w polsce wyglądałoby to tak jak z wprowadzaniem tabletów do Poczty Polskiej - czyli przterag wygrałaby firma proponująca egzoszkielet w cenie 5000% ceny rynkowej - przez pierwszy rok nie byloby szkoleń ale ponieważ był przetarg więc kurier oprócz tych trzech paczek które niesie z racji egzoszkieletu musiałby nieść jeszcze paczkę z egzoszkieletem.. po roku byłyby szkolenia na których dowiedzeliby się że takie egozszkielet to kosztuje 5000 000zł i że jak go zniszczą to odkupują - a zniszczyć może się np od zbyt cięzkich paczek.. w efekcie czego przez kolejne lata egozszkielet byłby używany tylko do noszenia tych lżejszych paczek, na zakończenie okazałoby się że egzoszkielety i tak się psują na potęgę bo miały od poczatku wadę fabryczną spowodowaną zainstalowaniem przestarzałych części których producent miał dużo na stanie, ale w okresie gwarancji nikt jej nie zgłosił, a serwis pogwarancyjny jest droższy niż pierwotny zakup, więc teraz kurierzy chodzą w niedziałających egzoszkieletach bo kierownictwo uznało że to wina tego kuriera który nie zgłosił usterki - miał w końcu na to dwa lata...
ergo - nie śmiejmy się z listonoszy - oni pracują w spółce skarbu państwa - to nie ich wina
w polsce wyglądałoby to tak jak z wprowadzaniem tabletów do Poczty Polskiej - czyli przterag wygrałaby firma proponująca egzoszkielet w cenie 5000% ceny rynkowej - przez pierwszy rok nie byloby szkoleń ale ponieważ był przetarg więc kurier oprócz tych trzech paczek które niesie z racji egzoszkieletu musiałby nieść jeszcze paczkę z egzoszkieletem.. po roku byłyby szkolenia na których dowiedzeliby się że takie egozszkielet to kosztuje 5000 000zł i że jak go zniszczą to odkupują - a zniszczyć może się np od zbyt cięzkich paczek.. w efekcie czego przez kolejne lata egozszkielet byłby używany tylko do noszenia tych lżejszych paczek, na zakończenie okazałoby się że egzoszkielety i tak się psują na potęgę bo miały od poczatku wadę fabryczną spowodowaną zainstalowaniem przestarzałych części których producent miał dużo na stanie, ale w okresie gwarancji nikt jej nie zgłosił, a serwis pogwarancyjny jest droższy niż pierwotny zakup, więc teraz kurierzy chodzą w niedziałających egzoszkieletach bo kierownictwo uznało że to wina tego kuriera który nie zgłosił usterki - miał w końcu na to dwa lata... ergo - nie śmiejmy się z listonoszy - oni pracują w spółce skarbu państwa - to nie ich wina
Odpowiedzkurierzy w polsce uzywaja samochodow
Odpowiedzkurierum avizosa- zaklęcie niewidzialności odbiorcy przesyłki
OdpowiedzPoczta Polska też wprowadzi egzoszkielety. Testy wykazały, że każdy listonosz będzie mógł roznieść średnio 5 razy więcej awizo dziennie.
OdpowiedzKiedy z powodu kwarantanny przez 2 tygodnie nawalasz dziennie w Death Stranding, a potem wracasz do swojej pracy.
Odpowiedz