej czy później policja zapuka ci do drzwi.

Odpowiedz
avatar gomezvader
-3 3

@Trokopotaka: No dobra. A co jeśli nie popieram działań nazistów, ale widzę plusy Hitlera(i przedstawiam efektywniejszą metodę) bo jego działania były najbliższe eugenikom, których fanem jestem? I co znaczy propagować? Czy jeśli podzielę się swoim światopoglądem ze znajomymi i rodziną to jest to propagowanie? Czy dopiero w momencie jak im zrobię z tego kartkówkę? Ewentualnie może liczba ludzi ma tu znaczenie?

Odpowiedz
avatar cassper
6 12

Jeśli to "inne zdanie" brzmi "żydzi do gazu" to owszem

Odpowiedz
avatar maqik834
4 4

Nic dziwnego że go namierzyli skoro korzysta z Windowsa XP

Odpowiedz
avatar banan113
-2 4

pewnie wstarczylo ze zalajkowal profil korwina na fb

Odpowiedz
avatar lifter67
0 4

Za to żeby być "lewakiem", wystarczy mieć normalne poglądy niebędące wynikiem syndromu sztokholmskiego wobec milionerów.

Odpowiedz
avatar poo_C_lova
0 4

@lifter67: Jakie poglądy są normalne? Koniecznie napisz mi szybko, bo zaczynam się o siebie martwić...

Odpowiedz
Udostępnij